nowości w brzuszkach naszych maluszków

grzechotka · 8 Lipiec 2008

a u nas chrzciny i nowe smaki na chrzcinach próbował odrobine kurczaka z grila (samo mięsko bez skórki) kluska śląskiego biszkopta i mielonego ale na mielonego powiedział blech :-D

elcia12 · 9 Lipiec 2008

no my tez smakujemy z talerza od mamusi niewazne ze dopiero jadła zawsze jest głodna jak my jemy :-D

miesko,ziemniaczki,jajeczko, paróweczki, schabowy, itd

asmodis · 10 Lipiec 2008

dziewczyny, czy ktoras miala problemy z maluchem bo nie chcial jesc jedzonka juz grodkami? bo moj maly tylko papki chce jesc, a jak mu daje z grodkami to wielki placz, awantura. jak wy sobie radzicie z tym problemem.

a jajko tez juz sie daje? bo ja juz nie wiem co kiedy. wiem tylko, ze zoltko sie daje, ale nie wiem od kiedy i ile razy

elcia12 · 10 Lipiec 2008

Asmodis moja Oliwka tez nie chce jesc z gródkami tylko zmiksowane takie na maksa bo jak troche zmiksuje to sie krzywi i tak jakby wymiotowac chciała ale po troszeczku sie meczymy z gródkami zeby ja oduczyc od papki
a z zółtkiem to nie wiem co i jak chociaz juz próbowała

asmodis · 10 Lipiec 2008

Dzieki Elcia..bede probowac, moze wiecej papki i torche grodek i bedzie oki...z Ninka nie mialam takiego problemu, ona jadla to co sie jej dalo:-)

Paula21 · 10 Lipiec 2008

Asmodis od 6 miesiąca, co drugi dzień musisz dawać pół samego żółtka. Białka nie można dawać bo silnie uczula, żebyś sobie bidy nie narobiła. :tak:

Jednemu maluchowi nic nie będzie a drugi może źle zareagować więc ja nie ryzykuję.
Ugotowane na twardo mieszasz z zupką i gotowe. :tak:

:-)
Żółtko jest ważne bo do 6 miesiąca dziecko wykorzystuje wszystkie zapasy żelaza które sobie nazbierało pod koniec ciąży. Więc żeby nie było problemów z anemią i innymi komplikacjami to daje się żółtko. ;-):-)

Co do grudek to u nas koszmar!!! :eek:

Jak za słabo zmiksowane to się po każdej łyżce trzącha i ma odruch wymiotny, ale jak je warzywa ugniecione widelcem to wcina aż jej się uszy trzęsą. I żadnych odruchów nie ma... :-) więc może tak próbujcie. Tylko mięsko miksuję bo z tymi włóknami może sobie nie poradzić.