reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

O samopoczuciu, lękach i oznakach porodu słów kilka

reklama
anecik ze spaniem też mam problem. do czasu ciąży mogłam spać na kamieniu i dosypiać do 10, a teraz jak się już położę, niby taka padnięta, a wiercę się i kręcę. Jak już usnę, to budzę się co chwilę, rzucam po łóżku. okropnie mnie to irytuje. Ostatnio spanie jest dla mnie mordęgą.
 
Myślę, że z tym spaniem to może trochę stres? Może się denerwujecie podświadomie np. o dzidzie?
Obecnie nie mam problemów ze spaniem. Jestem NAPRAWDĘ wykończona wieczorem (drzemię nawet w ciągu dnia) i zasypiam od razu.
Ale wcześniej to każdy mały problem wywoływał u mnie bezsenność.
 
Anecik co do tego ruszania częścią ciała to mogę chyba powiedzieć, że cię rozumiem. Nie brałam co prawda nigdy sterydów, ale często kiedy się kładę wieczorem to nie mogę w spokoju usnąć bo albo stopki pracują albo bębnie palcami, i tak od małego. Mama mi opowiada nieraz że jak mnie kładła do łóżeczka to musiała rączki, nóżki przytrzymać bo inaczej nie zasnęłam ;p Odkąd śpię z mężem to nawet udało mi się to w końcu prawie zupełnie opanować bo jemu to przeszkadza oczywiście ;p No a ciąża wpłynęła na mnie uzdrawiająco w tym względzie. Śpię i nie wierzgam ;)
 
JEZYNKA mnie tez bola piersi tak z boku.Tzn sa tkliwe jak je dotkne.A tak to objawow brak.oPROCZ TYCH PIERSI,BRAKU MIESIACZKI i czasem pobolewanie jajnikow czy macicy. Z Oliwka mialam dlugo wymioty.Mam nadzieje ze tutaj mnie one omina :-).Bylam bardziej wrazliwsza na zapachy teraz tego nie mam.Aha chodze taka bardziej zmeczona,szybciej sie mecze i to tyle :-).Spodni to i ja juz nie dopinam :-).Z Oliwka w 4 miesiacu idac ulica wszyscy widzieli ze jestem w ciazy.Mama mowila ze ja mam w 4 taki brzuch jak ona w 7 :-). Jak bylam na samym poczatku 8 miesiaca ciazy na weselu moje przyjaciolki to wszyscy sie dziwili dlaczego ja nie rodze bo taka wielka bylam hehehehe.To az strach sie bac co bedzie teraz heheheh.
 
ania przemka niezła agregatka byłaś:-D teraz m ma rzeczywiście spokój, wreszcie się facet wyśpi.
ja przy swoim Piotrusiu, to nie mam szans w dzień na małą drzemkę więc chodzę tak cały dzień zamulona.
dorotko to teraz tylko patrzeć jak nam brzusie wyskoczą, która pierwsza w kolejce?;-)
 
Mnie oprócz tego wczorajszego bólu głowy, to na razie wszystko co niemiłe omija. Tzn., wczoraj pijąc tylko kefir myślałam, że polecę zaraz do toalety, ale to mój M smażył sobie frytkie we wrytownicy. Czyli juz się zaczyna wrażliwość na zapachy. W poprzedniej ciąży tak znienawidziłam pare zapachów, że nadal mnie odpychają lub sama myśł o nich powoduje u mnie dziwne uczucie. Jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży, to kupiłam dwie wody toaletowe: jedna cytrusowa a druga bardziej orientalna. Nadal je mam, ale leżą gdzieś w jakiejś szafce.
 
Mnie oprócz tego wczorajszego bólu głowy, to na razie wszystko co niemiłe omija. Tzn., wczoraj pijąc tylko kefir myślałam, że polecę zaraz do toalety, ale to mój M smażył sobie frytkie we wrytownicy. Czyli juz się zaczyna wrażliwość na zapachy. W poprzedniej ciąży tak znienawidziłam pare zapachów, że nadal mnie odpychają lub sama myśł o nich powoduje u mnie dziwne uczucie. Jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży, to kupiłam dwie wody toaletowe: jedna cytrusowa a druga bardziej orientalna. Nadal je mam, ale leżą gdzieś w jakiejś szafce.

ja tak samo mialam w poprzedniej ciazy, do tej pory nie nawidze mielonych, i chyba nigdy juz nie ruszę! tak samo dostalam perfumy na swieta od siostry i nie moge ich ruszyc,
dzis mam pierwszy dzien mdlosci, ale to chyba przez ten upal, jeszcze nic nie jadlam bo po prostu nie mogę,
a co do snu, ja dobrze spie moge spac i w dzien i w nocy, tylko maly ostatnio czesto sie budzi i sie niewysypiam jak na zlosc:-p:-D
 
reklama
Do góry