reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze nocki z naszym potomstwem i wieczorne zasypianie

Agatatje

MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
Dołączył(a)
9 Październik 2005
Postów
2 159
Moje drogie kolezanki, jak sobie poscielesz tak sie wyspisz i rozne takie;) ale jak sie wyspisz........taki dzionek potem ;)
Juz prawie 5 miesiecy nie przespalam calej nocki spokojnie, a ostatnio Olaf ma takie jazdy, ze zasypia ok 19 i budzi sie mniej wiecej tak:
23
2
5
7....no i koniec ze spankiem
bywalo, ze spal od 22 do 6 i potem jeszcze do 9, ale te czasy chwilowo odeszly w zapomnienie;)
jak to jest u was?jakies nadzieje na przespane noce?
 
reklama
Agatko - no to chyba największe schizy ma mój.:szok:
Pobódka regularnie co 1,5 - 2 godzinki. Zero litości. I tak od urodzenia.

Dzisiaj przeszedł samego siebie. Poszedł spać o 20 - przebudził się o 22, 24, 2 i potem już co 20 minut !!!!!! pobódki aż do 6 rano. O 6 wstałam bo już miałam dosyć takiego spania.
 
Judi zasypia teraz miedzy 19.30-20.30 ostatni posilek dostaje o 23 i spi ladnie cala noc ( bez tych pobudek i nawet juz nie reaguje na halas jak niedawno- ale to byla meka). budzi sie miedzy7.40 a 8.

pamietam jak sie kiedys zdazylo ze pospala do 10 !!! ale to jak jeszcze bylo nocne karmienie! teraz rano je o 8.15 i jest strasznie glodna!kaszke wypija w 5 minut!! dokladnie a robie 210 !!! (tylko latwiej jej idzie bo obcielam smoka z gory:)
 
moja kiedyś dawno temu to było spała od 10 do 5, potem jadła i spała do 7, potem jadła i spała do 9

teraz niestety nie spi
Idzie spac o 19.30 potem się budzi o 20.30 na CYCKA potem o 10.20 potem o 2 lub 3 potem o 5 i nie moxe usnać, albo o tej 3 nie moze usnać. Potemje o 8,30

Jeszcze dwa tygonie temu miała taki schemat 19,30 potem ją dokarmiałam o 12.00 (sama ja brałąm) i nastepne jedzonko miała między 3 a 5 (różnie) a następne o 8,30. Było super. Teraz nie wiem co jej się porobiło, jak się budzila i nie dawałam jej jesć to się rozbudzała i darła. Mam nadzieje ze jej sie znowu odmieni na lepsze
 
Agnieszka ostatnio coraz czesciej spi według schematu 19 zasypia potem 22.30 karmienie potem koło 1 a potem to juz 2, 3, 4 i o 5 wstaje na dobre :baffled: Porażka :-(
 
No właśnie widzę, że i u was takie cyrki ze spaniem. Polcia od dwóch dni robi takie jazdy, że lewdo w ciągu dnia żyjemy. A jeszcze kilka dni temu szła spać o 20-21 i budziła sie o 5 na karmienie i spała do 7.30.

Dzisiejszej nocy było tak:
* 20 zasnęła

* 23.20 -przebudziła sie, dalismy smoczka- nie spała około godziny

* 2.00 karmienie- zasnęła

* od 4 do 6 na przemian spała, jęczała i bawiła sie swoja maskotką (która jest naszym skaraniem, bo brzęczy:/)

* 6.00 karmienie i pobudka!!! Jestem padnięta, mąż wściekły...]

Na razie trwa to dwa dni i łudzę się , że nie jest to stała tendencja....
 
Olaf zasnal o 19 i pierwszy raz przebudzil sie okolo 24, ale dalam smoka i jakos zasnal, potem ok.2 juz mu dalam jesc i zasnal ze smokiem, potem znowu o 5 chcial jesc, a potem lezal pol godziny w lozeczku gadajac do siebie az zaczal plakac i dalam mu smoka zeby zasnal, potem 7 pobudka, troche pojadl i juz koniec spania......a chcialam sie kurde wycwanic, bo w jednej ksiazce pisali, ze aby odzwyczaic dziecko od jedzenia w nocy nalezy probowac usypiac je bez karmienia jesli sie obudzi a jak sie nie da, to dawac malo jesc
kurde bujda na resorach, bo dalam mniej to sie szybciej obudzil drugi raz, a poza tym nie jest szczegolnie zadowolony jak go odrywam od cycka kiedy sie nie najadl

czy niektore z was nie chodza juz do pracy?jak wy to robicie jak dzieciaki was katuja w nocy?
 
najlepiej to mi sie spalo jak byl noworodkiem, bo spal ze mna, pil mleko przez sen lezac obok mnie, a potem przyszly takie jazdy, ze najpierw przestal lubi spac z nami, potem jak juz prawie cala noc przesypial to przypomnialo mu sie, zeby sie budzic co 2, 3 godziny, a ostatnio nie ma szans nakarmic go na lezaco........witamy na nowym poziomie wtajemniczenia ;)
 
Dobry WATEK
Ja nieche za bardzo chwalic naszej niuni,ale metoda z ksiazku USNIEJ WRESZCIE zadzialala,po trzech dniach jest juz fajnie i mala zasypia sam po ktorkim marudzeniu jak w nocy tak i w dzien,a budzi sie na papu i czasami cos tak marudzi,ale wraca spowrotem do snu
poszla wczoraj spac o 19.30
o 2.00 dostal na spiacku melko
obudzila sie o 4.15 pogaworzyla zasnela
potem przebudzila sie o 7.00 dalam jej mleko
i wstala po 8.00

wiec nie jeste zle

ja juz wysiadalm przez te pobutki co pare godzin,jak widze wciaz wiel dzieciakow nie spi dluzej niz 3h,kurcze a twoj Gosiek to bardzo czesto sie budzi,jak ty funkcjomujesz,podziwiam
 
reklama
U nas dzisiaj była pierwszy raz od dawna nocka bez nocnego jedzonka i pobudka o 6:30. W nocy budziła się 2 razy, ale nie wiem która była godzina, bo tylko dawałam smoczka i spała dalej, a wczoraj zasnęła o 19:30. Mam nadzieję, że to może początek przespanych nocy ;-) Tak w ogóle to ostatnio zasypia już bez mojej ręki tłamsząc w rączkach pieluszkę i czasem tarmosząc misia za ucho :-) W dzień staram się ją na maxa przetrzymać, żeby była mocno zmęczona i potem sama pada. Wieczorkiem jest to samo.
 
Do góry