Witam, jestem w 21 tc blizniaczej i od pewnego czasu moj brzuch jest bardzo napiety i twardy przez co nawet ciezko mi sie chodzi, czesto tez czuje jakbym miala zakwasy w podbrzuszu, czy to jest normalne moze spowodowane wzrostem macicy, a moze powinnam sie zacząć martwic?
reklama
W tym okresie mogą ci się powoli pojawiać skurcze Braxtona -Hicksa
dodatkowo bóle towarzyszą często w czasie, kiedy rozluźniają się więzadła, co jest związane i z hormonami i z rosnąca macicą. Jeśli napięcie jest silne warto się skontaktować z lekarzem, może potrzebujesz dostać magnez albo nos-pę.
dodatkowo bóle towarzyszą często w czasie, kiedy rozluźniają się więzadła, co jest związane i z hormonami i z rosnąca macicą. Jeśli napięcie jest silne warto się skontaktować z lekarzem, może potrzebujesz dostać magnez albo nos-pę.
Biore 3x1 nospe, 2x1 magnez ale nie pomaga
To na wszelki wypadek pokaż się lekarzowi i bardziej dla swojego spokoju, niż w panice. Ja miałam w tym okresie silne napinanie i ból.Było wszystko ok, ale przez chwilę musiałam leżeć, bo córa mi coś uciskała prowokując skurcze. Urodziła się o czasie. Sprawdź dla świętego spokoju 
