O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

[magdakap]

A mój syneczek znów ma lenia. Prawie się nie rusza od wczesnego poranka. Kop mały, kop!

 

[debiutantka]

Magdakap mój też dziś jakiś leniwy .... Jak za bardzo kopie to narzekam a jak nie kopie to tez narzekam....

 

[Agutek]

hehe, i weź tu dogodź babie ;-)

 

[magdakap]

mi się śniło, że jakiś mafiozo lał mnie po brzuchu, rzucał po pokoju, a mojego męża chciał pobić na śmierć

Straszne, co się z Nami dzieje?!
Ja mimo takich snów staram się spać na maxa długo. Dziś znów wstałam o 11:30. Stresy wychodzą wszelkimi drogami. Buuu

 

[debiutantka]

A ja trochę nie na temat - ŚNIEG zaczął u mnie padać ..... Zima przyszła.....

 

[anija]

ja sie boje ze dzisiaj nie zasne
caly czas mysle o tym maluszku 6 miesiecznym katowanym przez wlasna matke i jej kochanka
dziecko stracilo wzrok, ma zmiany neurologiczne i liczne znieksztalcenia po zlamaniach konczyn i zeber
rzucali nim o sciany i meble
dostali 5 lat

ja bym im dozywocie dala serio!

 

[Melanie]

Przez te skurcze miałam paskudny sen. Wchodze do toalety, siadam na kibelek, zdejmuję bieliznę a tu........ morze krwi! Cała spocona się obudziłam. Coś strasznego. Nigdy więcej!

w pierwszej ciązy miałam taki sen
w sumie na samym początku
i od wtedy wiedziałam jak bardzo kocham moje dziecko
po tym śnie zdałam sobie z tego sprawę....

 

[magdakap]

Odkąd zostałam matką strasznie jestem wyczulona na krzywdę dzieci. Wcześniej też było mi ich żal i nie mogłam zrozumieć jak można katować dzieci a dzis po prostu nie jestem w stanie opanowac łez ze złości i bezsilności. Jak można!?!?!?!

 

[magdakap]

w pierwszej ciązy miałam taki sen
w sumie na samym początku
i od wtedy wiedziałam jak bardzo kocham moje dziecko
po tym śnie zdałam sobie z tego sprawę....

Ja drugą ciążę planowałam już w 2005 roku, niestety nie było to możliwe. Dlatego syneczek jest kochany jeszcze zanim został spłodzony....
Ale masz rację, jeśli będąc w ciąży w jakikolwiek sposób odczuje się zagrożenie to uczucia potęgują się.

 

[bogda]

a ja znow o porodzie...Wlasnie sobie poczytalam porody dziewczyn styczniowek i stwierdzam,ze WCALE NIE CHCE RODZIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!