Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

[jullix]

Dziewczyny tulę mocno i musi być dobrze, innego wyjścia nie ma :*
Też jestem po wizycie i serduszko pięknie bije, zgadza się z moim OM. Teraz za miesiąc kolejna wizyta, ze wszystkimi wynikami i założeniem karty. Za dwa tygodnie idę tylko po zwolnienie i kulam się dalej

 

[mama wikusi2010]

jullix gratuluje serduszka

Trzymam kciuki

Wisieńka 18.10.2012 godzina 10

 

[Wisieńka]

No i jestem. Wieści nie najlepsze. Ciąża mniejsza niż wynika i z owu i z OM. Powinien być z OM 7tc a jest 5,4tc. Nie ma echa płodu. Lekarz powiedział, ze są trzy wyjścia albo później zaszłam, albo to, ze mam tyłozgięcie powoduje, ze obraz ciązy jest zmieniony, albo puste jajo płodowe. Później nie zaszłam na pewno. Więc zostają 2 kolejne opcje. Mam przyjść 31.10 na 9.45 i wtedy wszystko sie okaże. Boję się i wraca do nie ból i strach po poprzedniej straconej ciązy. Trzymajcie kciuki jak najmocniej.

 

[Mama0306]

Wisienko ja już zacisnęłam kciuki za Twoje dzieciątko. Myślę, że to kwestia obrazu. Będzie dobrze kochana!!

 

[monia_bed]

Wisieńka trzymam kciuki jak najmocniej! Na pewno będzie wszystko dobrze. Może lekarz miał niedokładną aparaturę. A serduszko ma jeszcze czas i na pewno będzie pięknie biło na następnej wizycie. Tulę Kochana :*

 

[kijankaa]

Wisienko, tulę Cie mocno i wierzę, że 31.10 będziesz szczęśliwa. Najgorsze jednak to czekanie...

 

[mama wikusi2010]

Wisienko trzymam kciuki za 31.10.

 

[ona-to-ma]

Wisienko trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok!!!! Ja mialam podobnie tez sie denerwowalam i okazalalo sie ze jest ok wiec u ciebie tez tak musi byc! Mozesz dla wlasnego spokoju zrobic bete i jesli przyrasta to bedzie wszystko jasne jeszcze przed 31

 

[agacia84]

wisienko, katerina trzymam kciukasy za wasze bąble...
Ja już po drugiej wizycie u gina. Mój chomiczek ma 9,8 mm i bije mu serce jak dzwon. Widziałąm ciałko żółte i ginka pusciła mi bicie serca(( superrr))). Na razie ginka mówi,że ciąża wzorowa ,ale zebym sie nie chwaliła rodzinie bo wszystko sie może zdarzyć. Trzeba czekac do magiczego12 tyg. Ja lecze sie na hiperprl biorę bromka ale bede schodzic z dawki .Boję się,żeby prl ni skoczyła( przez wysoką prl miałam puste jajo).
Trzymam kciuki i wysyłąm pozytywne fluidy:-)

 

[natis]

Wisienko, nie martw się - przechodziłam przez to samo w ostatniej ciąży. Też mam mocne tyłozgięcie macicy i podobno powoduje to niemożliwość zobaczenia wszystkiego i pomierzenia jak trzeba. Dopiero wyższa ciąża staje się lepiej widoczna. Trzymam mocno kciuki, nie puszczam. Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze! Trzymaj się i dbaj o siebie i maleństwo.