Nasze zdrowie po porodzie

[mili384]

Dziewczyny zakładam nowy wątek o naszym zdrowiu ze względu na to co ja teraz przeżywam:-(
Cztery tygodnie temu usunięto mi ropnia krocza(pod pełną narkozą mi to robiono)Przez2 tygodnie męczyłam się z sączkami.Pierwsza wymiana sączka po zabiegu była okropna do chirurga krzyczałam że wole rodzić niż żeby mi wyjmował sączek przemywał solą fizjologiczną i zakładał nowy-to były katusze.Później smarowałi mi to tylko maścią.Gdy odebrałam wynik wymazu który mi pobrali okazało się że mam gronkowca złocistegoGdy w zeszły piątek przyszłam do przychodni myślałam że już z głowy to mam bo chirurg powiedział że już się zagoiło,ale zauważył wrzoda na udzie:-(no i niestety zaczeło się od początku(całe szczęście bez sączka)no i zaczą mi to wyduszać przekówać igłą itp Z tego jednego na dzień dzisiejszy mam już 6!!!!:---(i w piątek kolejną wizyte.
Mam bardzo osłabiony organizm no i bakcyla złapałam na porodówce.Musze wykujpić tabletki z liścia oliwnego które kosztują za opakowanie 50 zl kuracja trwa 6 miesięcy.dla mnie 50zl to dużo patrzać na aktualna sytłacje finansową.
A jak z Waszym zdrowiem??Mam nadzieję że lepiej niż u mnie.

 

[szyszunka]

Kochana współczuję, ja przed samym porodem załapałam czyraka pomiedzy pośladkami i w uchu, masakra, ale pomogła maść ichtiolowa.
teraz organizm też osłabiony, brakuje mi witamin wiec łykam tabletki, no a dziś wróciła niestety miesiaczka....na szczęście bez bólu.
Kochane dbajmy o siebie!!

 

[enka75]

ojjjj no współczuję.... ja jedyne co mam po poprodzie to masakrycznie wysuszoną a raczej odwodnioną skórę (piję wodę 1,5 l dziennie) ale to pikuś w porównaniu do poważniejszych opcji

 

[princi]

U mnie tylko 1/3 wlosow zostala na glowie... leca mi ,ze masakra... jak nigdy w zyciu
mili wspolczuje przezyc!! zamiast milych wspomniej z porodowki,cos takiego..:-(

 

[TolaLee]

oj - mili wspolczucia

ja tez trace wlosy - chyba do dermatologa pojde....tak samo wylenialam jak princi

i skore mam taka suchą ze wieczorem czuje jakbym byla popazona....klade mega duzo kremow, balsamow ale nie pomaga.......

 

[ewa72]

Mi rowniez leca wlosy i to garsciami!!!!Gdzie nie popatrze,znajduje moje wlosy.Masakra.Ostatnio byly nawet w lodowce!!!A do tego po porodzie uczulenie,ktore mialam tylko na przedramionach rozlazlo sie na cale rece.Ochyda a do tego swedzi.Kazali uzywac balsamu z mocznikiem,wiec uzywam a rezultatu jak nie bylo,tak nie ma.

 

[enka75]

no z włosami to problem, czytałam że spoko po 6 m-cu to minie, teraz wypadaja te włosy, które nie wypały podczas ciąży no a przy długich włosach bardziej to widać wiadomo dłuższy włos ect. Pediatra zakazała mi brania suplementów bo mogę przewitaminizować dziecko (no a karmię cycem) :-)
chyba po prostu zetne włosy przynajmniej nie będzie tak widac tych kłaków ;-)

 

[eli88]

mnie co jakiś czas pojawia ją sie czyraki na udach, a do tego wysypka na ramionach ehh..

 

[mili384]

mnie co jakiś czas pojawia ją sie czyraki na udach, a do tego wysypka na ramionach ehh..

To ci powiem UWAŻAJ bo nie daj Boże a możesz mieć to co ja!Kup sobie coś na wzmocnienie organizmu.
Co do wypadania włosów-już dawno o tym zapomniałam przez ropnia i wrzody.Suchą skóre też mam szczególnie po kąpieli.A gdy sie posmaruje oliwką albo balsamem mam jeszcze gorzej bo swędzieć zaczyna.
Ja na wzmocnienie biorę Biostyminę a teraz mam jeszcze kupić sobie liść oliwny w tabletkach i brac przez pół roku.Tyle że poakowanie tych tabletek kosztuje ponad 50 zł:-(no ale jak mus to mus

 

[princi]

A ja na wlosy biore skrzypowite ale go* daje... moze faktycznie minie po 6 mc.. zostaly jeszcze dwa...
W ciazy troche mi wypadaly,ale jak karmilam piersia to nie..