reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze kilogramy - te duże i te małe.

agapa

Fanka BB :)
Dołączył(a)
30 Czerwiec 2009
Postów
2 948
Miasto
okolice Warszawy
Zakładam ten wątek dla osób które walczą z kilogramami. Dla tych które mają ich za dużo ale i dla tych które mają ich za mało.

Ja należę do tych co mają za dużo. Karmię piersią więc odchudzanie nie jest wskazane. Jestem łasuchem, co kocha sernik, szarlotkę i 3 bit. Biegać i ćwiczyć nie mogę bo mam problemy z kręgosłupem i kolanami.
Jeśli jesteście w podobnej sytuacji jak ja albo i nie koniecznie, ale macie jakieś sprawdzone przez siebie diety to piszcie tutaj a przydadzą się pewnie nie tylko mi.:-D
 
reklama
Witam! ja naleze do tych ktore chcialyby przytyc troszke. podczas ciazy przytylam prawie 20 kg i myslalam ze co nieco mi ich zostanie a tu niestety zblizam sie juz do wagi z przed ciazy.
 
Nie jestem juz zwolenniczka diet ale rozsadnego odzywiania czyli wszystko ale z umiarem, oczywiscie z tym wszystkim to bez przesady;-). Powiem tak, w mniej wiecej w polowie stycznia zastosowalam "diete" MZ i w ciagu dwoch tygodni schudlam az 5 kg, moja radosc trwala krotko bowiem przeczytalam gdzies, ze dieta MZ jest najgorsza z diet jakie moga byc i nie przynosi pozytku dla organizmu itp i trzeba zastosowac odpowiednia diete aby schudnac i takie tam, zaczelam wiec stosowac jedna z proponowanych diet, katowalam sie przez trzy miesiace i ubylo mi jedyne 3 kg, pozniej zastosowalam diete proteinowa rowiez bez wielkiego sukcesu, dodam, ze rowniez mordowalam sie cwiczeniami. Obecnie wrocilam do "normalnego" jedzenia, wszystko ale z umiarem, ograniczylam wegle, jem wiecej produktow zawierajacych bialko, polecam serek wiejski, chudy twarog, jajka, ryby, przede wszystkim makrele i tunczyka...waga ruszyla powoli bo powoli ale czuje znaczny luz w spodniach:-). Na rozkrecenie metabolizmu polecam papryczki chilli, rewelacja, nie od dzis wiadomo, ze ostre potrawy sa sprzymierzencem w walce ze zbednym tluszczykiem.
 
Ja kiedyś stosowałam diete MŻ i schudłam 16kg.ale po 2latach nadrobiłam. W ciąży dużo nie przytyłam, bo ok. 7kg ale za dużo tego cielska:wściekła/y:
 
hej,ja w ciąży przytyłam tylko 8 kg,ale co z tego już przed ciążą ważyłam 83.Po ciąży zrzuciłam te 8 kg odrazu,ale brzuch został.Niedawno zaczęłam stosować dietę proteinową i był efekt,bo w ciągu 3 tygodni 5 kg mniej(dało się zauważyć),ale zaczęłam mieć problemy z jelitami,brzuch mnie strasznie bolał.Poszłąm do lekarza i nie mogę jej stosować.Teraz ważę 80(+2 kg)....Nie karmię piersią.I chyba faktycznie nie żadne diety,tylko ruch i ograniczenie ilości jedzenia mogą tylko pomóc;-)
 
hej,ja w ciąży przytyłam tylko 8 kg,ale co z tego już przed ciążą ważyłam 83.Po ciąży zrzuciłam te 8 kg odrazu,ale brzuch został.Niedawno zaczęłam stosować dietę proteinową i był efekt,bo w ciągu 3 tygodni 5 kg mniej(dało się zauważyć),ale zaczęłam mieć problemy z jelitami,brzuch mnie strasznie bolał.Poszłąm do lekarza i nie mogę jej stosować.Teraz ważę 80(+2 kg)....Nie karmię piersią.I chyba faktycznie nie żadne diety,tylko ruch i ograniczenie ilości jedzenia mogą tylko pomóc;-)
A na czym polega ta dieta proteinowa? Kochana a ile teraz ważysz i przy jakim wzroście?
 
reklama
Ooo:happy2:agapa fajny wątek założyłaś,akurat jestem bardzo w temacie:-)
Ja w tej ciąży przytyłam tylko około 8kg,choć mały prawie 4 ważył,ale przed ciążą miałam nadwagę,bo ważyłam 75kg,podczas gdy wcześniej zawsze już 65 to było dla mnie za dużo i utrzymywałam się długie lata w granicach od 57 do 64,choć było też 51 po 1szym dziecku-ale to za chuda byłam,mam wzrost 165.Więc po tej ciąży po porodzie ważyłam od razu spowrotem 75,potem przytyłam do 78miu:szok:,aż powiedziałam sobie dość-idzie lato muszę schudnąć :wściekła/y::tak:.
Odchudzać zaczęłam się 4tygodnie temu,w taki sposób,że nie jadłam chleba-jedynie pieczywo chrupkie lekkie,ziemniaków,za to jadłam kaszę gryczaną,chudy ser,bardzo dużo pomidorów,sałaty,jabłka,jajka na twardo też dozwolone-ogólnie nie jem rzeczy tłustych,sprawdzam kalorie produktu,nie objadam się,nie jem kolacji-chyba,że nie mogę wytrzymać to zjem pomidora na kolację,duzo spaceruję,codziennie wieczorem biegam,lub ostatnio tylko szybko maszeruję-bo to jeszcze lepsze niż bieganie,z alkoholi piwo odpada,za to wino wytrawne wskazane:tak: i w efekcie uwaga-równiutkie 10kg w dół w ciągu 3tygodni:-) i waga 68kg na dziś i spada,oczywiście bardzo to widać,wszyscy znajomi mówią,że schudłam dużo,a to też motywuje,jak również po ciuchach widać,zniknęły już prawie całkiem "boczki",fałdki,brzuszek malutki-w ciuchach go nawet nie widać-a to była 4ta ciąża-więc jednak można,ćwiczę brzuszki,ale tak za dużo to nie,bo ostatnio zapominam-ale ogólnie to wszystko to ,co napisałam ujęłabym tak:
RUCH NA ŚWIEŻYM POWIETRZU,CODZIENNY SZYBKI SPACER CZYNI CUUUDAAA:tak::-), DO TEGO NIE OBJADAĆ SIĘ ZA DUŻO I ZA TŁUSTO I ZA SŁODKO:-),acha,jeszcze piję herbatkę slim figura age 3razy dziennie-to tam odpowiednio do wieku się dobiera,ona wspomaga odchudzanie i oczyszczxanie organizmu:-)
 
Do góry