nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

[Kira24]

Zdrowych ,wesołych i spędzonych w rodzinnej ,ciepłej atmosferze świąt,
aby nadchodzący Nowy Rok był nie tylko
okresem radości, ale również zadumy
nad tym co minęło i nad tym, co nas czeka 
Tak wiec, dużo optymizmu i wiary
w pogodne jutro!!!...
By szczęście pukało do Waszych drzwi przez okrągły rok!
By zdrówko z humorem dopisywało w Nowym Roku!
By więcej było szczęśliwych chwil i dni!
Wesołych Świąt!!!

 

[edyta80]

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
życzę Wam wszystkich
marzeń spełnienia
Smacznego karpika,
tłustego śledzika,
barszczyku czerwonego,
a pod choinką prezentu pięknego.
Dużo szczęścia, zdrowia i radości
życzy Edyta z rodziną :-):-):-)
​

 

[kozica]

Wesołych Świąt!


P.S. Kuba mi się właśnie zaczyna rozkładać.... kaszle i ma 38stopni gorączki, z wyjazdu do rodziny nici....

 

[edyta80]

kozica - to zdrówka dla Kubusia:-)

 

[natalka_25]

Spóźnione ale szczere życzenia:
Wesołych i spokojnych świąt oraz wszystkiego dobrego w nad chodzącym roku 2009 samych pogodnych dni i zdrówka dla wszytkich!

 

[aniulka01]

no ja też spóźniona z życzeniami
dużo zdrowia dla wszystkich, szczęścia i miłości a najwięcej radości z tych naszych małych pociech a w Nowym Roku spełnienia wszystkich marzeń nawet tych nigdy niewypowiedzianych :-)

 

[kozica]

Byliśmy wczoraj u lekarza, to początek zapalenia oskrzeli, mamy antybiotyk i już widać poprawę bo gorączka spadła i jest już ogólnie lepiej. Lecę odpocząć bo Kuba zasnął.

 

[kama1102]

Kozica, dużo zdrówka dla Kubusia
Ja też się spóźnilam z życzeniami, to już sporo po świętach, a ja jutro do pracy idę.
Ale za to, choć może jeszcze zdążę zajrzeć, już życzę wszystkim:
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

 

[NataK]

Witam Dziewczyny po świętach :-)
Tyle szykowania, sprzątania i przygotowań na te kilka dni obżarstwa U nas święta mineły bardzo szybciutko, mąz mial kilka dni wolnego, wiec duzo zwiedzalismy, by nie siedziec wiecznie przy stole, lodowka okazała się za mała na jedzonko, wiec część byla na dworze, niestety karpia pojedlismy tylko w wigilię, resztę wszamały koty, bo moj męzulcio wystawil talerz na noc na dwór, ale niezbyt dobrze go przykrył
Z Kuba był problem, bo musiałam mu osobno gotowac, a on i tak niewiele chciał jeść...dzis chyba troszkę lepiej, bo z apetytem wsunąl kotlecika
Gwiazdor tez u nas byl, maly dostał wypasiony, zakupiony przez tatusia samochodzik, ktorego się troszkę boi, bo autko robi za duzo hałasu, dostal tez traktorek i elektroniczny bębenek, organków nie udało się nam zdobyc, była więc kupa radochy i ujeżdzania nowymi furami :-) Ja dostałam prostownicę, bo zaczynałam juz straszyc fryzurą, a mąz perfumik, wiec wszyscy są happy z prezentow. Teraz szykujemy się na Nowy Rok, znow muszę cos upichcić i porobic zapasy, bo wszysko bedzie pozamykane.Co do pogody to niezle u nas przymroziło, na drogach ślisko i duzo wypadków, bo ludzie tu nie umieją jezdzic w takich warunkach i brak im opon zimowych, liczylismy na śnieg, ale niestety nic nie spadło, a szkoda, bo mały jak zyje jeszcze śniegu nie widział, dla mnie święta bez śniegu, to nie święta
kozica jak synuś??? lepiej juz???
A gdzie reszta kobitek ? Chyba kazdego ogarneło poświateczne lenistwo
Pozdrawiam pa :-)

 

[kozica]

Kuba taki sobie, już myślałam że jest lepiej bo gorączki zbijać nie trzeba ale ma straszny katar i kaszel...:-( tak mu świszcze jak oddycha....zobaczymy co to będzie.
NataK to fajnie że jednak mąż dojechał na święta ;-)