Nasze odczucia, samopoczucia, objawy, dolegliwości itp.

[Mońcia]

ann , a ja mojemu powiedziałam " Czy basen można ? " A on " jak najbardziej ! Do samego końca najlepiej bo to odciąża kręgosłup i wyrabia mięśnie i można się odprężyć " więc co lekarz to inne zdanie pewnie

 

[twilight]

Moja też namawia na basen. Może od jutra ze 2-3 razy zacznę chodzić. Ojjjj ale bym już popływała. :-)

 

[agucha1986]

mi ginka zdecydowanie odradziła basen mimo, że ciąża przebiega bardzo prawidłowo!

mnie różne częsci ciała bolą i w ogóle, ale wtedy przypominam sobie rzyganie i już mi lepiej ;D

a co ja mam sobie przypomnieć???????tu łupie tu kłuje tam boli tu ciągnie.... jak stara babuleńka a rzyganka sobie nie przypomnę bo ja nie rzygałam ani razu ;-)

 

[ann-87]

moncia ja to jestem lapliwa infekcje, wiec moze dlatego odradzala... zaraz bym cos przywlokla! hehehe a jak sobie pomysle, ze mialabym sie rozkraczyc do zabki to juz mnie wiezadla bola

agucha - ty farciaro! ja do 16 tyg. codziennie, a Patra to chyba jeszcze dluzej!!!

 

[twilight]

Mnie od 6 do 11 tyg muliło straszliwie, ale rzyganko uskuteczniłam tylko raz czy dwa. Ale były momenty kiedy leżałam tylko na wyrku i wołałam do B. żeby mi przyniósł miednicę .
A co do basenu to moja ginka poradziła, żeby od razu po zastosować jakiś dowcipny probiotyk.
Dziś się wybieram na ten basen na pewno. Muszę się zrelakować.

 

[ann-87]

no to sobie wykrakałam :O :O zjadłam 2 kanapki na śniadanko i wylądowałam z głową w kibelku

 

[Patra]

agucha - ty farciaro! ja do 16 tyg. codziennie, a Patra to chyba jeszcze dluzej!!!

Haha mi nadal zdarza się przytulać z kibelkiem Już nie tak często jak wcześniej, ale tak 3 razy w tygodniu co najmniej

 

[twilight]

Do moich dolegliwości dołączam krwawienie z ucha Z nosa to kilka razy dziennie mam, ale ucho to nowość. Przestraszyłam się dziś nie na żarty i zadzwoniłam do lekarki, ale uspokoiła i powiedziała, że tak może być bo mam więcej krwi w organizmie. Ale powiem Wam, że strasznie było przez chwilę ;-)

 

[dajana]

ło matko widze ze nie tylko ja mam problemy ze zdrowiem heh

mnie to meczy kregoslup, czasami zgaga mdlosci tez sie pojawiaja zalezy od dnia! ale najbardziej doskwiera mi to ze na nic nie mam ochoty, ciagle bym spala heh.. ostatnio lezalam w szpitalu 4 dni bo mialam zle wyniki i podejrzewali zapalenie pecherza niedokrwistosc i anemie! na szczescie zapalenia nie bylo niedokrwistosc lecze w domu poprzez zelazo a ta anemia to nie wiem skad sie wziela ciagle jem warzywa owoce niczego sobie nie oszczedzam a tu prosze :/ pokuli mnie troche w pupe i juz wszystko w porzadku....
a i jeszcze bardzo boli mnie zab! eh niech Maksiu juz wychodzi na swiat

 

[justyna280788]

Jeju jak ja czytam o wymiotach to Wam szczerze współczuję, ja nie wiem co to znaczy nie wymiotowałam ani razu, może ze 2razy mi się tylko niedobrze zrobiło.
Za to plecy to moja zmora, czasem nie mogę z łóżka wstać bo mam uczucie że plecy mi się na pół rozchodzą :-( Nie chcę wiedzieć co będzie później jak dojdzie jeszcze duży brzuch. No i cały czas mnie w tym prawym boku pobolewa z tydzien było spokoju i dzis mnie cos pobolewa od nowa. Chciałabym już chociaż czerwiec, ale jak sobie myslę że mnie wtedy jeszcze sesja czeka to mi się słabo robi:-) Oby tylko upałów strasznych nie było.

Mońcia ja sobie z miłą chęcią poszła bym na basen, ale się boję bo szybko łapię zapalenie pęcherza więc wolę nie ryzykować.