reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niski poziom białka w teście PAPP-A

Dołączył(a)
16 Grudzień 2020
Postów
3
Witam jestem nowa na grupie i mam pytanie robiłam test PAPP-A i białko wyszło mi 0,383MoM i mam pytanie czy któraś z mam też tak miała jakie robiliście badania czy dziecko urodziło się zdrowe czy chore. Dodam że na USG wszystko jest wpozadku
 
reklama
Ja miałam 0.2 MoM, dziecko ma translokację robertsonowska zrównoważoną (kariotyp XY, 45), urodziłam w 31tc z powodu PIH. Niskie białko może wskazywać na przyszłe problemy z łożyskiem, przepływami czy ciśnieniem właśnie.
 
Ja miałam 0.2 MoM, dziecko ma translokację robertsonowska zrównoważoną (kariotyp XY, 45), urodziłam w 31tc z powodu PIH. Niskie białko może wskazywać na przyszłe problemy z łożyskiem, przepływami czy ciśnieniem właśnie.
Mam synka 2 latka urodził się w 35tc z hypotrofia ważył 1670 łożysko się odklejalo ale wtedy test PAPP-A wyszedł dobrze czym może byś spowodowane zaniżone białko w tym teście
 
Jakie badania wykonać
Porozmawiaj o tym z lekarzem (link powyżej). Ordynator szpitala, gdzie leżałam na patologii ciąży z powodu PIH zleca właśnie badania na łożyskowe czynniki wzrostu i ponoć na tej podstawie potrafi diagnozować nieco wcześniej m.in. zespół HELLP czy PIH.
 
Cześć, jestem tu nowa a chciałabym odświeżyć powyższy temat. Mam skończone 30 lat i jestem w drugiej ciąży w 14 tygodniu - dokładnie 14+2. W 12+3 dniu ciąży miałam wykonywane badanie genetyczne USG i w tym samym dniu test PAPP. Na badaniu USG lekarz stwierdził, ze dziecko jest starsze i ma 13 tygodni, co kolejne standardowe USG tez potwierdziło, ze dziecko jest 4 dni starsze. Na badaniu genetycznym wszystkie parametry były w normie, bez zbliżenia się nawet do górnej Ich granicy. Przeciętność karku wynosiła 1,6, kość nosowa była bardzo ładnie widoczna, co lekarz tez zaznaczył mi podczas badania, a przepływy, serduszko i inne parametry były również w jak najlepszej normie. Lekarz na koniec badania sam stwierdził ze dziecko jest zdrowe, ale czekamy jeszcze na wynik testu z krwi. Wczoraj niestety odebrałam telefon, ze po badaniu biochemicznym, z powodu bardzo wysokiego wolnego beta hcg, ryzyko dla trisomii 21 jest bardzo wysokie na poziomie 1:66. Skierowano mnie na amniopunkcję, na która niestety musze czekać jeszcze dwa tygodnie i pewnie tyle samo na jego wynik. Dodam ze w pierwszej ciąży, miałam bardzo niskie ryzyko wad chromosomalnych i wszystkie wyniki były w normie, a dziecko również urodziło się całkowicie zdrowe. Prośba o pomoc, czy któraś z Was tez miała tak wysokie ryzyko wad z powodu badania PAPP, a mimo to po amniopunkcji wszystko okazało się w porządku? Wariuje z nerwow, a wiem ile jeszcze przede mną czekania i nic nie mogę zrobić. Dodam również ze w naszej rodzinie nie było żadnych przypadków zespołu downa... wypowiedzcie się jak to było u Was.
 
Cześć, jestem tu nowa a chciałabym odświeżyć powyższy temat. Mam skończone 30 lat i jestem w drugiej ciąży w 14 tygodniu - dokładnie 14+2. W 12+3 dniu ciąży miałam wykonywane badanie genetyczne USG i w tym samym dniu test PAPP. Na badaniu USG lekarz stwierdził, ze dziecko jest starsze i ma 13 tygodni, co kolejne standardowe USG tez potwierdziło, ze dziecko jest 4 dni starsze. Na badaniu genetycznym wszystkie parametry były w normie, bez zbliżenia się nawet do górnej Ich granicy. Przeciętność karku wynosiła 1,6, kość nosowa była bardzo ładnie widoczna, co lekarz tez zaznaczył mi podczas badania, a przepływy, serduszko i inne parametry były również w jak najlepszej normie. Lekarz na koniec badania sam stwierdził ze dziecko jest zdrowe, ale czekamy jeszcze na wynik testu z krwi. Wczoraj niestety odebrałam telefon, ze po badaniu biochemicznym, z powodu bardzo wysokiego wolnego beta hcg, ryzyko dla trisomii 21 jest bardzo wysokie na poziomie 1:66. Skierowano mnie na amniopunkcję, na która niestety musze czekać jeszcze dwa tygodnie i pewnie tyle samo na jego wynik. Dodam ze w pierwszej ciąży, miałam bardzo niskie ryzyko wad chromosomalnych i wszystkie wyniki były w normie, a dziecko również urodziło się całkowicie zdrowe. Prośba o pomoc, czy któraś z Was tez miała tak wysokie ryzyko wad z powodu badania PAPP, a mimo to po amniopunkcji wszystko okazało się w porządku? Wariuje z nerwow, a wiem ile jeszcze przede mną czekania i nic nie mogę zrobić. Dodam również ze w naszej rodzinie nie było żadnych przypadków zespołu downa... wypowiedzcie się jak to było u Was.
Zespół Downa dziedziczy się skrajnie rzadko i wtedy nie jest spowodowany duplikacją 21 chromosomu, a translokacją. Trisomia występuje spontanicznie. Zaburzone wyniki biochemii mogą wskazywać na inne problemy, nie tylko na aberracje chromosomowe płodu. Tutaj znajdziesz dużo historii podobnych do Twojej, poczytaj i napisz jeśli poczujesz potrzebę: https://www.babyboom.pl/forum/temat/amniopunkcja-robic-czy-nie.16437/page-1051#post-20717381
 
Wczoraj odebrałam moje wyniki PAPPa. MoM wyszło na poziomie 0.22. USG prenatalne jeszcze przede mną (w połowie przyszłego tygodnia). Strasznie się denerwuje i nie śpię od wczoraj 😢
 
reklama
Do góry