reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Nowa fura czyli przesiadamy sie do spacerówki

Wow 7-8 lat ..dluga przerwa... Ja to chce niemal hurtowo aby za 5-6 lat miec juz nico odchowane i nieco wiecej swobody:-))
 
reklama
Szczerze mowiac na drugie dziecko nie jestesmy jeszcze w 100% zdecydowani...Bardziej jestesmy w kierunku ze zstaniemy w trojke...dlatego jak juz to zdecyduje sie za jakies 7-8 lat...
 
Patrycja - co z Polskimi chodnikami jest nie tak? Już ci to tłumaczę .... W mojej okolicy większośc wygląda tak : wyobraź sobie np. drogę, prostą linię szerokości chodnika; podziel ją w wyobraźni na płyty chodnikowe (te kwardraciki); następnie idąc ta linią skacz na każdej płycie po innej ilości podskoków, np. na jednej 1, na drugiej 8 itd. Powiedzmy że w wyobraźni każda płyta przy jednym podskoku zapada się o 1 cm, więc różnią się one poziomem zamontowania "nad poziomem morza". Jutro na spacerze sfotografuje najlepsze elementy mojego otoczenia chodnikowego :tak:
jakoś dopiero zeraz się zebrałam.... tak wygląda otoczenie wokół mojego bloku ... aby matkom żyło się lepiej ...
 
Dziewczyny, jestem zachwycona!
Ostatnio nasz wózek doprowadzał mnie do szału, często bardzo go znosiło w bok, do tego z każdym dniem wydawał mi się coraz cięższy i ze spacerów wracałam padnięta. Zdecydowaliśmy się kupić spacerówkę, taką, żeby dość dobrze osłaniała dziecko i miała szerokie siedzisko. Bardzo mi się podoba Peg Perego Atlantico, bo spełnia wszystkie moje wymagania, ale na nowy nie bardzo możemy sobie pozwolić. Kupiliśmy więc używany dziś po południu i baaaaaardzo jesteśmy z tego zakupu zadowoleni. Wózek jest po prostu super, leciutki, zwrotny dzięki skrętnym kółkom, właściwie sam jedzie, leciutko się nim podjeżdża na krawężnik. I co najważniejsze- bałam się, że będzie Martunię w spacerówce za bardzo trzęsło, ale jest OK. Tylko trochę jest zdezorientowana, bo zawsze na spacerze widziała nas, a teraz nie, i czasem trochę się wierci z niepokojem, ale na szczęście nie płacze- wtedy do niej zaglądamy żeby wiedziała, że nigdzie sobie nie poszliśmy i się uspokaja, mam nadzieję, że szybko się przyzwyczai.
 
Fusik - dobre :) skądś to znam...ja przy okazji zrobię reportaż naszego parku gdzie korzenie przeryły chodniki i jest niezła jazda
 
Baśka - jak pstrykałam tą fotkę to ludzie dziwnie na mnie patrzyli :-) szczególnie wtedy gdy kucałam aby złapać lepszą perspektywę :-)
 
I my za niedługo przenosimy sie do spacerówki, bo Miki z gondoli wyrasta (jak jest cieplej ubrany, to biduś nie ma jak się ruszać). Pytałam pani doktor, bo nasza spacerówka całkiem na płasko się nie rozkłada i pozwoliła ;-)
 
reklama
Do góry