Nie umiem uwierzyć, że jestem w ciąży

[anulaa_89]

Te kobiety nie są okrutne tylko nie lubią pieprzenia od rzeczy - proponuję przeczytać wątek ze zrozumieniem, a potem ferować wyroki

A ja proponuję się odpindolić od mojej osoby nie znając całej historii której nie mam zamiaru wywlekać aby ci udowodnić, że odpuściłam. Bo to jest moja sprawa. A wątek nie jest o tym.

 

[MartaMarkry]

wariactwo to dla mnie, że wy wszystkie myślicie, że staraczki jak się starają to tylko myślą o dziecku, seksie na ustaloną godzinę i nie mają życia po za skoro po X czasie zaszłaś w ciążę to zaszłaś, nic nie odpuściłaś nagle skoro wcześniej nie wychodziło

kto powiedział, ze my WSZYSTKIE tak myślimy?

 

[Agnes4312]

Ja pier... Nie myślałam X lat o ciąży i to że nagle pomyślałam to jakieś nie odpuszczenie? Jezu wariactwo istnem poza tym nie staraliśmy się o dziecko w tym czasie i ba nawet w planach mieliśmy za jakieś dwa lata zacząć. A to, że jednorazowo przeszla mi taka myśl i to nie natrętna tylko taka ot po prostu to jakaś zbrodnia widzę. Nie wiem co Tobą kieruje zawiść czy coś?

No dobrze, chodzi tylko o to, żebyś nie głosiła bzdur, że zaszłaś, bo odpuściłaś twoje odpuszczenie, czy nie, nie miało tu żadnego znaczenia

 

[MyszkaMiki30]

Dajcie spokój. Mam wrażenie, ze już codziennie gdzieś ktoś kogoś łapie za słowa lub szuka czegoś gdzie można napisać swoje ale. Kobiecie się udało i super. Nie ma co czepiać się jakiegoś słowa. Odpuscila, nie odpuscila. Ile to kobiet mówi, ze odpuszczam bo ciagle nic z tego, ale i tak w głębi duszy pragnie? Daaajcie spokój

Spokojnego wieczoru i spokojnych dalszych tygodni ciąż dla obu stron

piszemy o tym bo przyjdzie jakaś dziewczyna co się stara x czasu i nie może zajść w ciąże i czyta te pierdoły o odpuszczaniu, zmianie mieszkania, zmianie pracy.. A ciąża jak ma być to będzie. Czy się odpuści czy nie, czy się to zrobi w domu czy w delegacji i tyle, na kuchennym blacie czy w lesie.

 

[anulaa_89]

wariactwo to dla mnie, że wy wszystkie myślicie, że staraczki jak się starają to tylko myślą o dziecku, seksie na ustaloną godzinę i nie mają życia po za skoro po X czasie zaszłaś w ciążę to zaszłaś, nic nie odpuściłaś nagle skoro wcześniej nie wychodziło

Jezu zaszlam w ciążę bo jak uprawiasz seks bez zabezpieczenia to zawsze możesz zajść. Ja przez 13 lat nie zaszlam nie latałam po lekarzach. W sumie ostatnimi czasy cieszyłam się że mogę z mężem bez żadnych tabsow i innego badziewia bo teraz nie czas wg nas był na dzieci. Kryzys wojna i inne nasz prywatne sprawy. Jedna myśl o dziecku i pojazd po mnie to hipokryzja.czyli wniosek że miałam się nie bzykac z mezem bo przecież jak się odpuszcza to i seksu uprawiać nie można

 

[anulaa_89]

piszemy o tym bo przyjdzie jakaś dziewczyna co się stara x czasu i nie może zajść w ciąże i czyta te pierdoły o odpuszczaniu, zmianie mieszkania, zmianie pracy.. A ciąża jak ma być to będzie. Czy się odpuści czy nie, czy się to zrobi w domu czy w delegacji i tyle, na kuchennym blacie czy w lesie.

Jezu kobieto CZYTAJ TO ŻE UPRAWIAŁAM SEKS Z MEZEM NIE ZNACZY ŻE ROBIŁAM TO TYLKO I WYŁĄCZNIE W CELU REPRODUKCJI. dotarło?

 

[Agnes4312]

Jezu zaszlam w ciążę bo jak uprawiasz seks bez zabezpieczenia to zawsze możesz zajść. Ja przez 13 lat nie zaszlam nie latałam po lekarzach. W sumie ostatnimi czasy cieszyłam się że mogę z mężem bez żadnych tabsow i innego badziewia bo teraz nie czas wg nas był na dzieci. Kryzys wojna i inne nasz prywatne sprawy. Jedna myśl o dziecku i pojazd po mnie to hipokryzja.czyli wniosek że miałam się nie bzykac z mezem bo przecież jak się odpuszcza to i seksu uprawiać nie można

No i w końcu się zgadzamy zaszłaś bo uprawiałaś seks bez zabezpieczeń

 

[MartaMarkry]

piszemy o tym bo przyjdzie jakaś dziewczyna co się stara x czasu i nie może zajść w ciąże i czyta te pierdoły o odpuszczaniu, zmianie mieszkania, zmianie pracy.. A ciąża jak ma być to będzie. Czy się odpuści czy nie, czy się to zrobi w domu czy w delegacji i tyle, na kuchennym blacie czy w lesie.

mogę się mylić, ale nie zauważyłam komentarza „udało się, bo odpuściłam wkoncu”.

Ale nie rozdrapujmy dalej. Macie racje, odpuszczenie nie powoduje ze w jakiś magiczny sposób się zachodzi w ciąże. Choć racjonalne podejście jest potrzebne.

Każdej staraczce życzę, aby zobaczyła swoje upragnione dwie kreski, które finalnie dadza zdrowo rozwijająca się ciąże.

I tym wyłączam się z dyskusji

 

[anulaa_89]

No i w końcu się zgadzamy zaszłaś bo uprawiałaś seks bez zabezpieczeń

No i co w związku z tym? to znaczy, że starałam się o dziecko skoro byłam pewna że nie mogę mieć dzieci

 

[Moonstone]

A ja proponuję się odpindolić od mojej osoby nie znając całej historii której nie mam zamiaru wywlekać aby ci udowodnić, że odpuściłam. Bo to jest moja sprawa. A wątek nie jest o tym.

Ja się do twojej osoby „nie przypindoliłam”, ale ty nas obrażasz i powtarzasz krzywdzące opinie, mimo że nigdy nie przeczytałaś ze zrozumieniem, co naprawdę napisałyśmy. I dziwisz się, że się bronimy. Ja nawet nie chcę, żebyś cokolwiek komukolwiek udawadniała - tylko żebyś się zastanawiła nad tym co piszesz, bo robisz przykrość komuś, kto na to nie zasłużył.