reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze piersi - siara, laktacja, karmienie itd.

sandra1982

Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
Dołączył(a)
20 Marzec 2006
Postów
8 063
Dziewczyny, czy macie juz tzw. siare? Ja kilka razy obudzilam sie rano z niewielkimi plamami na bluzce na wysokosci sutkow, a po ich delikatnym scisnieciu wyplywa kilka kropelek zoltego plynu. Macie tez tak?
 
reklama
Sandra, poczytaj sobie ten wątek z naszego forum: https://www.babyboom.pl/forum/index.php/topic,6585.0.html

Ja jakieś 2 miesiące temu też tak "przeciekałam", ale wtedy miałam cycki jak z kamienia i bolały strasznie. Teraz trochę zelżało, tzn. są bardziej miękkie i nie bolą (ku uciesze P., bo może pomacać, a ja nie kwiczę ;)), choć cały czas rosną. Staram się ich nie ściskać za bardzo, ale zauważam czasem na bieliźnie kilka zaschniętych kropelek.
 
Dzieki Dominique, zaraz sobie poczytam co tam naskorobalyscie :)

Ja piersi mam raczej miekkie, nie bola - moze odrobinke jak T. mnie scisnie ;) i nie zauwazam, zeby jakos specjalnie rosly, tylko same brodawki mam ogromne i troszke bola.
 
A moje piersi oprocz urosniecia o miseczke wcale sie nie zmienily. Ksztalt, wielkosc - podobne, sutki - identyczny ksztalt i wielkosc (ale ja zawsze mialam piersi idealne do karmienia), tylko pociemnialy mi troche - mialam rozowo-brazowe - teraz mam brazowe. Ja kropelek na bieliznie nie znajduje, ale musialam sobie kupic wkladki laktacyjne, bo w ciagu dnia przeciekam z prawej piersi - z lewej jeszcze nie :)

Pozdrawiam,
 
Moj prawy cyc tez lepiej pracuje :) Wkladek laktacyjnych jeszcze nie uzywam, chociaz mam takowe w posiadaniu - prezent od mojego T. :)
 
Mi urosły ale ciut, ciut(a miałam nadzieje na więcej ;) ),brodawki są brązowawe i czasami takie coś zascniete na czubku brodawki, ale narazie to wszystko oprócz tego że cholernie bolą całe piersi i są twarde i tak jakby prześwitywały cieniutkie żyłki przez skórę.
Nie wiedziałam że wkładek laktacyjnych używa się przed porodem :-[ ale jeszcze chyba dużo się dowiem do sierpnia ;)
 
Mi cycęta sporo urosły jak miałam kiedys 75B to teraz mam 80C jak nie D...porazka...bo wcale mnie to nie cieszy tak szybko rosły ze az rozstępy sie zrobiły..ale co poradzic?no i sutki o wiele większe i ciemniejsze,małzonek oczywiscie tym bardzo ucieszony..ja niekoniecznie..
 
Mnie sie piersi troszke powiekszyly tak w 2-3 miesiacu - z 75 B na 80 C, ale wizualnie duzej roznicy nie widze. Ja 2,3 razy w tygodniu smaruje piersi, brzuch i uda oliwka lub balsamem dla kobiet w ciazy - narazie mam z Rossmana, wczesniej mialam jakis krem z apteki - nie pamietam nazwy (konsystencji "starego" Linomagu - pamietacie? hehe), ale za malutka tubke dalam 20 zl i starczylo mi na 5 dni, wiec zrezygnowalam :)
 
Ja sie smarowałam gerberem na rozstępy a i tak sie zrobiły wiec niewiem czy to cos daje czy nie...dzis kupiłam sobie krem ziajka..zobaczymy jak on sie sprawdzi..
 
reklama
też używam Rossmana i jestem zadowolona, oliwke Rossmana nakładam po każdym prysznicu na mokre ciało, po otarciu jak mi się chce ;) balsam ujędrniający i to wszystko. Na razie działa bo rozstępów nie ma a wieksze gabaryty jak najbardziej. Cena jednak to nie wszystko, podobno balsamik dla ciezarówek z Ziaji też dobry , a wy czego używacie?
 
Do góry