reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nosidelka???

anni

Fanka BB :)
Dołączył(a)
30 Styczeń 2007
Postów
2 756
Miasto
Westcliff-on-sea UK
Dziewczyny zaczynam nowy temat. Wiem, ze duzo nam sie nazberalo rzeczy do zakupu, ale ja mysle bardzo powaznie o nosielkach...lub tez chuscie....(albo to i to). Wiec, troszke potem dodam linki z tym co znalazlam. Jakie wasze zdanie - bedziecie kupowaly??

Slyszalam, ze na kregoslup malenstwa moze wplywac ngatywnie, co myslicie??? :-)
 
reklama
Anni, powiem Ci szczerze, że ja jestem raczej sceptycznie nastawiona do nosidełek. Chusty nie próbowałam i nawet fajnie to wygląda, ale jak widzę maluszka w nosidełku, takiego "zwisającego" bezwładnie, to mi go szkoda. Ja przy Weronice dostałam dwa, i obydwa oddałam nie używane. Najpierw wydawało mi się że jest za malutka i będzie jej niewygodnie, a potem jak już była "sztywniejsza" to nie chciała w tym siedzieć, a dla mnie była już za ciężka.
 
Ja również nie mam zamiaru kupować nosidełka. Po obejrzeniu odcinka "mamo już jestem", w którym negatywnie wypowiadano się na ich temat, właśnie z powodu dużego obciążenia dla kręgosłupa. Żal mi jest dzieci które widze w tych nosidełkach. Chusty jakoś nie kojarzę, ale pewnie dziecko w niej zwisa tak samo jak w nosidełku. Chyba że są już nowsze wersje bardziej udoskonalone z atestami itd. które w odpowiedni sposób będą "nosiły" nasze maleństwa.
 
Ja na początku ciąży oglądałam jakiś program na tvn style gdzie wypowiadali się 'noworodkowi' ortopedzi w temacie różnych wynalazków tego typu. Po kolei odrzucali wszystkie zaproponowane modele nosidełek. Przede wszystkim wskazywali na to że na początku dziecko nie utrzymuje główki a takie nosidełko nie zapewnia jej podtrzymania i może dojść do jakichś wad kręgów szyjnych. Oprócz tego mówili że dziecka ciężar spoczywa w kroku. Dziecko albo wisi na pachwinach albo ma pozycję siedzącą jak jeszcze nie siedzi.
Co do chust to nie było jednoznacznej odpowiedzi, ale podobno bardzo trudno jest nauczyć się poprawnie i bezpiecznie umieścić w tym dziecko.

Ja w każdym razie nie kupuję nic takiego.
 
No kurcze tez slyszalam takie opinie. A szkoda - bo na przyklad wyleciec do sklepu szybciutko z maluszkiem to wiecie... nie musialy bysmy tego wozia calego z soba taszczyc.

Poszukam jeszcze info na ten temat...
 
" It's the flexiblility that makes this one of the best fitting carriers out there. You have to learn how to use it, but once you do, it is incredible. Good for women of all sizes."

No wlasnie ta babka mowi ze jest praktyczne bo sie bardzo dobrze w tym karmi dzidziusia. Daje jej wypowiedz....Pozytywnie wszystkie mowia no...
hmm.. dobra zobaczymy...
 
reklama
anni
prawda jest taka że koszt nie jest masakryczny więc można zaryzykować.
Napiszesz nam potem co i jak :tak:

Ja słyszałam mało ciekawe opinie. Że najpierw dziecko za małe o potem za ciężkie i plecy chcą odpaść. A dodatkowo trzeba dziecko podtrzymywać i o wolnych rękach nie ma co myśleć.
 
Do góry