reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze ciążowe dolegliwości i samopoczucie

u mnie co dzień coś nowego, wczoraj chyba skurcze albo coś podobnego w dole brzucha :confused: a dzisiaj to samo z dodatkiem bardzo wkurzającego bólu od krzyża, tylko z jednej strony, coś jak rwa kulszowa:baffled: Ja już sama nie wiem... Ciekawe, czy doczekam do jutrzejszego ktg... Może już zostanę szpitalu :szok: Z jednej strony nie mogę się doczekać porodu, ale z każdą nowością, która mnie teraz spotyka, mam coraz większego cykora :shocked2:Najgorsze, że nie potrafię rozpoznać, czy to już skurcze ze przepowiadające czy coś innego i tylko się denerwuję, bo jak bym wiedziała na 100% że to skurcze to chyba byłabym spokojniejsza, bo one w końcu mają przyjść i są normalne a tak to tylko się denerwuję, czy jest wszystko w porządku. Mała w brzuszku się rusza, więc jestem spokojniejsza ale te dziwne bóle to nie wydaje mi się, że to skurcze:baffled:
 
reklama
jasminum - spokojnie, jak przyjdą właściwe skurcze to ich nie przegapisz, gwarantuję :tak:


Wszystkie mamuśki tak mówią, a my pierworódki tylko się wkurzamy o to, bo nic to nie wyjaśnia a brzmi jak wiedza tajemna :-D
Pewnie kiedyś też tak będę mówić ale póki co też mam ten problem, co jasminum - co mnie zakłuje, albo co mam skurcz to się zastanawiam, czy to te właściwe skurcze, czy to te straszaki.

Ale o co chodzi z tym, że się ich nie da pomylić z czym innym?
Takie są mocne od razu? Takie regularne od razu?
Uchyl rąbka tajemnicy niewtajemniczonej, plissss ......
 
awersja, jasminium - 2 lata temu byłam w takiej samej sytuacji jak Wy - pierworódki i właśnie dlatego tak piszę. Dokładnie jak piszesz, nie da się skurczu pomylić z czymś innym bo boli jak cholera :D Ja miałam mocne i regularne, pierwszy odstęp 5 min., drugi 4 i 3, no i poszło :) Straszaków nigdy nie miałam więc nawet nie wiem co to... :confused:
 
no właśnie - ja mam straszaki i za każdym razem jak dłużej są to myślę że to już to! a za chwilę 'no przecież wody mi nie odeszły' i zaraz se odpowiadam 'ale wcale nie muszą' i tak w kółko :-D
 
no właśnie - ja mam straszaki i za każdym razem jak dłużej są to myślę że to już to! a za chwilę 'no przecież wody mi nie odeszły' i zaraz se odpowiadam 'ale wcale nie muszą' i tak w kółko :-D

Hahaha, mi odeszły przy pierwszym, a teraz NIC, chyba męża zmuszę do akcji ewakuacji. Może pomoże :-D Chociaż padam na pysk dziś i nie wiem czy to dobry pomysł :-)
 
reklama
Do góry