reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

AsiaKC to faktycznie lekarz ma racje, dobrze ze na takiego trafilas. Przynajmniej nie bedziesz miala stresu niepotrzebnego.

Ja wczoraj bylam na ktg i nic... hehe Zero sukrczy, cicho sza, dzidz sobie siedzi w najlepsze i ma nas w d :-p
 
reklama
Ja też sie cieszę że on sobie tak wymyślił...
A w ktg nie interesują go skurcze wcale tylko wykres pracy serca maciupki.
A moze sama sie córka wcześniej zdecyduje? W sumie juz wszystko gotowe poza rozkiem do szpitala ;-)
Tak czy siak czekanie jest dobijające. Nie lubię go bardzo. Cieszę sie ze moje dzieci rodziły sie wszystkie ok tyg przed terminem bo i teraz moge miec nadzieje ze nie bede chodzić do połowy listopada ;-)
 
My byłyśmy wczoraj na wizycie. Wszystko ok, nic się nie zmienia- 17.10. do szpitala na cc. Malutka jest baaaardzo nisko (doktor miał problemy ze zmierzeniem jej główki i generalnie z pomierzeniem jej bo się dziwnie powykręcała) i mocno napiera na szyjkę. Szyjka się skróciła, tak, że mam się oszczędzać, żeby dotrwać do poniedziałku.:-D
 
JA tez miałam wczoraj wizytę,ale co z tego,tutaj lekarze nie badają pacjentek nawet w ostatnich tygodniach.Miałam tylko Ktg,zmierzył centymetrem brzuszek i do widzenia za tydzień.Tyle tylko,że mam dzisiaj usg,ale tylko dzięki cukrzycy,bo tak bym psinco miała.
 
Cześć dziewczyny, byłam wczoraj na wizycie i gin powiedziała że mam rozwarcie na opuszek, szyjka skrócona i zgładzona i co najważniejsze że główka lekko przyprata.... wiecie może co to oznacza???
 
My byłyśmy wczoraj na wizycie. Wszystko ok, nic się nie zmienia- 17.10. do szpitala na cc. Malutka jest baaaardzo nisko (doktor miał problemy ze zmierzeniem jej główki i generalnie z pomierzeniem jej bo się dziwnie powykręcała) i mocno napiera na szyjkę. Szyjka się skróciła, tak, że mam się oszczędzać, żeby dotrwać do poniedziałku.:-D

No to trzymaj sie do tego poniedzialku! A dlaczego masz miec cc bo nie pamietam juz.

JA tez miałam wczoraj wizytę,ale co z tego,tutaj lekarze nie badają pacjentek nawet w ostatnich tygodniach.Miałam tylko Ktg,zmierzył centymetrem brzuszek i do widzenia za tydzień.Tyle tylko,że mam dzisiaj usg,ale tylko dzięki cukrzycy,bo tak bym psinco miała.

To dobrze ze masz dzis usg, dziwnie z tymi badaniami w roznych krajach.

ania wydaje mi sie ze maluszek juz sie szykuje poprostu do wyjscia juz.
 
Gosiane- jestem po operacji kręgosłupa i jeszcze mam z nim trochę kłopotów, a poza tym w ciąży doszła cukrzyca, a u nas w takim przypadku na wszelki wypadek zawsze robią cc.
 
Też byliśmy dziś na wizycie =]

I to aż dwa razy u dwóch lekarzy =p

Przez czyjeś niedopatrzenie dopiero dzis (na 10 dni przed terminem =p) dostałam wyniki wymazu =D
No i wyszło... że nie ciekawie wyszło...
Na jutro będą gotowe globulki dopochwowe, po jednej dziennie ile dam rade tyle dam...

Gorzej jak się dzidzi pospieszy wtedy się zaczną schody.

A w dwa dni skurcze od 1-2 skoczyły do 20 =]
Coś się rusza =p aaaa
I teraz co dwa dni KTG

Ale mój Wicio nie bardzo lubi jak go podsłu****ą to się chowa więc dziś położna wymyśliła
że sama będę trzymać tą elektrodę czy jak to tam się zwie (brakuje mi słowa)
i jak sie przesunie to mialam sama znowu szukać x]

Oj ludzie ludzie

A i najlepsze że według szpitala moja ciaza sie cofa =]

Tydzien temu wyszłam z rozpoznaniem 38 tydzien
a w tym tygodniu na rozpoznaniu bylo 37 tydzień =D

Ja już nie wiem o co chodzi =p

Naprawdę nie pozostaje mi nic innego jak się śmiać :sorry:
 
reklama
Zmienili mi leki i tylko dzięki nim jakoś panujemy nad moim ciśnieniem.
W rozpoznaniu zatrucie ciążowe, ale jakos chyba nikt się tym nie przejął =p

Z pomiarów wynika że Wiciu nie będzie bardzo duży dlatego chyba nadal może
sobie żartować z pielęgniarek i położnych =p

Jedna zabawna akcja była w szpitalu, przy badaniu tętna, szukała go i szukała znalazła po lewej,
za chwile nie ma! Stało się coś? Nie Wiciu uciekł na prawy boczek =p
Znalazła, a zaraz znowu nie ma! Tym razem Wiciu na środku =p
Leżeliśmy w szpitalu to już byliśmy znani z tego że przy nas się długo stoi bo trzeba długo szukać =p

I tak się z tatusiem zastanawiamy czy wstydliwy czy po prostu jaja sobie robi :-p
 
Do góry