obawa przed drugą ciążą

[zgred]

Hej red_kitten

No mi sie też wydaje że takie zachowanie u męża nie jest normalne... Może dlatego inne dziewczyny o tym nie piszą może na szczęście nie jest to aż tak częste. Oczywiście nikt nie jest idealny i ja miałam wrażenie że mój mąż mógłby być trochę bardziej wrażliwy i wykazać się większą empatią, no ale jest dojrzałym facetem i potrafi brać odpowiedzialność za swoje czyny, w tym za spłodzenie dziecka (a właściwie już 2-ch ) i za małżeństwo ze mną.
Bardzo Ci współczuję - to jakiś koszmar kiedy ukochana osoba okazuje się być jakimś bezmyślnym brutalem.


Agnieszka

 

[sylwiakr]

Widze ze nie tylko ja obawiam sie drugiej ciazy.Niedawno zaczelismy rozmawiac z mezem o poczeciu drugiego dzidziusia,a mnie ogarnelo przerazenie,niemam pojecia dlaczego.Sama ciaze znosilam bardzo dobrz,porod trwal zaledwie dwie godziny,nieliczac skurczow ktore zaczely sie o 1 w nocy a maml przyszla na swiat o 11.15.Mimo to barzo sie boje,chcielibysmy bardzo,ale.........Probuje sobie odpowiedziec dlaczego tak czuje,niewiem.Bardzo pragne drugiego dziecka,ale strach mnie paralizuje.Dlaczego,zastanawiam sie.

 

[Wiola78]

Ja bardzo chcę drugie dziecko. Niestety mój mąż nie chce. Mówi, że to ja w ciaży byłam straszna i On nie chce jeszcze raz tego przechodzić.
Oczywiście do tego dochodzą jeszcze sprawy materialne, czy starczy nam pieniedzy, jesteśmy w trakcie remontu i jeszcze ogrom prac i pieniedzy przed nami.
Mam nadzieje, że wszystko się ułoży bo strasznie chciałabym córeczkę, chociaż jak bedzie synek to też będę Go kochać

 

[donia76]

A ja raz chciałam a potem nie chciałam:-).
Teraz była wpadka i musze chciec i bardzo sie z tego powodu ciesze bo swiadomie nigdy bym sie nie zdecydowała

 

[anzk]

No u mnie podobnie zawsze chciałam dwójke dzieci, a teraz dalej bym chciała ale mi sie nie chce ?! Mimo że ciąże znosiłam rewelacyjnie, poród nie był taki straszny, ale sam fakt zaczynania wszystkego od początku mnie troszkę przeraza !
Teraz Kacper skończył rok i jest już tak fajnie! No nie wiem jak to będzie zobaczymy !

 

[donia76]

Heh jakbym czytała siebie no ale ja powoli przyzwyczajam sie ze zostane mamusia po raz 2 i mam nadzieje ze nie bedzie tak zle żałuje tylko ze bedzie taka suza róznica miedzy jednym a drugim dzieckiem

 

[anzk]

donia 76 a jaka będzie różnica wieku między twoimi dziećmi !
A przepraszem ze pytam zdecydowaliście sami czy los zdecydował za was ?

 

[zgred]

Sylwia: to chyba normalne że się boisz- w końcu dizecko to jest wielka sprawa, ogromna rewolucja. Ja też jestem "boidudkiem" ale mój mąż z kolei jest takim luzakiem i mówi zawsze że damy radę i jakoś dajemy - no i już się tak nie boję bo faktycznie zawsze jakoś się układa Chociaż ostatnio jest nam ciężko dość chlipka, no ale to przejściowy stan...

Pozdrawiam!

Agnieszka

 

[donia76]

anzk rocznikowo to bedzie 8 lat a tak 7 i pół. Zdecydował za nas los i dobrze bo sama to bym sie nie zdecydowała chociaz zawsze chciałam miec dwoje dzieci.
Ale mam nadzie ze wszysko bedzie dobrze, chociaz jak pomysle o porodzie to echh troszke mam stracha przy pierwszym dziecku nie wiedziałąm co mnie czeka a teraz juz tak no ale jeszcze troszke czasu zostało

 

[anzk]

To fajnie i dobrze że jesteś szczęliwa ! Porodem się nie martw jeden przeszłaś to i drugi przejdziesz pomyslnie ! ;-)
8 lat to duża różnica, ale nie taka zła ma też swoje plusy. To starsze jest już odchowane miało mame i tatę przez 8 lat wyłącznie dla siebie to i mniej zazdrosne będzie i może już pomóc w opiece nad młodszym dzieckiem ;-):-)