Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Nocnik

Robi Zuzka kupę do nocnika:tak: Nie zawsze, ale woła sama. I nawet raz na siusiu zawołała i zrobiła:tak: Może do lata będzie latać już bez pieluchy....​
 
reklama
Ja mojej Misi jeszcze nie przyuczalam..ale dostala nocnik od babci, no i potraktowala go jako super miske do pichcenia..miesza w nim lyzka i udaje, ze je:szok::rofl2:
 
Nie wiem co się Zuzce stało, nagle nocnik zaczął parzyć ją w tyłek. Wpada w panikę jak ją chcę na nim posadzić.
Przychodzi do mnie, mówi "pupe", stęka ale z nocnika ucieka.
Co się stało??????:baffled::baffled::baffled:​
 
Anielap, no tak bywa. Nie zmuszaj, bo się zniechęci...:tak:
A ja w weekend zamierzam siedzieć w domu, puścić Madzię tylko w majteczkach i rajstopkach i zacząć przyzwyczajać do nocnika. Ona doskonale wie co się robi do nocnika. Ostatnio przeprowadziłyśmy rozmowę. Pytam Jej czy będzie robić siusiu do nocnika- ona na to że tak. A będziesz wołać? Tak. A jak będziesz wołać? Siuuuusiuuuuu. Albo? Kuuuuube:-D. No i liczę na to że jak poczuje jak Jej po nogach leci, to zrozumie o co biega.
 
Oj u mnie to nocnik jeszcze długo będzie się kurzył w łazience.
Wojtek w ogóle nie chce się do niego załatwiać. Czasami go sadzam, ale zaraz ucieka i nic nie robi. Niby wie do czego służy, bo pokazuje i stęka jak na kupę, ale zrobić to wali w pampersy:-(
 
Ja Misi jeszcze zawilosci nocnikowych nie tlumaczylam..zaczne ja na lato przyuczac:)
 
u nas Ala wie niby po co jest nocnik, bo jak siada na nim to zaczyna stekac :-) No ale jak ja tatus ekperymentalnie posadzil bez pieluszki to skonczylo sie niczym...Dam sobie jeszcze czas, narazie zakupilam takie pieluszki pull-ups czyli takie majteczki ze mozna szybko zciagnac w razie okrzyku "bubu" czyt. kupka. pomalutku, powolutku bedziemy sie oswajac, bo juz mysle jest dobry czas zeby zaczac.
 
Dziewczynki chciałam pochwalić moją Wikulkę:-)
Pampersów używamy tylko do spania i na noc. Cały dzień chodzi w tetrowej i ja ją sadzam tak co pół godziny. I chyba kuma o co chodzi bo jak ją posadzę to od razu robi siusiu:tak: Wpadki też sie zdarzają i ja wtedy jej mówię: jak będziesz chciała siusiu to powiedz i mama posadzi Cie na nocnik, ok? A ona: ok:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry