Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze pociążowe boje i przeboje z wagą oraz figurą

bo wiecie,chodzi mi o to zeby ona sie nie odessala jak zaczne nia jezdzic po brzuchu.wiadomo to sie robi powoli i na naoliwionej skorze ale niechce kupic szajsu ktory sie nie sprawdzi.
 
reklama
xMartusiax pisze:
jaipur wlasnie zamowilam je sobie na allegro.oby chociaż trochę poprawiły jędrność skory.
Kliknij żeby rozwinąć...

osobiście to myślę, że nic tak nie poprawia jędrności skóry i sylwetki jak trochę sportu - ja zaczęłam biegać trzy razy w tygodniu po 20 minut - i muszę przyznać że pozwoliło mi to stracić na wadze... Dodam że przed ciążą ważyłam 51 kg, tuż przed porodem 72kg, a po porodzie około 62 kg... Karmiłam piersią więc z pewnością wspomogło to mój proces powrotu do sylwetki sprzed ciąży... Dodam, że teraz ważę czyli po 14 miesiącach po porodzie 55kg... ;) mam nadzieję, że jeszcze stracę ze 2 kilogramy...
__________________
moje skuteczne odchudzanie
 
weronnik pisze:
osobiście to myślę, że nic tak nie poprawia jędrności skóry i sylwetki jak trochę sportu - ja zaczęłam biegać trzy razy w tygodniu po 20 minut - i muszę przyznać że pozwoliło mi to stracić na wadze... Dodam że przed ciążą ważyłam 51 kg, tuż przed porodem 72kg, a po porodzie około 62 kg... Karmiłam piersią więc z pewnością wspomogło to mój proces powrotu do sylwetki sprzed ciąży... Dodam, że teraz ważę czyli po 14 miesiącach po porodzie 55kg... ;) mam nadzieję, że jeszcze stracę ze 2 kilogramy...
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja w sumie nie staram się chudnąć jakoś specjalnie, ale pomogła mi z tym siostra. Pożyczyła mi wyciskarkę do soku, głównie z myślą o córci. Ale sama zaczęłam pić, i nagle chudłam. Okazało się, że sok z wyciskarki ma dużo więcej błonnika niż te z sokowirówki. Skusiłam się i sama kupiłam sobie wyciskarkę Champion <klik>. Przy zakupie dostałam jeszcze przepisy na soki, ułożone specjalnie dla mnie :)
 
Ostatnia edycja:
Dzieki Jolek!
Próbowałam z chodakowską już jakieś 3 miesiące temu, ale coś po tygodniu mi się odechciało. Muszę się znów zebrać, a godzina to dużo!
Postaram się od jutra chociaż po pół godzinki. A możesz pochwalić się efektami?
 
Ostatnia edycja:
Matusia dlatego warto sobie wymieniać treningi, bo jak w kółko jedno i to samo robisz to się nudzi.
 
reklama
Matusia ja nie wiem dokładnie jak z tymi efektami jest bo się nie mierzyłam wcześniej. Zmierzyłam się tydzień temu i w ostatni piątek i po tygodniu spadł mi centymetr pod biustem i w biodrach, a w pasie 1,5 cm. W ciągu dwóch tygodni na dukanie zgubiłam 4,7 kg. Ale mówię ja się też i odchudzam żeby móc u mamusi pojeść na święta dobroci i to co przytyje nie było dodatkowym balastem do wagi z której startowałam. Od nowego roku biorę się za poważne odchudzanie bez ustępów:)

Zacznij od tech trzech pierwszych treningów co Ci podałam zobaczysz że po kilku dniach zaczniesz dodawać następne. Początki były ciężkie,a dziś pomimo złego samopoczucia zrobiłam duety z Chodakowską. Zasapałam się niemiłosiernie pot ciurkiem ze mnie płynął ale jaka satysfakcja na koniec. Tak naprawdę miałam dziś nie ćwiczyć ale jak zaczęłam Tobie wstawiać te linki to stwierdziłam,że nie ma bata i muszę serię zrobić:) Chyba się uzależniłam:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry