reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze przepisy na dania dla dzieci

andariel:-D kuknę w domu do przepisu (bo ja wszystko wg instrukcji robię hihi), aha i mam jeszcze przepis na risotto dyniowe, ale nie miałam siły wczoraj juz pisać. Trasiu przepraszam, że zaśmiecamy, pousuwasz nas później:tak:
edit: andariel wrzuć jakieś proste :)-p) przepisy z tych 5-ciu przemian:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
ze specjalną dedykacją dla martadelki i kati:tak:

baza przepisu pochodzi z e-booka o daniach 5 przemianowych dla dzieci, ale ciut pozmieniałam proporcje "po mojemu" i w takiej wersji podaję tutaj; kolejność dodawania składników, jeśli chcemy pozostać wierni zasadom 5 przemian, nie jest dowolna (ma być w zgodzie z następstwem żywiołów - tj. ogień/smak gorzki, ziemia/słodki, metal/ostry, woda/słony, drzewo/kwaśny i od nowa);-)


KARTOFLANKA z ryżem/kaszą (wedle uznania) na wywarze

wywar:
o) na garnek wrzątku (sporo, tak ok. 5 l) wrzucamy po szczypcie tymianku (duża szcz.) i kurkumy,
z) dużą szczyptę kminku
m) skrzydełko indycze (lub pół dużego - obrane ze skóry, bo tłusta), szczyptę imbiru, liść laurowy (duży lub ze 2 mniejsze), kilka kulek ziela angielskiego,
w) sól (na taki gar daję 2 płaskie łyżeczki, można mniej)


Gotujemy godzinę, w trakcie przygotowujemy warzywka.

[Ja po tej godzinie gotowania wyjmuję skrzydełko i oddzielam mięso od kości i wrzucam je z powrotem do garnka (moim zdaniem te kostki za mocno się rozgotowują przy dłuższym gotowaniu i potem trzeba uważać, by nie trafić na jakiś odłamek podczas jedzenia)].

Do wywaru dodajemy:
d) pietruszkę zieloną (z kilka gałązek) i bazylię
o) szcz. kurkumy
z) 3 średnie marchewki (pokrojone w talarki lub kostkę), 1 dużą pietruszkę (pokrojoną w słupki lub jak kto woli), 6 średnich ziemniaków (można mniej, można więcej - w oryginalnym przepisie jest ich znacznie więcej),
m) ze 2 średnie cebule (pokrojone lub nawet rozdrobnione, jeśli dzieci nie lubią jeść), ze 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę (zwł. jesienią i zimą), kawałek pora (białą część), szczyptę chili,
w) na końcu szcz. soli do smaku

Gotujemy ok. godziny.
Dosmakowujemy sokiem z cytryny (łyżeczka, dwie - nie więcej), majerankiem, oliwą bądź olejem rzepakowym (około łyżeczki, ja stosuję zamiennie), na końcu małą szcz. pieprzu czarnego.

I to jest taka baza, do której można dodać oddzielnie ugotowany ryż albo soczewicę, makaron - co kto lubi. W sezonie można dodawać jakieś warzywko świeże typu fenkuł czy dynia, kalarepka itp., można wtedy nie dawać np. pora, żeby nie było zbyt wiele tego wszystkiego. Ważne, by było coś z każdego ze smaków.

I gotowe - u nas ma wzięcie zarówno u dzieciaków, jak i u nas:tak:

[co do soli - ja zawsze dodaję, żeby zachować reguły 5 przemian jest to konieczne; ale jeśli ktoś nie używa, to po prostu nie musi dodawać]
 
Dyniowe risotto


składniki
2 szklanki pokrojonej w kostkę dyni
1/2 szklanki ryżu
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 ugotowane żółko
1/4 jabłka
1 łyżka oliwy z oliwek
1/2 łyżki szczypiorku
cynamon, majeranek, ew. sól, pieprz

Cebulę drobno pokroić i zeszklić na oleju. Dodać dynię i jabłko (pokrojone w kostkę bądź starte na tarce o grubych oczkach). Smażyć chwilę, doprawić do smaku (cynamon, majeranek) Patelnię zalać niewielką ilością wody, wsypać ryż i dusić pod przykryciem (jak coś - dolać wody). Dodajemy ugotowane żółtko i szczypiorek. Można jeść samo bądź z mięskiem:tak:
 
mój dzisiejszy eksperyment - ZUPA KREM Z DYNI

mięsko z kością na wywar (ja gotowałam na indyku)
2 marchewki
pietruszka
suszone warzywa (opcjonalnie)
pół średnio-małej dyni
przyprawy

Gotuję samo mięsko i suszone warzywa (mój zdrowy odpowiednik vegety - są boskie!). Po ok 1 godzince dodaję marchewki i pietruszkę. Gotuję to razem jeszcze pół godziny. W tym czasie przekroiłam dynie na pół, obrałam połowę, wydrążyłam środek i pokroiłam na kawałki, niespecjalnie małe. Wrzuciłam do zupy razem z dużą ilością kminku i gotowałam ok pół godziny.
Na końcu zmiksowałam blenderem. Dobre z ziemniakami, soczewicą albo brązowym ryżem.
 
ZUPA DYNIOWA WG 5 PRZEMIAN

Ogień: do 2 l wrzątku dać szcz. tymianku i kurkumy
Ziemia: szcz. kminku mielonego
Metal: szcz. imbiru, skrzydło indycze (jak na 2 l to proponuję dać max pół), kilka ziarenek ziela ang.
Woda: ok. łyżeczki soli
Drzewo: 3-5 gałązek natki pietruszki, szcz. bazylii

Gotować godzinę i dodać (ja w tym momencie odkrajam mięso od kości i kość wywalam):

Ogień: szcz. kurkumy
Ziemia: dynię (ile sie chce - wg uznania), kilka ziemniaków, kawałek korzenia pietruszki
Metal: 1,5 dużego ząbka czosnku, 1 większy por (biała część), szcz. chili bądź pieprzu cayenne na czubku noża
Woda: sól (ew. szcz. Vegety - wedle przekonań)

I znów gotować ok. 1 godziny, po czym dosmakowac:

Drzewo: łyżeczka soku z cytryny (uwaga na pestki)
Ogień: szcz. majeranku
Ziemia: parę kropli oliwy z oliwek (lub oleju rzepakowego - stosuje zamiennie)
Metal: szcz. pieprzu czarnego

Od siebie dodam, że jeśli dzieci dotąd jadły b. łagodne dania, powinno się dawać naprawdę malutkie te szczypty
icon_wink.gif
co do soli, kt. wzbudza kontrowersje, to też - jeśli dzieci nie znaja smaku soli bo zaakceptowały smak zup bez niej, należy dodać jedynie malutką szczyptę (ale dodać należy, by zachować wszystkie żywioły).
 
kobitki ponawiam pytanie o przepis na jakiś mus jabłkowy! ratujcie, bo mi się jabłka pomarnują z dziadkowej działki... jakoś je 'przememłać' i pomrozić? chodzi mi po prostu, żeby mieć jakiś bezcukrowy dodatek do kaszek...
 
reklama
Ja to z jabłek robiłam taki jakby dżemik dobry do wszystkiego:
Jabłka obrałam, pokroilam do garnka i dusilam az same sie porozpadaja. No sam koniec dodałam cynamonu i to do sloikow i pasteryzowałam.
Wyszlo mi super smaczne, daje do kaszek do nalesnikow, nawet do jablecznika.
 
Do góry