Niezaszczepieni-zapraszam

[kasiaa91]

Szczepienia obowiązkowe i zalecane to dwie zupełnie różne rzeczy, nie wprowadzaj w błąd.

Żadne szczepionki nie są obowiązkowe, są zalecane. Nikt ci nie może nic zrobić jeżeli nie zaszczepiła dziecka. Mnie nikt nie ścigał, że noworodek wyszedł bez szczepień, w przychodni również nic nie mówili.

Ja się nie będę szczepila, bo uważam, że swoje trzeba przechorowa i tyle.

 

[kasiaa91]

Może nie są pewni czym to grozi i dlatego są dalecy od tego pomysłu

Są dalecy bo zbliżają się wybory a wygrana w nich jest dla pisu bardziej istotna większość wyborców pisu to ludzie nie wykształceni, większość ludzi przeciwnych szczepieniom także. PiS nie nakaże szczepień by ryzykować obrazę elektoratu

 

[DarkAsterR]

U mnie było wszystko standardowo, ale ludzie mówią, że czip ze szczepionki aktywuje się po 48h i jesteś w Simsach. Potem umierasz. Jasne jak słońce.
Sąsiadki synowi po szczepieniu MMR wyszły powikłania - na świnkę urósł ogonek a na różyczkę kolce.

Nie rozumiem czemu nie siedzisz na wątku, w którym masz osoby które się z tobą zgadzają i cie popierają? Tam sobie śpiewaj hymny pochwalne szczepień covidowych a tutaj daj drugiej stronie normalnie porozmawiać? Czy to proszenie o zbyt wiele?
Swoją droga masz ciekawych sasiadow skoro im rosną kolce i ogony.

 

[kasiaa91]

Nie rozumiem czemu nie siedzisz na wątku, w którym masz osoby które się z tobą zgadzają i cie popierają?

czekaj, a forum to nie miejsce do dyskusji tylko kółko wzajemnej adoracji?

 

[Ksoana]

Są dalecy bo zbliżają się wybory a wygrana w nich jest dla pisu bardziej istotna większość wyborców pisu to ludzie nie wykształceni, większość ludzi przeciwnych szczepieniom także. PiS nie nakaże szczepień by ryzykować obrazę elektoratu

Ciekawa teoria, masz może jakieś badania/statystyki na to, że większość ludzi przeciwna szczepieniom covid jest niewykształcona?

 

[gość _199]

Nie rozumiem czemu nie siedzisz na wątku, w którym masz osoby które się z tobą zgadzają i cie popierają? Tam sobie śpiewaj hymny pochwalne szczepień covidowych a tutaj daj drugiej stronie normalnie porozmawiać? Czy to proszenie o zbyt wiele?
Swoją droga masz ciekawych sasiadow skoro im rosną kolce i ogony.

ja już dawno stwierdzam, że to nie ma sensu. Ani jedna strona, ani druga nie przekona do swojej racji, z tym że mnie nie interesuje czy ktoś się zaszczepił, a oni na siłę wciskają szczepienia.

Szczepienia obowiązkowe i zalecane to dwie zupełnie różne rzeczy, nie wprowadzaj w błąd.

Tylko jak się ma ich obowiązkowość do egzekwowania ? Jeżeli coś jest obowiązkowe jak ubezpieczenie OC, to za brak ubezpieczenia dostaje się karę. Za brak szczepienia nic nie dostaniesz, więc jak dla mnie obowiązkowe, są tylko z nazwy.

 

[DarkAsterR]

czekaj, a forum to nie miejsce do dyskusji tylko kółko wzajemnej adoracji?

Ale powiedz mi, po co?
Chcesz kogoś na sile przekonać? Nie można mieć innych poglądów, trzeba mieć takie same?
Po poprzednich wątkach pro szczepiennych jasno widać, ze dyskusja nt szczepień jest tylko próba obrażenia drugiej strony i obdarzenia jakimś epitetem. Tudzież wymiana ”błyskotliwych” argumentów w postaci ogona i kolców. To jak to, przeciwnicy szczepienia covidowego maja dyskutować a druga strona może obrażać?

 

[gość _199]

Ciekawa teoria, masz może jakieś badania/statystyki na to, że większość ludzi przeciwna szczepieniom covid jest niewykształcona?

To jest akurat główny argument, że ludzie przeciwko szczepieniom są niewykształceni i są za pisem. Kiedy podajesz im przykład, że nikt dookoła ciebie nie jest zaszczepiony,
A są wykształceni, to mówią, że osobiste obserwacje są nieważne, bo statystki mówią co innego. Ja sobie nie przypominam, żeby była jakaś ogólnodostępna ankieta na temat szczepień i wykształcenia.

 

[kasiaa91]

Ciekawa teoria, masz może jakieś badania/statystyki na to, że większość ludzi przeciwna szczepieniom covid jest niewykształcona?

Tak, były takie % zestawienia, wyszukaj sobie. Sam % zaszczepienia w województwach też to pokazuje - tam gdzie PiS tam brak szczepień.

 

[kasiaa91]

To jest akurat główny argument, że ludzie przeciwko szczepieniom są niewykształceni i są za pisem. Kiedy podajesz im przykład, że nikt dookoła ciebie nie jest zaszczepiony,
A są wykształceni, to mówią, że osobiste obserwacje są nieważne, bo statystki mówią co innego. Ja sobie nie przypominam, żeby była jakaś ogólnodostępna ankieta na temat szczepień i wykształcenia.

Oczywiście to jest generalizowanie - dlatego użyłam słowa większość. Są na pewno osoby niewykształcone po szczepieniach i osoby z doktoratem bez