reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze pociążowe boje i przeboje z wagą oraz figurą

Kochane Wy już chudniecie a ja jeszcze tyję :(((

Jaipur Ty nie szalej z ćwiczeniami kochana! Mi doktor zabronił po cięciu przez pół roku nawet aeorbiku...
 
reklama
Mi z moich 11 kg nabytych zostalo jeszcze z 5kg, ale powiem Wam, ze to sie zmienia z dnia na dzien, bo jak sie wazylam ze 4 dni po CC to mialam na + jeszcze 7kg, jutro sprawdze czy cos sie zmienilo od ostatniego razu...
Aha i brzucho - jak to po CC - wchlania sie dlugo, ale jestem zaskoczona, bo widze, ze jest mniejszy niz po CC z Aleksiem. Wtedy jednak przybralam wiecej w czasie ciazy niz obecnie, wiec i zrzucanie trwalo dluzej...
Mam zamiar nosic pas poporodowy i cwiczyc brzuszki, ale slysze, ze trzeba zaczekac do 6 tygodnia, bo predzej mozna sobie zrobic kuku i zatrzymac przesuwanie sie organow w brzuchu na swoje miejsce, zreszta rana wciaz boli i ciezko byloby teraz wciagnac cos ciasnego na to...
 
Bubbles, poczekaj do tego 6tygodnia, bo mi lekarz powiedział,że wcześniej może to skończyć się krwotokiem wewnętrznym..:/

marzena ja nie ćwiczę teraz nic, no może trochę probuje ćwiczeń izometrycznych, ale to na zasadzie sprawdzenia czy zostały tam jakieś mieśnie.Od czerwca dopiero przyjdzie na to pora.

babki po cc mają przerąbane, po sn mozna już ćwiczyć w 4 dobie,a przez te nastepnych 5 tygodni wrócić do formy, a my nic..
 
Ostatnia edycja:
Jaipur żebyś wiedziała. Pasa pociążowego nie bardzo, dźwigać nic i to nie tylko przez 6 tyg bo mi lekarz zalecał uważać na siebie pół roku, w ciążę zajść najwcześniej po roku a lepiej po 2, na siłownię aerobik itd po pół roku. I zawsze może wyjść przepuklina. Mogłoby chociaż być tak, że po cc nie leci z człowieka ale też nas to nie omija ;)
 
ooo widzę, że i taki wątek się pojawił!!!!
ku pocieszeniu tych, które przybrały więcej niż te przepisowe niby 12....ja w tej ciązy przybrałam więcej niż z synkiem, do porodu szłam z prawie 20kg do przodu - teraz miesiąc po porodzie jestem na 1,2kg więcej względem wagi sprzed ciąży! to i tak dla mnie wielki szok, bo nie spodziewałam się i nie robię w sumie nic w kierunku by gubić te kg...Po synku miałam jakieś 5kg więcej i długo nie mogłam się pozbyć, jak waga stanęła tak stała - a teraz leci jak szalona, choć może fakt, że przy dwójce to nie ma kiedy zastanawiać się nad sobą!
W jeansy spokojnie się mieszczę i noszę - jedynie ani jedna bluzka nie dopina się w biuście...no ale to wiadomo czemu - pozostają T-Schirty i tuniczki pociążowe.
Naprawdę - waga w ciąży i po niej to bardzo indywidualna sprawa!!! i choć byłąm sceptyczna co do szybkiego gubienia tych kg....to po sobie widzę, że jednak jest to możliwe~!
 
Dla mnie jeszcze za wcześnie na takie dylematy, raczej walczę z cyckami i pobolewaniem tu i tam. Jakoś nie mam parcia na szybki spadek wagi, chciałabym tylko żeby się bandzioch wchłonął od razu ;-)

Zobaczymy za kilka miesięcy jak to będzie wyglądać. Nie jest źle, ani jednego rozstępu a to już cieszy :-)
 
Hope - to ja gratuluję zero rozstępu:):):):)

Ja niestety nabawiłam się w ciaży z synkiem - jak mi brzuszek opadł to z dnia na dzień się pojawiły, z prawej strony z 3 z lewej jakieś 6;/;/;/ sam dół brzucha to fakt - ale zza majteczek wygladają niestety;/ choć o dziwo w tej nic nowego się nie pojawiło - tylko te co były się zaczerwieniły, ale już jest OK - smaruję Cepanem i już są białe - czy się powiększyły ciężko mi stwierdzić, ale w liczbie tej samej...

Madzik_K - wiesz spokojnie!!!!malutka wcyiąga ze mnie to na pewno, jem ile wlezie i czekoladę - bo szybko:) i herbatniki z mlekiem bo lubię.....no i spacerki z dziećmi:)Ale brzuszek tak całkiem to się wciągnął jakoś w ostatnim tygodniu, bo jeszcze w zeszłą niedzielę, nie zapinałam się w pasie na guzik, dziś już tak:)
 
Martini tylko gratulować spadku wagi
U mnie zostało 4 kg do wagi przed ciążowej w wiekszosć portek mieszcze sie ale brzunio jeszcze musi sie schować a jak nie to po konsultacji z doktorkiem rolki i inna forma aktywności. A i problem bluzkowy mam bo nawet w t-shirty sprzed ciąży sie nie mieszcze :( ale już zakupki zrobione i wieksze sa :-)
 
reklama
ciało ludzkie jest niesamowite,jestem w szoku ,że skóra mogła się tak napiąć i nie zostało ani śladu w postaci rozstępu.Ale coś mnie pokarało,bo nie mogę wstawić fotek :baffled: przez wgrywanie załączników do postu
 
Do góry