reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze kochane 9 miesięcy, czyli ciążowy kogel mogel :-)

ja to beczalam wczesniej ze zajsc w ciaze nie moge... jak sie dowiedzialam o ciazy to byla wielka radosc a teraz to sie boje bardzo... sprawdzam wszystko w necie co moge jesc a co nie... moze wlasnie przez te dlugie staranka... boje sie ze cos moze pojsc nie tak i to bedzie moja wina.. sama po sobie wiem ile nerwow kosztuja miesiace staranek i jeszcze z mysla ze masz pcos... tragedia... dlatego nie chce miec powtorki...
boje sie bardzo o moja kruszynke... a propo hormonow i nastroju to masakra... w ciagu minuty potrafie sie smiac i za chwile beczec... wnerwiona na maxa chodze sama nie wiem dlaczego... juz mowilam mojemu tz zeby sie nie przejmowal bo to przez hormony... wiec jak cos jest nie tak to wychdze do ogrodu albo sypialni, siadam na chwile zeby ochlonac i wracam do ,,normalnosci'' :-):-) w ogole zastanawiam sie czy dobra decyzje podjelismy ze chcemy dziecko itp.. pczywiscie chwile pozniej pukam sie w glowe bo to glupie pytanie :-D OCZYWISCIE ZE CHCIELISMY!!! :-):-):tak::tak: jednak boje sie ze nie dam sobie rady... ale na takie zamartwianie mam jeszcze czas.... moze nie bedzie tak zle i bede sie swietnie spisywac w roli mamy :-):-)
 
reklama
Sandrahaha ja miałam tak w ciąży z synkiem nic nie mogłam jeśc nic mi nie smakowało tylko jabłka mogłam wcinać kilogramami za to teraz jak narazie apetyt mam że:szok:aż się boję jak tak dalej będzie to nieżle przytyje:szok::szok::szok:
 
ja mam duzo rupieci po corce wiec wydatki beda mniejsze, a boje sie o porod w holandii i o to ze przeocza jakies problemy :-( ze w pracy bede czarna owca i ze przytyje za duzo

o dziecko zeby bylo zdrowe to chorobliwie sie boje, z corka mialam podobne shizy
 
Ja pochłaniam dużo dżemu, mleka i ogórków.:szok: Jak jeszcze nie byłam w ciąży uwielbiałam białą czekolądę roboty mojej teściowej, a dzisaj mi ją przywiozła i.. aż mnie zemndliło na jej widok. :baffled:
W poprzedniej ciąży to strasznie ciągnęło mnie do... mięsa i zawsze lubiłam je popić kefirem. :confused::sorry2: Ja nie wiem, tak mi jakoś dziwnie te hormony szaleją w czasie ciąży. :-D;-)
Wczoraj zrobiłam zakupy i kupiłam dwa słoiki dżemu, jeden z ogórkami i dwa pudełka mleka. :szok: :angry: U mnie to chyba rodzinne; ten apetyt na samym początku w ciąży... bo moja mama też tak miała. :tak:
 
ja mam duzo rupieci po corce wiec wydatki beda mniejsze, a boje sie o porod w holandii i o to ze przeocza jakies problemy :-( ze w pracy bede czarna owca i ze przytyje za duzo

o dziecko zeby bylo zdrowe to chorobliwie sie boje, z corka mialam podobne shizy

kochana... chyba kazda z nas tak ma...
najwazniejsze jest to zeby malenstwo bylo zdrowe..
ja tez sie boje bo tutaj w uk to paranoja jakas z ciezarnymi...
jak jest wszystko ok to robia tylko 2 usg w ciagu ciazy!!! :confused:
masakra normalnie...
dlatego sie bardzo boje...
ale na wszelki wypadek mam luteine z polski bo tutaj to nei daja nic na podtrzymanie do 12tc...
staram sie jesc zdrowe jedzonko...
no i nie przemeczac sie bo jak pochodze troche tak szybciej to brzuchol niesamowicie boli jak na @...
powiedzcie mi kochane kiedy mija bol podbrzusza jak na @?? ok ktorego tc??
 
Ja tez sie wkurzam na M, ale wydaje mi sie, ze mam obiektywne powody :-p

Dzisiaj na szczescie udalo mi sie troche pospac, wiec nie jestem juz jak zombie :-D


no i nie przemeczac sie bo jak pochodze troche tak szybciej to brzuchol niesamowicie boli jak na @...
powiedzcie mi kochane kiedy mija bol podbrzusza jak na @?? ok ktorego tc??


Przylaczam sie do pytania :tak:
 
Ja pochłaniam dużo dżemu, mleka i ogórków.:szok: Jak jeszcze nie byłam w ciąży uwielbiałam białą czekolądę roboty mojej teściowej, a dzisaj mi ją przywiozła i.. aż mnie zemndliło na jej widok. :baffled:
W poprzedniej ciąży to strasznie ciągnęło mnie do... mięsa i zawsze lubiłam je popić kefirem. :confused::sorry2: Ja nie wiem, tak mi jakoś dziwnie te hormony szaleją w czasie ciąży. :-D;-)
Wczoraj zrobiłam zakupy i kupiłam dwa słoiki dżemu, jeden z ogórkami i dwa pudełka mleka. :szok: :angry: U mnie to chyba rodzinne; ten apetyt na samym początku w ciąży... bo moja mama też tak miała. :tak:


Jak sie robi białą czekolade?????
 
Hej dziewczyny zastanawiam sie czy uprawiacie jakies sporty podczas ciazy, jesli tak to jakie, jakies nowe, czy kontynuacja tych co zazwyczaj,

ja jakis czas biegalam ale zaprzestalam 2 miesiace temu i waham sie czy powrocic, pozatym wdzialam faja oferte, plywanie dla ciezarnych i joga dla ciezarnych, moze by to bylo cos dla mnie,

widzialam tez cwiczenia na BB na czas ciazy, probowalyscie jakies??
bardzo mi zalezy zeby utrzymac jako taka kondycje ale nie chce tez przesadzic
 
reklama
Czytalam gdzies, ze powinno sie uprawiac gimnastyke dla ciezarnych zeby nie zgnusniec :tak: Plywanie oczywiscie tez jest ok, joga jest spokojna, wiec sadze, ze tez. Mysle jednak, ze rower raczej odpada, no chyba, ze masz idealnie gladki asfalt i nie bedziesz obijac pupy o kamienie i wyboje ;-) Ja teraz chodze codziennie na wycieczki gorskie, troche sie boje czy to nie jest zbyt forsowne, ale na razie nie mam plamien ani nic... A brzusio jak bolal tak boli... Ide co prawda zolwim tempem, ale M jakos to toleruje :-D
 
Do góry