reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Negatywny test ciążowy w 6t 2d ciąży (OM)

Dołączył(a)
18 Styczeń 2022
Postów
3
Hej Dziewczyny, 04.12 miałam ostatnia miesiączkę. Mam długie cykle. U ginekologa na monitoringu byłam w 11dc i wtedy powiedział mi, że nie ma nic, ale kazał przyjść jeszcze raz w 17 dc i wtedy powiedział, że mogliśmy przeoczyć owulację, ale ze względu na brak śluzu płodnego raczej skłania się ku temu że jej nie bylo. Nie liczyłam już na ciążę, ale okres się nie pojawiał i zrobiłam dwa testy w dwa różne dni- wynik negatywny. Umówiłam się do ginekologa w 43 dc i ku mojemu zaskoczeniu okazało się że jestem w ciąży. Na razie widać tylko pęcherzyk ciążowy wielkości 2mm. Dzisiaj rano postanowiłam z ciekawości zrobić test, bo i tak miałam w domu zapas, chciałam zobaczyć czy druga kreska pojawi się od razu i o dziwo nie pojawił się nawet cień cienia.. trochę mnie to zestresowało. Czy któraś z was miała podobna sytuację?
 
reklama
Hej Dziewczyny, 04.12 miałam ostatnia miesiączkę. Mam długie cykle. U ginekologa na monitoringu byłam w 11dc i wtedy powiedział mi, że nie ma nic, ale kazał przyjść jeszcze raz w 17 dc i wtedy powiedział, że mogliśmy przeoczyć owulację, ale ze względu na brak śluzu płodnego raczej skłania się ku temu że jej nie bylo. Nie liczyłam już na ciążę, ale okres się nie pojawiał i zrobiłam dwa testy w dwa różne dni- wynik negatywny. Umówiłam się do ginekologa w 43 dc i ku mojemu zaskoczeniu okazało się że jestem w ciąży. Na razie widać tylko pęcherzyk ciążowy wielkości 2mm. Dzisiaj rano postanowiłam z ciekawości zrobić test, bo i tak miałam w domu zapas, chciałam zobaczyć czy druga kreska pojawi się od razu i o dziwo nie pojawił się nawet cień cienia.. trochę mnie to zestresowało. Czy któraś z was miała podobna sytuację?
Zrób beta hcg w laboratorium i będziesz mieć pewność co do tego czy jesteś w ciąży. Ja bym też doradzała zmianę ginekologa, dziwne że nie potrafił określić czy była owulacja czy nie skoro byłaś na usg w odstępie niecałego tygodnia. Przecież musiał widzieć czy rośnie jakiś pęcherzyk itd 🤔
 
Hej Dziewczyny, 04.12 miałam ostatnia miesiączkę. Mam długie cykle. U ginekologa na monitoringu byłam w 11dc i wtedy powiedział mi, że nie ma nic, ale kazał przyjść jeszcze raz w 17 dc i wtedy powiedział, że mogliśmy przeoczyć owulację, ale ze względu na brak śluzu płodnego raczej skłania się ku temu że jej nie bylo. Nie liczyłam już na ciążę, ale okres się nie pojawiał i zrobiłam dwa testy w dwa różne dni- wynik negatywny. Umówiłam się do ginekologa w 43 dc i ku mojemu zaskoczeniu okazało się że jestem w ciąży. Na razie widać tylko pęcherzyk ciążowy wielkości 2mm. Dzisiaj rano postanowiłam z ciekawości zrobić test, bo i tak miałam w domu zapas, chciałam zobaczyć czy druga kreska pojawi się od razu i o dziwo nie pojawił się nawet cień cienia.. trochę mnie to zestresowało. Czy któraś z was miała podobna sytuację?
Ja miałam sytuację, że trzech lekarzy mi powiedziało po usg ,ze jestem w ciąży. Test domowy wyszedł negatywny więc poszłam na betę i wynosiła 0. Nie wiem co to było co oni widzieli bo miałam wpisane poronienie samoistne.
 
Zrobiłam betę, ale czekając na wynik poszłam do innego ginekologa, on już nie widział żadnego pęcherzyka, jedyne co to powiedział, że endometrium grube, więc może wskazywać okres albo bardzo wczesna ciążę. Wynik bety ujemny. Nie mam pojęcia czym mógł być ten pęcherzyk i dlaczego trafił mi się akurat w komplecie z brakiem miesiączki i nietypowym dla mnie obrzmieniem piersi.
 
Tak, mam hiperprolaktynemie, biorę dostinex na zbicie prolaktyny i od kiedy jestem na lekach mam zawsze prolaktynę poniżej normy, ale lekarz twierdzi, że to jest ok.
 
reklama
Zrobiłam betę, ale czekając na wynik poszłam do innego ginekologa, on już nie widział żadnego pęcherzyka, jedyne co to powiedział, że endometrium grube, więc może wskazywać okres albo bardzo wczesna ciążę. Wynik bety ujemny. Nie mam pojęcia czym mógł być ten pęcherzyk i dlaczego trafił mi się akurat w komplecie z brakiem miesiączki i nietypowym dla mnie obrzmieniem piersi.
Niestety nie dowiesz się co to było. Też mi to mocno siedziało później w głowie i ciagle myślałam z czym mogli to pomylić. Po krwawieniu, które przyszło było czysto w macicy. Życzę Ci wszystkiego dobrego
 
reklama

Podobne tematy

Do góry