Nasze problemy zdrowotne, wizyty u lekarza

[poziomki]

Jolka! co to za durne teksty!? kopa w dupe!?
Jak zaawansowana jest choroba? bedzie sie rozwijac pomimo leczenia a jezeli tak to jak to wyglada dalej?
Kurcze strasznie mi przykro:-(

 

[ypra]

Jolek jednak się potwierdziło, przykro mi :-( Nie znam tej choroby, ale wierzę że tak jak piszą dziewczyny, że przy odpowiednich lekach i diecie będzie ok. A takich głupot swojemu nie gadaj

 

[Bubbles]

Jolusia glowa do gory!
Przykro mi z powodu diagnozy :-(, ale powiedz sobie, ze nie dasz sie tej calej zlej energii i nie zabierze Ci to radosci z wszystkiego, co masz wokol siebie. Walcz o to z przeciwnosciami!
Sciskam mocno Kochana!

 

[Alex2712]

Jolus przykro mi bardzo, dbaj teraz o siebie ok.

 

[lepidoptera]

joluś - przykro mi bardzo, bo każda choroba męczy, ale trochę poczytałam o tej dnie i Dziewczyno, nie załamuj się!!! Dasz radę! Są teraz leki, dieta nie jest strasznie restrykcyjna, nauczysz się co powinnaś jeść, a czego unikać. Drobne "grzeszki" żywieniowe raz po raz pewnie nie zaszkodzą! Na pewno będziesz nadal pełnowartowym "modelem" dla Twojego M
poza tym, gdyby się tak popytać, to pewnie każdej z nas powoli zaczyna coś dolegać...
Głowa do góry!!

 

[aina110]

Joluś ściskam Cię kochana! Trzymaj się!!
Myślę,że Twojemu M, nie potrzebny lepszy model, bo Ty Jesteś najlepszym!

 

[Bubbles]

Jola, hop hop! co to za strajk? Buziaki!

 

[persefona]

Witajcie.
Ja chciałam tylko napisać, że dziś odwiedziłam gina. No i moja Niespodzianka ma już 9mm i bije jej serduszko. Ciąża przebiega prawidłowo. Mam zrobić badania obowiązkowe i jeśli chcę odpłatnie test na toksoplsmoze. Orientuje się któraś z was ile to kosztuje? Chodzi o te dw rodzaje tokso img i to drugie Poza tym dostałam Femibion natal 1 zamiast kwasu foliowego. Pierwszy raz o tym słyszę. Kupiłam. Kosztowały ponad 40zł

 

[ypra]

Persefona super, że wszystko ok. Niech rośnie zdrowo. Ja toxo miałam w abonamencie, płaciłam tylko za przeciwciała 30 zł. Brałam na początku kw. foliowy a teraz Femibion 2, cena rzeczywiście imponująca. Z Krzysiem też go brałam, nazywał się wtedy Feminatal (jeśli nie pokręciłam nazwy

Po pon. wizycie mała waży 2200 g, wciąż głową do góry. No i szykuje się cesarka jeszcze z powodów zdrowotnych. Choć liczę, że wyniki nie będą takie złe i mała się obróci. Zaczynam też jeżdżenie na cotygodniowe ktg.

 

[Futrzaczek]

Ypra- to już czas na życzenia spokojnego szczęśliwego i miłego porodu )) :*