reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
No i juz wszystko wiem. Okazało się, że na Majke antybiotyk nie zadziałał - dostała drugi. Wczoraj dostała troszkę gorączki. Lekarz natychmiast kazała zrobic badanie krwi! Dziecko mi pokuli w obie ręce bo jakies nieogarnięte! Zdenerwowałam się nie na żarty tym! A jak coś źle wyjdzie? To co do szpitala nam kaza jechać? Ja mam pod tym względem schiza już bo kiedy nie robiliśmy badań krwi to lądowałam z nimi w szpitalu. Teraz siedze jak na szpilkach!
Julak tez dostała antybiotyk! Może się jej poprawi bo się dziecko udusi w końcu!

Kasiu - wiesz, podejrzewam, że w czwartek wezmę zwolnienie bo się nie obejdzie (mąż idzie na wizytę z badaniami krwi). Niby sama siebie nie zwolnię, ale mam przeciez przełożonego. Pracuję 2 miesiące, ale może jakoś będzie. Ten tydzień mam naładowany pracą, ale może jak zdaże wszystko ogarnąc to spokojnie z nimi posiedze w domu. Byle ten antybiotyk w końcu zadziałał bo mi sie dziewczyny na dłużej rozłożą!
 
My planujemy kupić kuchnię na prezent od Mikołaja, własnie sobie klikam i zastanawiam się czy wybrać z ikea czy bardziej kolorową z tefala...dziewczynki śpią więc mogę się trochę odmóżdżyć z kawką w ręce:-D

a u nas pada...buuuuu
 
Malygosiak, Gemini u nas tez bywaja akcje..moja Majka np jak ja ubieram zawsze wychodzi na dwor z placzem, ale jak juz wyjdzie jest ok! Ta jesien i zima mnie przerazaja, za kazdym razem bedzie wycie przed wyjsciem pewnie..Majke to np bola spodnie jak ja ubieram..buty..wszystko ja boli:D w wozku na szczescie jeszcze jezdza w miare spokojnie ale musza cos do jedzenia najczesciej miec a teraz tak zimno to skonczy sie podjadanie na spacerach..
Gemini tez myslalam o sali zabaw ale znowu boje sie ze w tym okresie to tam tez pewnie zarazy jakies bo rozne dzieci przychodza..ze szkol..przedszkoli!jak pomysle o chorobach to juz mi sie odechciewa:/

Yen tez mysle o dokupieniu zabawek bo to masakra siedziec w domu cale dni, wczoraj lało, dzisiaj tez..i nie zapowiada sie zeby przestalo! na zime zabawek napewno przybedzie bo i swieta i urodziny malych w styczniu:)wczoraj bylam u fryzjera i z przyjaciolka jej obrone swietowalysmy na kawie u niej popoludniu i mama z nimi siedziala ale dzisiaj ja caly dzien sama. Tez staram sie zmienic pomieszczenia, jak sie znudza juz na dole, idziemy na gore. Polozylam je godzine temu i nie spia jeszcze, gadaja sobie. W domu sie tak nie mecza jak na dworzu, tym bardziej ze wstaly po 8. No ale kiedys zasna:) wazne ze nie marudza:)

Iws
kochana wspolczuje tych chorobsk..zdrowka dla dziewczynek!
no i dla pozostalych chorych rowniez zdrowka!ach ta jesien!:/

Onna moje maja dosc czesty kontakt z dziecmi i na place ostatnio chodzilismy codziennie i w sumie nie lapaly nic na szczescie ale w okresie jesienno-zimowym to wiadomo..zawieje i zaraz jakies katarki, kaszelki moga sie pojawic..oby nie oczywiscie!
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny powiedzcie mi, ile tak średnio dziennie Wasze dzieciaczki oglądają tv?

Anulka jakbym przeczytała o sobie normalnie!! U nas wszyscy sąsiedzi wiedzą, kiedy my wychodzimy na spacer, bo Nina wyje jak syreny na rocznicę wybuchu wojny. ;-) Zawsze mam przy sobie pokrojone jabłko w pudełku i jakieś chrupki na wypadek jakiejś awantury wózkowej. Najgorsze jak się biją w tym wózku. Przynajmniej ludzie, którzy nas mijają mają ubaw. :-)
 
Gemini..u nas tv gra caly dzien :zawstydzona/y: niestety....A ile dziewcyzny z tego ogladaja..na pewno rano przy mleku z 20 minut i wieczorem przy kaszce...

Jezu dziewczyny wspolczuje Wam...:no: mowie oczywiscie o ubieraniu...

Yen..oj tak kuchnia to wspanialy pomysl na prezent...U nas w tamtym roku zebralam pieniazki od dziadkow i wlasnie kupilismy im te nasza..I moge powiedziec ze to byl strzal w dziesiatke...
Aaa tylko jedno moje sugestia...wybierz jak najdluzsza w takim sensie zeby bylo jak najwiecej tego blatu przy ktorym beda mogly sobie robic rozne rzeczy..i najlepiej jakby miala dwa zlewy z dwoma kranami..:-p:-p U nas jest wiecznie walka o to kto przy nim stoi..:baffled:
 
Gemini u nas to samo:-Dza wlosy sie szarpia w wozku, drapia po buziach..nie mam sil do nich nieraz! na szczescie tak czesto sie to nie zdarza..
Co do ogladania tv to moje malo. One sa zbyt zywe i energiczne zeby w spokoju robic cokolwiek. Nieraz nawet probuje sama zajac je jakas bajka ale nie wiele je obchodza. Chwilke popatrza, cos tam zauwaza..ciuch ciuch, misia czy inne zwierzatka i na tym sie konczy ich skupienie na bajce:) moze to i lepiej bo wzrok beda miec lepszy:)

Jolu
co do ubierania to u nas jeszcze maja najlepsza zabawe jak ubieram jedna, ze druga zabiera mi spodnie, bluzke czy buta i ucieka z nim po calym domu. I ma ubaw!
Co do kuchni dla malych to nasze pewnie tez dostana na swieta czy ur bo to juz dobra pora na tego typu zabawki. Najlepiej to dwie kuchnie:D
 
Ostatnia edycja:
No to moje jak sie zbieramy do wyjscai to siadaja na schodku i czekaja w spokoju na swoja kolej...:-)
Raz byla akcja ze cos sie pannom nie podobalo to mama szybko ukrocila nieodpowiednie zachowanie....poprostu zostalysmy w domu :sorry:

Aniu..nooo dwie by byly najlepszym rozwiazaniem ..tylko gdzie to wszystko stawiac??:sorry::sorry:
A u nas w tym roku jest taka nowa kuchnia i tak starsznie mi sie podoba...

Wooden Diner Kitchen : kitchen toys : Early Learning Centre UK Toy Shop

Wooden Cottage Kitchen : kitchen toys : Early Learning Centre UK Toy Shop
 
gemini, Ania a to nie jest norma u bliźniąt że leją się w wózku?:-D Dla mnie to już normalna sprawa. Zawsze też mam zapas smakołyków bo to na chwilkę je zajmuje, ale ostatnio też są z tym kłopoty bo jak jedna zje szybciej to drugiej wyrywa - normalne wariactwo:-D

jola dwa zlewy mówisz?? To chyba muszę dwie kuchnie kupić:szok: My też się składamy z jednymi dziadkami i jednymi chrzestnymi i kupię coś wypasionego tak żeby i mama mogła się pobawić:-)

Gemini tv włączam rano bo na tvn style leci peppa i noody więc jest to zestaw obowiązkowy. Potem raczej ja oglądam ddTVN a one tak jak u Ani, biegają po całym domu jak szalone. W południe wyłączam i oglądamy coś dopiero wieczorem.

Jak macie okazję to zajrzyjcie do McDonalda. Można tam kupić fajną płytę z piosenkami dla dzieci - takie stare przeboje Majki Jeżowskiej - moje dziewczynki uwielbiają to, śmesznie tańczą i biją brawo:-D Dla mnie to też fajne wspomnienia...


jola boskie te kuchnie! u nas nie ma takich fajnych - z drewnianych to pozostaje ikea - ona jest fajna realistyczna ale za to mało kolorowa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aloha mamcie.
Ja dzis z doskoku troszke.Poczytalam i pedze dalej hihi
Podsunelam J pewien pomysl na rozszerzenie biznesu po trzeba sie finansowo troche odbic od dna i chwycil wiec teraz musze podjac sie jak najszybciej realizacji tak aby zbierac zniwa na swieta:-)
Narazie nie powiem wam jeszcze co to bo nie chce zapeszac :-) Mam nadzieje ze wypali, bo obydwoje mamy glowe pelna pomyslow i ja sie moze do czegos w koncu przydam:-) Anyway trzymajcie kciuki:-)
 
Do góry