Nie weźmie smoczka ani łyżeczki do buzi

[olcia1718]

to możne być pomysł żeby też w nocy dać tak na pół śnie jak poczuje że szybciej to faktycznie możne się nauczy i cierpliwości do wszystkiego się można nauczyć
Ja walczyłam w drugą stronę bo mi syna w szpitalu po cesarce na sile dokarmiali a potem nie chciał piersi i dało się ma 7 miesięcy a i tak rano musi piersi dostać na dobry początek dnia :0

Ja dwa razy tak sprobowalam na snie odrazu awantura smoczka wyrzucił poczul butelke i masakra ale to tylko tak na probe chcialam zobaczyc

 

[bezeluszek]

a moze butelka mimijumi

 

[Kola1]

ooooo... to jest pomysł z czymś innym niż produkty mleczne a kubek taki niekapek? może kubkiem spróbuje dziękuję

najpierw używałam takiego kubka do nauki picia. Ma ustnik z małą dziurką, większa niż w smoczku tak że samo leci po przechyleniu i nie trzeba ssać.

 

[Kola1]

No i jeszcze pytanie na ile godzin do pracy wracasz. Jak na niepełny etat to po rozszerzeniu diety o obiadek może wcale nie będzie potrzeby dawania mleka. Przed wyjściem cyc, potem obiad, deser i cyc po powrocie. A jak na cały etat to masz prawo do przerw na karmienie. Jak masz daleko do domu to możesz te przerwy połączyć i wychodzić po 7 godzinach zamiast 8.