Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[martyna222]

ehh dziewczynki no i Tomus sie na glos zasmial potrzebowal odpowiedniej rzeczy do smiania.

moje dzieci właśnie się bawią firanką i się cały czas śmieją....fajną zabawkę sobie wymyślili co z tego że już pół mi zerwali
co sobie twój Tomuś znalazł ?
angel75 w końcu padniesz...a czegoś się obawiasz? przecież z dziećmi ok...

 

[jedynka]

musze go podnosic i opuszczac tak jakbym sztange podnosila. ale zachwycony smieje sie gieeee gieee gieeee

 

[rainmanka]

Angel, skąd ja to znam... też tak latałam, w nocy mało co spałam bo patrzyłam czy oddychają i w ogóle czy ok.
Wynik był taki że one wyspane wstawały a ja zmęczona na maxa, no i najgorsze że przez to nie śpią w łóżeczkach, ale jak skoncza 3 miesiące to bedzie nauka spania w łózeczkach bo jak tak dalej pójdzie to ich spanie w naszym łóżku skonczy się rozwodem rodziców

Jedynka, gratulacje dla Tomusia za głośny usmiech

 

[anulka!!!]

Angel serdeczne gratulacje!!! Pokaz nam maluszki jak najszybciej, jak nabierzesz sil! oj bylo ciezko pamietam..ale spokojnie! Bedzie z dnia na dzien coraz lepiej!:-)

A my mielismy dzisiaj popoludnie pelne atrakcji. Pojechalismy na zakupy do hipermarketu z M i malutkimi. Nie chcialo nam sie wozka wyjmowac z bagaznika i w tych sklepowych wozkach jezdzily, M z Julka, ja z Majka. Takie zainteresowane ze w spokoju zakupy zrobilismy, jakby dzieci nie bylo, tak im sie podobalo w tych wozkach. Pozniej poszlismy sobie zjesc a male puscilismy na taki placyk dla dzieci tam w sklepie ale super sie bawily, i atrakcja dla innych dzieci, ze dwie takie same niunie..niezle mialy branie wsrod starszych chlopcow Na tym placyku taki plastkowy domek stoi, super sie bawily w nim, pozniej jeszcze pojezdzily policyjnym wozem tym co sie monete wrzuca i wydaje dzwieki i podskakujesuper! A na koniec slodko zasnely w aucie, ja weszlam do sklepu po pampersy bo w lidlu promocja..a tatus na zakonczenie milego dnia mial STŁUCZKĘ bo zamiast stanac i stac to sobie jezdzil i kombinowal na parkingu Mnie z dziewczynkami podjechal i podrzucil do domu kolega taksowkarz a M tam stoi dalej i na policje czekaja, bo kazdy uwaza ze to nie jego wina! Ciekawe jak sie sprawa rozstrzygnie..

 

[Zmineralizowana]

Witam serdecznie Jesli mozna to chcialabym dolaczyc do grona blizniaczych mam 06.07.2008 roku silami natury urodzilam blizniaki. To byl 34,3 tydz ciazy. Pierwszy na swiat przyszedl Wiktor o godz 14.50 z waga 2290 a 20 min po nim Alexander o wadze 2340. Wszystko bylo w porzadku. Teraz lobuzy maja ponad 2,5 roku. A ja spodziewam sie 3 dzidzi, jestem w 18 tygodniu. pozdrawiam wszystkich

 

[2ania]

Witam.chyba musze isc klaudia z tymi chrostami do lekarza,tylko jutro nikt nie przyjmuje na dzieciach zdrowych,a na chore nie pojde bo tam jest sajgon.niewiem co robic!!!Jak myslicie wstrzymac sie do poniedzialku??Daje jej Calcium od soboty,moze ma troszke mniej tych chrost na ciele ale ma,czy to nie od czegos innego uczulenie niz od tego proszku??
Dzisiaj byl u Nas ksiadz dopiero po koledzie.Byl bardzo,bardzo ale to bardzo przystojny,wysoki czarny 28lat moze mniej,Kinge trzymalam na rece Klaudia spala we wozku,jak tylko ksiadz wszedl do domu,Kinga sie do niego tak zaczela usmiechac nadpodziw zagadywala do niegoa jak wychodzil to Klaudia sie obudzila,popatrzyla na niego i tak sie smiala jak nigdy.
A przed ksiedzem przyszly do nas kuzynki corki to tak sie darly 2 godzinz ze masakra nie moglam je opamietac
Zmienaralizowana witamy.Ja tez rodzilam sn jak bylo,bo ja nie narzekam:-)

 

[Luckaa]

Witam zmieneralizowana. Rozgośc się.:-)
Ja już wykąpałam i potwory śpią.
Ostatnio codzień przed kąpielą zdejmuje im majty i latają przeszczęśliwe, istne szaleństwo.

 

[yenefer]

Witam nową mamę! Już obejrzałam sobie twoich łobuziaków, fajne chłopaki Urodziłaś w 34tyg i to siłami natury? Wow! Miałaś już skurcze? Nie myśleli o cc?
Gratuluję trzeciego dzidziusia. Sama zastanawiałam się czy jeszcze będę chciała mieć trzecie dziecko ale na razie jestem dalej tej myśli niż bliżej. To chyba ciężka decyzja.

anulka czyli za wami dzień pełen wrażeń - fajnie że zmieniliście otoczenie - czasami warto pogapić się choćby na innych ludzi. A dziewczynki to wyobrażam sobie jak gwiazdowały, nasze też wszędzie robią zamęt:-)

 

[rainmanka]

Witaj Zmineralizowana
ale zbieg okolicznosci, moja kolezanka tez w 2008 urodziła blizniaki Wiktora i Aleksandra

 

[gastone]

Apropo koledy w domu.J sie przeogromnie ciesze ze u nas w IRL tego nie ma.
Ale wiecie co u mnie w domu w pl bylo ostatnio? Ksiadz oglosil ze nie beda chodzic po domach bo sa chorzy i wierni musza do kosciola przyjsc na dokladny dzien i godzine i pryniesc koperty z datkami ;-))