reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Jest taka sprawa. Trudna. Jedna z naszych babyboomowych moderatorek dowiedziała się, że ma nowotwór. Stało się to kompletnie nieoczekiwanie, a szok spotęgowała informacja, że nowotwór jest złośliwy i niestety są przerzuty. Rozpoczęła się walka. Jeśli możesz wesprzeć Iwonę, bo wiesz jak ważne, żeby maluszki miały mamę - nie czekaj. Jeśli masz do niej pytania, wiesz, gdzie jej szukać. Przeczytaj i zadziałaj

reklama

od kiedy ojciec może zabrać dziecko do siebie?

Dołączył(a)
10 Październik 2009
Postów
9
witam,
może ktoś miał podobną sytuację:
Mąż zostawił mnie w 7 miesiący ciąży, na dzień dzisiejszy pozew o rozwód jest złożony, a teraz moje pytanie:

Synek obecnie ma 3 miesiące "tatuś" przychodzi kiedy mu wygodnie,średnio raz na 2 tygodnie, poinformował mnie , że chce zabierać dziecko do siebie, nawet nie wiem gdzie mieszka.
i MOje pytanie czy pomimo tego, że sprawa o rozwód jest w sądzie,nie mamy jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy, czy mogę złożyć wniosek o ustalenie widywania się z dzieckiem??
Nie zabraniam widywania się z dzieckiem nie utrudniam, jak "tatuś" odwiedza dziecko nie stoje mu nad głową i nie patrze na ręce wchodzę do pokoju jedynie wtedy kiedy mały dłużej płacze , jednak zależy mi żeby te wizyty odbywały się w mojej obecności ponieważ dziecko jest malutkie karmione piersią, w obcych miejscach źle się czuje nie lubi zasypiać.
czy w takim przypadku sąd przychyli się w stone ojca , żeby zabierał do siebie tak małe dziecko?


z góry dziękuję za odpowiedzi.

pozdrawiam
Michalina
 
reklama
Mnie się wydaje , że dziecko jest za małe żeby ojciec je zabierał do siebie tym bardziej , że karmisz piersią i dziecko potrzebuje stałego kontaktu z Tobą. Ja Ci nie pomogę , bo nie mam ustalonych widzeń , ale na pewno znajdzie się ktoś kto udzieli Ci rady.
 
witam,
może ktoś miał podobną sytuację:
Mąż zostawił mnie w 7 miesiący ciąży, na dzień dzisiejszy pozew o rozwód jest złożony, a teraz moje pytanie:

Synek obecnie ma 3 miesiące "tatuś" przychodzi kiedy mu wygodnie,średnio raz na 2 tygodnie, poinformował mnie , że chce zabierać dziecko do siebie, nawet nie wiem gdzie mieszka.
i MOje pytanie czy pomimo tego, że sprawa o rozwód jest w sądzie,nie mamy jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy, czy mogę złożyć wniosek o ustalenie widywania się z dzieckiem??
Nie zabraniam widywania się z dzieckiem nie utrudniam, jak "tatuś" odwiedza dziecko nie stoje mu nad głową i nie patrze na ręce wchodzę do pokoju jedynie wtedy kiedy mały dłużej płacze , jednak zależy mi żeby te wizyty odbywały się w mojej obecności ponieważ dziecko jest malutkie karmione piersią, w obcych miejscach źle się czuje nie lubi zasypiać.
czy w takim przypadku sąd przychyli się w stone ojca , żeby zabierał do siebie tak małe dziecko?


z góry dziękuję za odpowiedzi.

pozdrawiam
Michalina

ja nie miałam takiej sytuacji ale mi sie wydaje że on Ci w ogóle nie może go zabrać.teraz czy pozniej nie ma do tego prawa.sądy przyznają zawsze dziecko matce.a jeszcze jak ty przedstawisz ze on cie w ciązy zostawli to już na pewno nie.przeciez jestes dobra matka.zakładam ze nie pijesz, nie bierzesz narkotykow, nie bijesz dziecka.niech on nie bedzie taki cwany.skladaj te wnioski i nie patrz na nic.ja podejrzewam ze nie byłabym taka dobra i nie pozwoliłabym na widzenia!!powodzonka i pozdrawiam
 
i mi sie wydaje ze nie powinnas sie zgadzac na dluzsze wyjscia "tatuska" z malenstwem (ewentualnie spacerek) tak jak piszesz on jest jeszcze za maly a tymbardziej ze karmisz piersia. ja równiez nie pozwolilabym mu wziac do siebie do domu tymbardziej ze nie wiesz gdzie to jest i jakie tam warunki panuja! mysle ze sad tez w tym przypadku bylby po twojej stronie w koncu to niemowle które potrzebuje stalego kontaktu z mama! póki nie masz ustalonych konkrektych spotkan ustalonych przez sad absolutnie nie zgadzaj sie na zabieranie malenstwa na "dluzsze " wypady tylko dlatego ze "tatusiek" ma na to ochote to ty jestes matka i to ty decydujesz tymbardziej po numerze który ci odwalil. a sad na bank sie nie zgodzi na cos takiego pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
bardzo dziękuję za odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie ponieważ nawet nie mogę się dogadać w kwesti gdzie w jakim sądzie została złożona sprawa o rozwód, gdzie powinnam złożyć wniosek o zabezpieczenie spotkań?
 
Ja co prawda jestem jeszcze w ciąży ale już co nie co wiem, bo wolę być zabezpieczona na przyszłość...
Więc ojciec dziecka nie ma prawa Ci go zabrać nigdzie, sąd może ustalić mu widzenia tylko i wyłącznie w Twoim miejscu zamieszkania i przy Twojej obecności. I to nie Ty masz o te widzenia składać papiery bo to przecież kosztuje, tylko tatuś skoro nie podoba mu się taka sytuacja.
 
ja nie miałam takiej sytuacji ale mi sie wydaje że on Ci w ogóle nie może go zabrać.teraz czy pozniej nie ma do tego prawa.sądy przyznają zawsze dziecko matce.a jeszcze jak ty przedstawisz ze on cie w ciązy zostawli to już na pewno nie.przeciez jestes dobra matka.zakładam ze nie pijesz, nie bierzesz narkotykow, nie bijesz dziecka.niech on nie bedzie taki cwany.skladaj te wnioski i nie patrz na nic.ja podejrzewam ze nie byłabym taka dobra i nie pozwoliłabym na widzenia!!powodzonka i pozdrawiam
Ojciec ma prawo do dziecka,chyba,że ma odebrane prawa rodzicielskie.Jeżeli chodzi o kontakty tato- dziecko to można ustalać je w sądzie.Skoro tatusiowi tak bardzo zależy na widzeniach to niech wnosi o nie do sądu.Ty nie musisz na nie się zgadzać.Z doświadczenia wiem,że jeżeli jest tak małe dziecko to sąd ustali widzenia z twoją obecnością.Sam dziecka nie weżmie.
Nie przejmuj się tym wszystkim tak bardzo bo to,że on chce brać dziecko to tylko zagrywka.Zazwyczaj wszyscy tatusiowie aby żonie zrobić na złość walczą o widzenia z dziećmi.Gdy już wywalczą swoje zapominają o dzieciach i nawet w ustalonych terminach przez sąd nie odwiedzają dzieci.Zapraszam na wątek dla samotnych rodziców tam znajdziesz sporo na ten temat.Dziewczyny ch ętnie Ci doradzą co jak możesz zrobić w tej sytuacji.
 
bardzo dziękuję za odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie ponieważ nawet nie mogę się dogadać w kwesti gdzie w jakim sądzie została złożona sprawa o rozwód, gdzie powinnam złożyć wniosek o zabezpieczenie spotkań?
To on powinien o to wnosić.Sprawy rodzinne rozpatrywane są w najbliższym Sądzie rejonowym dla twojego miejsca zamieszkania a rozwodowa w Sądzie Okręgowym
 
reklama
witam
jeszcze raz dziękuję za wszystkie porady, otóż dostałam parę dni temu pozew, i mam jeszcze jedno pytanie, ponieważ nigdzie nie ma napisane w pozwie, czy muszę mieć świadkana to że dziecku nic nie brakuje, że sprawuję nad nim odpowiednią opiekę?

dziękuję za odpowiedź.
 
Do góry