Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

[mikoto]

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt!

Wenusjanka trzymam kciuki za Was! Nic się nie martw komunią - wiem, ze to ważna uroczystość rodzinna, ale bezpieczeństwo Maluszka jest najważniejsze

 

[anilek77]

teri, wenusjanka: kurka siwa- szpital... No cóż- trzeba, to trzeba. trzymam kciuki za was i maleństwa

anusiakaniusia: dobrze, że u ciebie dobre wieści.

Ja tez po wizycie. KTG trochę zwariowane, bo 140-180 i co chwilę zapis się urywał,ale gin mówi, ze jest ok. Szyjka długa, zero rozwarcia. Mały waży 2kg. Jest piękny i wszystko ma na miejscu. Za 2 tyg. kontrola. Gin pytała kiedy rodzimy. Ja jej na to, że w czerwcu. Że nie chcę w lipcu (termin mam na 27.06). Powiedziała, że będziemy obserwować mnie i dzieciatko i zobaczymy. Nic na siłę. Waga stoi w miejscu: do tej pory przytyłam 6,5 kg. Ale i tak wyglądam jak kulka.

 

[agacia84]

Witam wieczornie!
Czy wy może też tak macie zalecone przez gina, żeby co tydzień robić USG, KTG??? Jestem już w 37 tyg i wiem ,że trzeba monitorować ilość wod płodowych i czynność skurczową macicy i tetno płodu. Tylę,że takie USG kosztuje 200 zł a co tydz to wychodzi sporo kasy
Macie może jakiś pomysł jak zrobić USG taniej:-zawstydzona/y:

Hej w ostatnim badaniu USG(2 dni temu) wyszło,ze mam 3 stopien dojrzałosci macicy. Nie wiem co to znaczy???? Lekarz mówił,że sa zwapnienia, ale nic nie sugerował. Co o tym myślicie???

 

[mikoto]

anilek gratuluję udanej wizyty!

agacia ja chodzę prywatnie, za każdym razem mam USG - za wszystko płacę 100 zł. KTG jest darmowe u mojego lekarza, robi je położna.

 

[Palindromea]

Agacia - a nie ma możliwości, żebyś na KTG chodziła do szpitala? W Ostródzie tak robią - po prostu stawiasz się na badanie i wracasz do domu (no chyba, ze zapis sugeruje, żeby zostać i spotkać się z lekarzem). Moja gin nie robi (albo się jeszcze nie załapałam) na KTG, ale USG mam zawsze. Też chodzę prywatnie i też płacę 100 zł.

Z tą macicą - to ona jest już poprostu bardzo dojrzała. Choć ja się spotkałam tylko z określeniem, że łożysko może być III stopnia i to znaczyło tyle, że ono też się doczekać już porodu nie może. Ale skoro lekarz nic nie sugeruje to jest w porządku. Spokojnie

Już zaciskam kciuki za Wizytujące. Natis - szczególnie za Ciebie (i czekam na dobre wieści) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

 

[Nayaa]

DzikaBez super,że pessar trzyma i że z Małą jest wszystko ok!Oby tak dalej!

Teri bardzo mi przykro,że znowu szpital Cię czeka..Ale jak trzeba..Echh trzymaj się kochana! wszystko będzie dobrze!

Wisienka świetnie,że szyjka trzyma a wyniki są dobre jeeej za 2 tyg mówisz ostatnia wizyta i JUŻ zleciało Oby już do końca było bezproblemowo!

Wenusjanka i Ty do szpitala matko i córko.. oby jednak wszystko się unormowało i nie było tak jak poprzednim razem!A i żebyś na komunię mogła wyjść.

Anusiak najważniejsze,że szyjka zamknięta.Kciuki za wyniki z paciorka!

Anilek skoro lekarz twierdzi,że jest ok no to trzeba mu wierzyć z szyjką wszystko dobrze to też najważniejsze i już tak do końca Kochana też mam nadzieję,że nie będę rodziła w lipcu .Będziemy razem coś radziły żeby szybciej wypuścić te nasze dzieci na świat

Agacia mój stwierdził,że jeśli nie ma potrzeby to nie ma sensu chodzić ani na usg ani na ktg.W sumie teraz się zastanawiam czy to dobrze,czy źle...


I ja po wizycie..z mieszanymi uczuciami ale raczej dobrymi wiadomościami. Szyjka długa (4,5) twarda,zamknięta (więc nie ma przeciwwskazań do współżycia,a mój mężczyzna w końcu wraca więc trzeba go trochę wykorzystać) z małym wszystko ok,nie wiem ile waży bo "nie ma sensu go ważyć na każdej wizycie" (taaaa...chciałabym ważyć go na każdej) nie mam fotki,bo tradycyjnie głowę w bok.Bóle brzucha mogą być spowodowane,że po prostu gdzieś nogami mnie wali,ale żeby tak cały brzuch?? Z ktg z przedwczoraj jest zadowolony więc nie ma sensu żebym co tydzień chodziła,chyba że mnie coś zaniepokoi.No jedynie na wyniki była taka reakcja jak się spodziewałam.I w ten oto sposób muszę dalej brać Ferrum w zwiększonej dawce+Tardyferon+jeszcze jakieś tabletki których doczytać się nie mogę..
Już w ogóle będą mnie zaparcia męczyły,ale morfologia leci na łeb na szyję po każdym badaniu..

I co mnie zastanawia...Następną wizytę mam 31 maja i później dopiero jakoś chyba w połowie czerwca..I nawet nic nie przebąkiwał o paciorkowcu,może na następnej mi pobierze..Ale też się zastanawiam czy to nie za późno

Kciuki za dzisiejsze wizyty i badania &&&&&

 

[Palindromea]

Nayaa - to dobre wieści. Gratuluję. Ja też już nie dostaję zdjęć Mikołaja od dwóch wizyt (jedynie wydruk tabelki z pomiarami). Fakt - mógłby go pomierzyć, żeby wiedzieć, jaki jest przyrost z wizyty na wizytę. A paciorka robi się dopiero po 35 tc, więc spokojnie, zdążysz

 

[Nayaa]

a no to kamień z serca bałam się,bo po poprzednich zapisach ktg wskazywało,że mam starać się donosić te 4 tyg i chciałabym ze wszystkim zdążyć po prostu a tu bach-(na szczęście) teraz jest ok iii idziemy sobie spokojnym tępem .a jak zapytałam o wagę,to tylko spytał ile ważył ostatnio i że teraz ORIENTACYJNIE może ważyć 2kg..Mógłby sprawdzić,bo on taki duży jest no..ja to nawet wydruku teraz nie dostałam.Tylko wpis do karty ciąży i eta wsjo nie postarał się tym razem doktor..

 

[Smile4u]

Anilek, Anusia, Nayaa gratuluję Wam udanych wizyt

Nayaa to zapytaj o te badania na następnej wizycie... może DR zapomniał czy coś... mnie moja DR ostatnio pobrała wszystko do badań...

Agacia ja mam USG takie normalne co wizytę, a chodzę z NFZ. Jeśli chodzi o KTG to dopiero przy następnej wizycie czyli ok 35tc będę miała pierwszy raz...

 

[Kingusia91]

Dziewczyny gratuluje udanych wizyt Anilek, Agacia, Nayaa !

Trzymam kciuki za dzisiejsze &&&&&&&&&&&&&