reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nierowne fałdki na nozkach, glowka na jednej stronie

Casablanca1234

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Lipiec 2019
Postów
522
Witajcie. Mam pytanie ? Mojej poltora miesięcznej córce cały czas leci główka na jedna stronę jak spi. Jest dosyć ruchliwym dzieckiem i nie wiem jaka moze byc tego przyczyna i jak temu zaradzić. Podobna sytuacja z fałdkami na nóżkach podobno są nierówne a 29 stycznia mam dopiero wizyte u ortopedy. Nie umiem ćwiczyć ma pilce do ćwiczeń z takim maleństwem....
Czy ktoras z Was miala podobną sytuację?
 
reklama
Witajcie. Mam pytanie ? Mojej poltora miesięcznej córce cały czas leci główka na jedna stronę jak spi. Jest dosyć ruchliwym dzieckiem i nie wiem jaka moze byc tego przyczyna i jak temu zaradzić. Podobna sytuacja z fałdkami na nóżkach podobno są nierówne a 29 stycznia mam dopiero wizyte u ortopedy. Nie umiem ćwiczyć ma pilce do ćwiczeń z takim maleństwem....
Czy ktoras z Was miala podobną sytuację?
Witaj,
U nas co prawda problemów z nóżkami nie ma ale córka kładła główkę cały czas na lewą stronę aż jej się odkształciła. Przekładaliśmy ja na drugą stronę w łóżeczku, starliśmy się kłaść rzeczy po jej prawej stronie, które ją interesowały, kupiliśmy poduszkę korekcyjna i średnio pomogło. Najlepiej się sprawdził chyba worek soli 1kg owinięty pieluszką. Kładłam go tak, żeby jeden bok opierał się o szczebelki łóżeczka a drugi dotykał główki. W ten sposób nie przesuwała worka a jest już dość silna więc była zmuszona mieć głowę na prawą stronę. Widzę, że znów lewa dominuje przy rozglądanie się ale jest już na tyle ruchliwa, że kształt główki powinien wrócić do normy.
 
Hej,
Mój syn tak miał. Od urodzenia preferował jedną ze stron, walczyłam, próbowałam przekrecać główkę na drugą, ale i tak ciągle wracał do tej swojej ulubionej. Po czasie mu to przeszło. Aktualnie ma 5,5 miesiąca i już tego nie ma. Nie ma odkształconej przez to główki. To preferowanie jednej ze stron to podobno przyzwyczajenie z brzucha :)
Co do faldek... to też od urodzenia ma je nierówne. Byliśmy dwa razy na bioderkach i wszystko jest ok, ortopeda nie kazał nam przychodzić trzeci raz. Chyba taki jego urok, słyszałam, że niektóre dzieci tak mają. Faldki ma nierówne do teraz.
 
Hej,
Mój syn tak miał. Od urodzenia preferował jedną ze stron, walczyłam, próbowałam przekrecać główkę na drugą, ale i tak ciągle wracał do tej swojej ulubionej. Po czasie mu to przeszło. Aktualnie ma 5,5 miesiąca i już tego nie ma. Nie ma odkształconej przez to główki. To preferowanie jednej ze stron to podobno przyzwyczajenie z brzucha :)
Co do faldek... to też od urodzenia ma je nierówne. Byliśmy dwa razy na bioderkach i wszystko jest ok, ortopeda nie kazał nam przychodzić trzeci raz. Chyba taki jego urok, słyszałam, że niektóre dzieci tak mają. Faldki ma nierówne do teraz.
POŁOŻNA powoedziala,ze trzymajac główke prosto widzi nierówność tłuszczu na szyji. Boję sie ze dziecko jakieś krzywe będzie. Zaproponowala cwiczenia na pilce,ale ja boję sie tego, ponieważ takie dziecko nie ma sztywnej główki jeszcze i nie chce zobic dziecku krzywdy.
 
U nas faldki były nierówne i było wszystko ok
Witajcie. Mam pytanie ? Mojej poltora miesięcznej córce cały czas leci główka na jedna stronę jak spi. Jest dosyć ruchliwym dzieckiem i nie wiem jaka moze byc tego przyczyna i jak temu zaradzić. Podobna sytuacja z fałdkami na nóżkach podobno są nierówne a 29 stycznia mam dopiero wizyte u ortopedy. Nie umiem ćwiczyć ma pilce do ćwiczeń z takim maleństwem....
Czy ktoras z Was miala podobną sytuację?
 
Niepokoi mnie ta glowka. Z tego co mi zasugerowala to, ze leci na prawa strone i ze w szyji sa tak jakby z jednej strony napięcia. Prawda jest taka ze przy pionizowaniu córki zeby sie jej odbilo, strasznie sie siłuje, gdyby mogla to podniosła by już glowe jak kilkumiesięczne dziecko. Syad te obawy ze nie była potocznie mowiac krzywa.
 
Jak byłam mała też miałam problemy z lecącą na jedną stronę główką i miałam rehabilitacje jakiś czas, więc może warto też się wybrać, żeby potem nie było z tego większego problemu.
 
reklama
reklama
Do góry