- Dołączył(a)
- 8 Październik 2014
- Postów
- 2
Witam. Jestem mamą trzy latka,który prócz kaszy manny, frytek, naleśnika, danonka nie chce nic nowego zjeść. Na każdą moją nową próbę podania mu czegoś innego, nowego synek odpowiada krzykiem, płaczem i ucieka. Nawet do przedszkola idzie z butlą, co nie do końca jest tolerowane przez nauczycieli.Obecnie jest chory i przyjmuje antybiotyk,a ja muszę się nieźle nagimnastykować aby on go przyjął bo nawet leków już nie chce brać.Wszystko jest dla niego ble zanim jeszcze spróbuje .A do tego wszystkiego jest bardzo nerwowy. Nie mam po prostu już siły,jak sprawić by zaczął jeść jak dawniej. Czytając o neofobii żywieniowej według mnie on na to "cierpi" a ja nie wiem jak mu pomóc.Czy ma ktoś kontakt do doktor Anny Rybak. Wiem że przyjmuje w Warszawie. A może ktoś ma kontakt abym mogła umówić się z doktor na wizytę prywatną. Proszę pomóżcie bo ja przez to nie jedzenie mego synka znajdę się w końcu w zakładzie psychiatrycznym.