M
monika_pk
Gość
jestem włascicielka 1,5 rocznego kocura...i troche sie martwie...tyle sie słyszy teraz o toksoplazmozie...poza tym nie wiem jak bedzie reagowac na małe dzieciatko i dzieciatko na kota...mam nadzieje ze nie alergia... z drugiej strony nie wyobrazam sobie domu bez zwierzaka...mieszkamy w bloku...nasz kot nie wychodzi na dwór...wiecie jakie okropne moga byc dzieci i dorosli,poza tym jest biedaczek po kastracji wiec nie poradziłby sobie z innymi kotami....bardzo bym chciała zeby moje dziecko tak samo bardzo kochało i troszczyło sie o zwierzaki jak ja