reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nie najada się?

MelciaAmlecia

Początkująca w BB
Dołączył(a)
26 Grudzień 2017
Postów
18
Dzień dobry :) tydzień temu na świat przyszła moja druga córka poprzez cc, wieczorem mamy mały problem. Mała ssie pierś aż je opóźni i dalej jest płacz. Czy to oznacza że się nie najada? Mógłby być na piersi pół wieczora, zasypia dopiero po mm które jej podaję po tym jak opróżni mi piersi, płacz przed butla jest niesamowity, głośno krzyczy i cały czas szuka piersi, dopiero po butelce zasypia. W dzie też jadą dużo częściej, w nocy nie ma problemu i śpi ładnie, budzi się co 2/3h,zje i idzie dalej spać. Chciałabym zrezygnować z butli całkowicie l.
 
reklama
Rozwiązanie
Najważniejsze, że dziecko jest najedzone i zdrowo rośnie. Dokarmianie mm to nic złego. Moja koleżanka nie dokarmiała, a dziecko wisiało non stop na cycku. Położna mówiła, że wszystko jest ok. Po 2 tygodniach okazało się, że dziecko było niedożywione, spadło na wadze i trafili do szpitala. Był tak słaby, że nie miał już siły płakać. Są naprawdę na świecie kobiety, które mają za mało mleka, szczególnie na początku. Więc jeśli są problemy z karmieniem trzeba kontrolować wagę dziecka, albo przynajmniej sprawdzać ile pieluszek dziennie moczy.
Wieczorem dziecko jest często bardziej niespokojne, a piersi produkują o tej porze mniej mleka. Warto koło 17-18 wypić coś pobudzającego laktację i ogólnie pić więcej o tej porze.
Nie chodzi o...
Tak, oczywiście zgodzę sie. Obserwacja dziecka jest bardzo ważna.
Ja bardzo chciałam karmić piersią, zależało mi na tym. Mały miał ważenie okazało sie, ze prawie nic nie przybrał, ale z pediatra stwierdzilysmy, ze jeszcze zostanę przy piersi i przyjdę na kontrole. Mały bardzo płakał no i z waga było bardzo kiepsko, wiec przeszliśmy na dokarmianie mm i zupełnie inne dziecko :)
Szkoda ze nie szukaliscie przyczyny.
Ale już po ptakach.
Najważniejsze by zdrowo rosło.
 
reklama
Przy drugim bym szukała :). Przy pierwszym byłam niedoświadczona i troche przerażona :), ale rośnie zdrowo, najedzone jest i to najważniejsze :).
Najważniejsze, że dziecko jest najedzone i zdrowo rośnie. Dokarmianie mm to nic złego. Moja koleżanka nie dokarmiała, a dziecko wisiało non stop na cycku. Położna mówiła, że wszystko jest ok. Po 2 tygodniach okazało się, że dziecko było niedożywione, spadło na wadze i trafili do szpitala. Był tak słaby, że nie miał już siły płakać. Są naprawdę na świecie kobiety, które mają za mało mleka, szczególnie na początku. Więc jeśli są problemy z karmieniem trzeba kontrolować wagę dziecka, albo przynajmniej sprawdzać ile pieluszek dziennie moczy.
Wieczorem dziecko jest często bardziej niespokojne, a piersi produkują o tej porze mniej mleka. Warto koło 17-18 wypić coś pobudzającego laktację i ogólnie pić więcej o tej porze.
 
Najważniejsze, że dziecko jest najedzone i zdrowo rośnie. Dokarmianie mm to nic złego. Moja koleżanka nie dokarmiała, a dziecko wisiało non stop na cycku. Położna mówiła, że wszystko jest ok. Po 2 tygodniach okazało się, że dziecko było niedożywione, spadło na wadze i trafili do szpitala. Był tak słaby, że nie miał już siły płakać. Są naprawdę na świecie kobiety, które mają za mało mleka, szczególnie na początku. Więc jeśli są problemy z karmieniem trzeba kontrolować wagę dziecka, albo przynajmniej sprawdzać ile pieluszek dziennie moczy.
Wieczorem dziecko jest często bardziej niespokojne, a piersi produkują o tej porze mniej mleka. Warto koło 17-18 wypić coś pobudzającego laktację i ogólnie pić więcej o tej porze.
Nie chodzi o to, że dokarmianie jest złe. Czasem jest konieczne. Czasem na stałe trzeba dokarmiac, czasem to tylko czasowy etap. Nie mniej jest to ostatnia opcja zawsze. Najpierw szukajcie pomocy Certyfikowanego doradcy (nie położnej ze szpitala, nie lekarza - chyba że maja certyfikat). Bo problem moze byc latwy do skorygowania.

Piersi wieczorem produkują tyle samo mleka... Tylko jest niższe stężenie hormonów - wypływ mleka jest wolniejszy, by dziecko mogło ssać wolniej, wyciszyć się, odreagować nadmiar bodźców.
 
Ostatnia edycja:
Rozwiązanie
Do góry