reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

noworodek w chuście

anć

mama Marianny <3
Dołączył(a)
15 Marzec 2012
Postów
376
Miasto
Warszawa
witam, jestem mamą miesięcznej Marianny i właśnie zaczynamy naszą przygodę z motaniem chusty. mamy chustę tkaną lenny lamb i wiążemy się na kieszonkę (na razie tylko po domu) ponieważ kołyska od razu nam obu nie podpasowała. niestety nie mogę znaleźć informacji na temat noszenia w chuście takiego Maluszka. chustowe mamy pomóżcie.

moje pytania:
-czy to prawda że powinnam ją układać w chuście lekko na skos (usłyszałam coś takiego w filmiku pana Zawitkowskiego)? jeśli tak to jak to zrobić, bo nie bardzo mam pomysł. może dysponujecie jakimiś zdjęciami?
-jak długo mogę ją w tej chuście trzymać? wiadomo, że nie chcę cały dzień, ale na przykład kiedy się przyzwyczaimy to 1.5 godziny będzie ok? (nie byłyśmy jeszcze u ortopedy na kontroli bioderek, mamy iść jak mała będzie miała 2 miesiące, tak poleciła pediatra)
-czy w Warszawie funkcjonuje jeszcze KLUB KANGURA? niestety nie działa strona, a chętnie spotkałabym się z innymi chustowymi rodzicami i podpatrzyła co i jak. może wiecie coś o jakichś warsztatach?

z góry dziękuję za odpowiedzi. pozdrawiam.
 
reklama
Fajnie, że chcecie się nosić i że szukasz odpowiedzi na swoje pytania.
Nie wszystkie dzieci akceptują kołyskę. W kieszonce możesz spokojnie nosić - pamiętaj, żeby chusta była dobrze dociągnięta pasmo po paśmie, a kolanka dziecka na wysokości pępka dziecka i niezbyt od siebie oddalone. Dziecko nie ma być na skos, tylko w idealnej symetrii, ułożone na środku Twojej klatki piersiowej, być może Zawitkowski mówił o pozycji kołyska.
1,5 godziny to czas jak najbardziej akceptowalny, z dużym prawdopodobieństwem część tego czasu maluch prześpi.
W Warszawie nie powinnaś mieć najmniejszego problemu ze znalezieniem doradcy lub mamy wiążącej, która pokaże Ci co i jak. Doradców i kontakty warszawskiej możesz znaleźć poprzez chusty.info
Możesz też popróbować wiązać kangurka.
 
Świetna sprawa z taką chustą. Zastanawiam się tylko do kiedy można dziecko tak nosić. Bo jednak taki maluch :-D 10kg to chyba nie? Jak sobie pomyślę, że mam narzucić na plecy takiego bajtla ciężkiego to nie wiem :)
 
Świetna sprawa z taką chustą. Zastanawiam się tylko do kiedy można dziecko tak nosić. Bo jednak taki maluch :-D 10kg to chyba nie? Jak sobie pomyślę, że mam narzucić na plecy takiego bajtla ciężkiego to nie wiem :)

:) 10 kg "Maluszka" to już głównie na plecy i raczej w nosidle ergonomicznym, jeśli wcześniej nie był chustowany. Jak będziesz rozglądać się za nosidłem, szukaj odpowiednich do wzrostu dziecka, żeby panel podpierał nie tylko pupę, ale tez nóżki od dołu podkolanowego do dołu podkolanowego. Jeśli jednak chusta, to pomyśl o domieszce do bawełny, która lepiej rozłoży ciężar - len, konopie, merynos, np. Napisz później czy spróbowałaś;) powodzenia!
 
Tak się składa że noszę 10 kilowe dziecko. Tylko wtedy na plecach raczej ponosisz ;). W chuście jest inaczej niż na rękach, ciężar odczuwa się zupełnie odmiennie.
 
:) 10 kg "Maluszka" to już głównie na plecy i raczej w nosidle ergonomicznym, jeśli wcześniej nie był chustowany. Jak będziesz rozglądać się za nosidłem, szukaj odpowiednich do wzrostu dziecka, żeby panel podpierał nie tylko pupę, ale tez nóżki od dołu podkolanowego do dołu podkolanowego. Jeśli jednak chusta, to pomyśl o domieszce do bawełny, która lepiej rozłoży ciężar - len, konopie, merynos, np. Napisz później czy spróbowałaś;) powodzenia!

Nie, no ja mam jeszcze czas, ale perspektywa noszenia w chuście bardziej do mnie przemawia, no i wydaje się być dużo wygodniejsza (dwie wolne ręce, maluch przy ciele) :-D
 
Ja np. źle znoszę gdy mam małą na plecach. Nawet przy 12kg wolałam ją z przodu. Jest niewysoka więc przy dobry zamotaniu było super. Teraz kolejne dziecko będę motać jak najszybciej, jeśli będę na siłach to już w pierwszym tygodniu. Należy pamiętać, żeby maluszek nie siedział a kucał w chuście, plecki były okrągłe i symetrycznie ustawione.
;;;;;..
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny polecicie jakiś sklep z chustami? szukałam na allegro, ale boję się że wydam tam sporo pieniędzy (bo ceny są chyba z kosmosu) na jakieś sztuczne badziewo.
 
reklama
Możesz też stacjonarnie się rozejrzeć - coraz więcej sklepów z artykułami dla dzieci wprowadza chusty, dostępne są też w sieciówkach typu Smyk (tam Lenny Lamb można nabyć), w mnie w mieście też są Natibaby w sklepie dziecięcym, także bardziej skupiłabym się na określeniu producenta, a później szukaniu w sklepach, najprościej byłoby zamówić w sklepie internetowym producenta - duży wybór i przeważnie szybka realizacja. A może chusta używana? Napisz na pw czego oczekujesz od chusty, także pod względem ceny, podeślę Ci kilka firm do wyboru i sobie wyszukasz najodpowiedniejszą, nie wiem na ile tu można operować konkretnymi produktami, żeby nie robić reklamy:)

PS. w sygnaturce koleżanki wyżej masz namiar jednego ze sklepów:)
 
Do góry