Położna powiedziała że skoro nie płacze(niewiadomo czy kolka na 100%) to narazie rumianek(jak nie bedzie chciał pić to do rumianku glukozy dodac)albo jak niespokojny w nocy to nawet sama glukoze dac a jak bedą takie typowe kolki że się bedzie męczył i płakał w nieboglosy to wodę koperkową(ale to juz na kolki typowo)
reklama
Teraz jeszcze sie wstrzymam z dawaniem czegos na kolke..to pierwsza taka noc ale jak zobacze że sie biedny naprawde męczy to mu cos podam..mam nadzieję że to była poprostu "cięższa noc"
z rana też marudził...a teraz śpi jak suseł :-)

majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Ponoc sprawdzanie stopek i raczek nie ma sensu,bo takie maluszki maja jeszcze slabe krazenie, najlepiej sprawdzac kark

Racja mi połozna tez mówiła że sprawdzanie stópek i raczek nie ma sensu bo dziecko jeszcze nie panuje nad własna termoregulacja jak my, dlatego najlepiej sprawdzić albo na pleckach albo na piersiach i wtedy wiadomo:-)mój synek ma czesto zimne raczki ale jak plecki ok to sie nie martwie i jest wszystko ok

Lidka ja też sprawdzam zawsze kark czy jest ciepły czy zimny i wszystko jest jasne. Sprawdzanie rączek i nóżek mija sie z celem 
Co do ubioru to powinno sie ubierać maluszka zawsze jedną warstwe więcej niż my sami mamy na sobie :-) tak mówili w szkole rodzenia i to samo potwierdziła pani pediatra i położna środowiskowa

Co do ubioru to powinno sie ubierać maluszka zawsze jedną warstwe więcej niż my sami mamy na sobie :-) tak mówili w szkole rodzenia i to samo potwierdziła pani pediatra i położna środowiskowa

reklama
Ja juz daje, nie karmie piersia wiec jak chce Piotrka uspokoić w wyjatkowych sytuacjach(nie moge przystawic do piersi) podaje mu smoczka kupiłam anatomiczne takie które polecała połozna mówiła mi że te smoczki teraz są naprawde dobre a ortodonci mówia że lepeij jak dziecko dostanie taki smocze\k anatomiczny niz jak ssie własne piąstki albo paluszki...ale niegdy do konca nie wiadomo jak z ząbkami potem bedzie...
Podziel się: