Nasze Porody :)

[konto usuniete]

Monia nic mi nie mow!! nie wyobrazam sobie porodu bez gazu

Widze ze jestes z Pily, ja w PL mieszkam w Gorzowie Wlkp. w lubuskiem i bylam kilka razy u was w Gorzowie rodzila kolezanka, za porod musiala zaplacic niby jakas cegielke i miala swoja polozna - za 200zl...ale to tak prywatnie ja brala...

ja lezalam w Pl w 8 tygodniu na podtrzymaniu i koszmarnie wspominam pobyt w tym szpitalu

 

[ania_zywa]

U nas za poród rodzinny nic sie nie płaci, był ze mną cały czas Hani tata i jego mama położna, ale prywatnie, bo ona nie pracuje w tym szpitalu. Za to za salę rodzinną już trzeba płacić 300zł, i ja taką miałam (ale że po znajomości to za darmo) i wcale nie byłam zadowolona. Wolałabym 100 razy salę z innymi mamami. Nie było nawet pstryczka, żeby zadzwonić po pielęgniarę czy położną, a wiadomo, że nie zawsze ktoś u mnie był. Musiałam mieć cągle drzwi otwarte i jak ktoś szedł na korytarzu to krzyczałam na niego, żeby kogoś zawołał. Żenada!!!

 

[Lorien]

Wiem że nie w temacie- ale jaki Żywa ładny podpisik sobie strzeliła, no no no.

Oj wiecie, to jest bez sensu, niby się płaci składki, a guzik z tego się ma, bo wszystko się załatwia prywatnie, a jak już szpital, to w każdym co innego. Powinna być jakaś ustawa, regulująca opłaty przy porodzie i kropka.

 

[konto usuniete]

Zywa super!! Hanusia boska i jak zielono ... wiosennie ...hmmm

 

[ania_zywa]

Wiem że nie w temacie- ale jaki Żywa ładny podpisik sobie strzeliła, no no no.

Zywa super!! Hanusia boska i jak zielono ... wiosennie ...hmmm

Dziękuję;-).

 

[tika]

No ... Hanusia cudna w tych koniczynkach :-)

 

[Justynka_24]

U nas w szpitalu tez było powiedziane ze poród rodzinny kosztuje 100zl...ale pózniej jak przyszło co do czego i chcieliśmy zapłacić to położna powiedziała nam że nie trzeba

 

[kasiulka0901]

Monia nic mi nie mow!! nie wyobrazam sobie porodu bez gazu

Widze ze jestes z Pily, ja w PL mieszkam w Gorzowie Wlkp. w lubuskiem i bylam kilka razy u was w Gorzowie rodzila kolezanka, za porod musiala zaplacic niby jakas cegielke i miala swoja polozna - za 200zl...ale to tak prywatnie ja brala...

ja lezalam w Pl w 8 tygodniu na podtrzymaniu i koszmarnie wspominam pobyt w tym szpitalu

ale numer ja też jestem z Gorzowa:-)




aco do opłat to po prostu bez komentarza, bo ręce mi opadają jak śłyszę te ceny:-( Wstyd,żeby kobieta, która chce godnie rodzić na końcu dostawała rachunek, który wcale nie jest mały.

 

[konto usuniete]

ale numer ja też jestem z Gorzowa:-)

:-):-):-)
No cos ty!! w zyciu bym sie nie spodziewala ze jest ktos jeszcze w styczniowych mamuskach z GW!!!! ale super!!
Kasiulka nie kojarze cie ze zdjec( ogladalam slubne) ale mam nadzieje ze uda nam sie kiedys spotkac!!

 

[kasiulka0901]

własciwie to na ślubnych zdjęciach wyglądam trochę inaczej niż na co dzień
mieszkałam na os. Staszica.Pewnie wiesz gdzie to