reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze starsze dzieciaczki

BlackWizard

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Grudzień 2008
Postów
4 057
Miasto
Pruszcz Gdański
Jest sporo mamuś, które mają starsze dzieci, więc może i taki wątek się nam przyda ;-)

Ja się przypomnę, że jestem mamą 5-cio miesięcznej Julki :-)

No i mam pytanie do doświadczonych mamuś. Kiedy Wasze pociechy zaczęły sztywno siedzieć?
 
reklama
fajny wątek :tak:

mój Dorian w pierwszym roku i na początku drugiego wcale się nie śpieszył, tak dokładnie to już nie pamiętam ale to było 7-8 miesięcy i nie potrafił długo sam usiąść na pupę

po urodzeniu drżały mu nóżki i rączki i chodziliśmy z nim na kontrole do poradni rehabilitacyjnej i tam się dowiedziałam wielu mądrych rzeczy, tak naprawdę dzieci mają dużo czasu na osiągnięcie kolejnych stopni rozwoju, sam poszedł np. w wieku dokładnie 15 miesięcy :)
 
Właśnie znam dzieci, które w wieku mojej Julki posadzone już przez chwilę same siedzą, a Julcia się tylko podciąga. Wiadomo- każde dziecko jest inne - a każdy rodzic chciałby, że dziecko rozwijało się jak najszybciej :-)
 
Wiadomo- każde dziecko jest inne - a każdy rodzic chciałby, że dziecko rozwijało się jak najszybciej :-)
a ja nigdy nie miałam takich myśli żeby moje rozwijało się najszybciej, w końcu to nie wyścig :-)

zdrowe ma być i to wszystko czego bym chciała, mój synek urodził się ze spodziectwem (wada wrodzona cewki moczowej) i mimo że nam to życia nie utrudniało, nie sprawiało bólu itp to jednak miał 3 operacje i przez 5 długich lat tkwiła nam ta sprawa w swiadomości, bo właśnie 20 kwietnia miał ostatnią korektę, zabraliśmy go na tydzień do domu z cystofiksem w brzuszku (rurka która jest umieszczona przez brzuszek w pęcherzu) no i wtedy własnie musiała się objawić niespodzianka :zawstydzona/y:

w szpitalu się napatrzyłam na rózne straszne problemy i chcę tylko i wyłącznie żeby dziecko było zdrowe
 
Mój syn bardzo szybko siedział(5mce), wogóle był bardzo silny od urodzenia. Ale to może dlatego że jest drobny. Z kolei moja chrześnica zaczęła siadać ok 7 mca, a wszystko przez masę, ma utrudnione ruchy no i jest cięzsza. Każde dziecko ma swój czas i nie ma co się przejmować;-)
 
Ja jestem mamą Dominisia a wiek na suwaczku widac;-)a siedzieć zaczął sam 7-8 miesiąc hmm to w wiekszości standarcik:tak:

BLACK WIZARD twoja córeczka ma jeszcze czas:tak:i tez nie powinno się zmuszać dziecku samo to przyjdzie na początek można sadzać np poopierane poduszkami i tak samo się nauczy;-)
 
Ech mojego synka to ja nawet nie porównuję, bo urodził się z ZD i jest o wiele w tyle w porównaniu do innych dzieci, ale jeśli mogę Wam dać dobrą radę od rehabilitantów(non stop mam z nimi do czynienia):

Za nic w świecie nie sadzajcie dzieci jeśli nie są na to gotowe! Żadnych poduszek itp., dziecko będzie gotowe to samo usiądzie, nic na siłę:tak:
 
Bardzo fajny temat!!! Mam synka Wiktora, ale to wiecie z suwaczka, a kiedy usiadł sam i siedział bez podparcia-około pól roku miał skończone, a 11 miesięcy gdy sam przeszedł kilka kroków.
 
reklama
Ech mojego synka to ja nawet nie porównuję, bo urodził się z ZD i jest o wiele w tyle w porównaniu do innych dzieci, ale jeśli mogę Wam dać dobrą radę od rehabilitantów(non stop mam z nimi do czynienia):

Za nic w świecie nie sadzajcie dzieci jeśli nie są na to gotowe! Żadnych poduszek itp., dziecko będzie gotowe to samo usiądzie, nic na siłę:tak:

Moja mama jest ortopedą i to samo mi ciągle powtarza, mam jedynie zezwolenie na delitane podciąganie Julki (jeśli ona ma na to siłę) na kilka centymetrów.

Fajnie, że jest wśród nas osoba, która ma do czynienia ze specjalistami :tak:
 
Do góry