Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

[Julitte]

Esmeralda pewnie, że mogą. Ja też miałam dość wcześnie (chyba od 34tc), ale póki co tylko przepowiadające mi się zdarzają

 

[esmeralda]

gragorajka być może, niech sprawdzą jeszcze raz dla pewności, może wcale nie mają racji, tak jak mówię, u mnie też była różnica i lekarz nic nie mówił
julitte ale przepowiadające to co innego niż braxtona hicksa prawda? bo takie to ja miałam już w 21 tc i one były bezbolesne i lekarz mi mówił, że to właśnie to, ale mimo brania nospy i magnezu mi nie przeszły, dopiero jak się wyciszyłam to zniknęły całkowicie, uwierzysz że nie mam już takich skurczy 2 miesiące?? :O tylko teraz tej nocy zdarzył mi się ten ból brzucha taki jak na okres ;/

 

[aaminka]

Newsy po wczorajszej wizycie: szyjka krótka, ale zamknięta i nic się nie dzieje, z pomiarów wychodzi 2660 g, jak na ten tydzień to nie jest za dużo, ale w normie. Dla mnie nawet ulga, że nie jest duża, bo mam stwierdzoną cukrzycę i to byłoby największym problemem.

Po dzisiejszym USG lekarz stwierdził że mały moze miec hipotrofie. Zaczynam się bać bo mówi się, że jak różnica wynosi 3 tyg <termin z miesiączki a termin z usg> to napewno to ma. My jesteśmy na granicy 2 i 3 dni. Czy któraś z już będących mam miała z tym do czynienia??

są w necie siatki centylowe (ciążowe) na których możesz nanieść wykonane pomiary (obwód główki, brzuszka i długość kości udowej) i porównać na wykresie...

moja gin sprawdzała na siatce na usg i mała co prawda jest poniżej średniej dla tego wieku ciążowego, ale ładnie jeszcze mieści się w normie (na siatce są zaznaczone wartości "graniczne") i powiedziała, żeby się nie martwić bo takie dzieci szybko nadrabiają po urodzeniu, a poród zdecydowanie łatwiejszy niż 4000g...

Poza tym mam dużo pić, ze względu na zmniejszającą się ilość wód, ale to na tym etapie też normalne.

Posiew GBS na szczęście ujemny, więc obejdzie się bez antybiotyku.

No i już mamy 37 tydzień, więc mała spokojnie może się decydować na wyjście

 

[Basia-75]

My też po wizycie, młoda trochę mniejsza niż to wynika z wieku ciąży, ale jak na mnie to w sam raz, waży ok. 2835g, wody w normie, moja szyjka skrócona, rozwarcie na 1 cm, z zaleceń mam odstawić magnez i czekamy, następna wizyta za 2 tygodnie

 

[gość 94049]

Byłam na konsultacji w sprawie cc i gin powiedział, że przy ułożeniu miednicowym nie będzie nawet dyskutował tylko od razu kieruje na CC. Mam sie zglosic w terminie porodu. Ale najlepiej by bylo jakby samo sie zaczęło, bo wtedy lepiej jak macica jest na skurczu,a i podobno dziecko lepiej się adaptuje jak poród sam się rozpoczyna. Jakos tak mówił. Tez jestem za tym by sie samo zaczęło, niz tak sie iśc pod nóż "z buta".

A w piątek na ktg i usg kontrolne.

Basiu od 2800g to juz podobno dobra waga do narodzin:-) Ja jak będę w piątek to akurat skończę 37 tc i okazę sie ile wazy mój Skarb, bo tez jest drobny. Ostatnio wazyl 2400 g i juz byłam z niego dumna

 

[Basia-75]

Moje dziewczyny ważyły 3040 i 3420, chciałabym jeszcze kilka dni wytrzymać i pozałatwiać to co mam jeszcze na głowie, najważniejsze w piątek młodsza pierwszak ma ślubowanie i też chciałabym w całości doczekać :-)

 

[mdmd]

mi dzisiaj wyszlo na usg 3150, ale trudno mi w to uwierzyc, bo w 33 tc wychodzilo 2600. poza tym teraz lekarz dal mi tylko opis. prawie nic nie powiedzial :-(

 

[panziorka1980]

hej dziewczyny,
u mnie dziś zaczął się 38 tydz. mały waży 3060g i generalnie nie zapowiada się na "wielkoluda" . lekarz stwierdził, że chyba poczekamy na początek listopada, a ja miałam w planach następny tydzień

 

[pati_pati]

hej i ja juz po wizycie Mała waży równe 3kg i jest starsza niż na suwaczku czyli wg usg 37 tydz. Ułożenie poprzeczne czyli nie ma szans się przekręcić. Cesarkę będę miała w dniu terminu porodu czyli 18.11 chyba że sie wcześniej zacznie to od razu na cc. Jak na razie szyjka zamknięta, długa. Gin pobrał wymaz na paciorkowca jutro muszę zawieść do laboratorium

 

[esmeralda]

a ja dziś po wizycie!!! ) szyjka zamknięta, nic się nie dzieje, lekarz mówił, że jeszcze miesiąc muszę pochodzić z brzuszkiem. wszystko jest w normie, wody płodowe w normie, łożysko w normie, waga dzidziusia 2,5 kg. także wszystko ok a ja już się cieszyłam, że jak u Was to tak szybko idzie to i u mnie tak będzie, ale jeszcze trochę jednak muszę poczekać. test na paciorkowca zrobiony! tylko teraz na wynik czekam