Odchudzamy się

[rosmerta]

nooo KAsia ogromne gartulacje!!! 20kg to imponujacy wynik! zazdroszcze silnej woli ;-) no i jak najbardziej zasługujesz na deserek pyszny:-)
zapodaj przepisik w wolnej chwili:-)

 

[Miśka 5]

Jejciu, 20 kg i to w 2 miesiące, Kasiu, ja jestem po prostu w szoku
Wielkie gratulacje:-) A pamiętam jak kiedyś pisałaś, że nie dla ciebie diety, a tu taki spektakularny efekt, po prostu rewelacja.

 

[rosmerta]

Kasiad upiekłam w sobotę ten chlebek - wyszedł calkiem smaczny, spokojnie moge zrezygnować z normalnego chleba na rzecz tego dukanowskiego - zrobiłam z ziołami prowansalskimi i cebulką (z zupy cebulowej) no i dzisiaj ruszam z dietą chociaż w pracy cięzko bedzie , no ale mąz tez sie zgłosił na ochotnika i razem jedziemy;-) ciekawe czy moja mama wytrzyma, bo ona cos czuję wymięka, no ale okaże sie, w końcu to ona ma najwiecej do zrzucenia

mam tylko pytanie co z masłem - rozumiem, że odpada

 

[Kasiad]

Jejciu, 20 kg i to w 2 miesiące, Kasiu, ja jestem po prostu w szoku
Wielkie gratulacje:-) A pamiętam jak kiedyś pisałaś, że nie dla ciebie diety, a tu taki spektakularny efekt, po prostu rewelacja.

No widzisz Miśka, okazuje się, że to nie jest tak, że nie ma diety dla mnie, tylko trzeba było na taką trafić, która na mnie zadziałała.

Kasiad upiekłam w sobotę ten chlebek - wyszedł calkiem smaczny, spokojnie moge zrezygnować z normalnego chleba na rzecz tego dukanowskiego - zrobiłam z ziołami prowansalskimi i cebulką (z zupy cebulowej) no i dzisiaj ruszam z dietą chociaż w pracy cięzko bedzie , no ale mąz tez sie zgłosił na ochotnika i razem jedziemy;-) ciekawe czy moja mama wytrzyma, bo ona cos czuję wymięka, no ale okaże sie, w końcu to ona ma najwiecej do zrzucenia

mam tylko pytanie co z masłem - rozumiem, że odpada

Masło odpada, margaryna też, jak i każdy inny tłuszcz. Ja sobie smaruję chlebki albo jogurtem, albo serkiem Pilos 3% albo serkiem Prezydent 4% ze szczypiorkiem jest. Generalnie powinno jeść się odtłuszczone serki, ale takie do 5% Dukan dopuszcza. Na uderzeniówce jednak omijałabym te 4 czy 5 procentowe, ale od II fazy można z umiarem.
Przy odrobinie fantazji można naprawdę robić całkiem fajne urozmaicone dania z produktów dozwolonych w diecie. Wczoraj np na obiad jadłam suma afrykańskiego zapiekanego pod jogurtową pierzynką - poprostu palce lizać! W ogóle jemy teraz bardzo dużo ryb, z czego jest bardzo Oliwka zadowolona, bo ona ryby uwielbia.

 

[madzia24]

a ten chlebek dukanowski mozna jeśc w każdej fazie odchudzania w tej uderzeniowej tez?

 

[Kasiad]

a ten chlebek dukanowski mozna jeśc w każdej fazie odchudzania w tej uderzeniowej tez?

Hm, no zabiłaś mi ćwieka Madzia. Ja chleba nie jadłam w fazie uderzeniowej, przepis dorwałam dopiero będąc w II fazie. Trzeba by dokładnie przeczytać w książce, czy skrobia kukurydziana może być spożywane w I fazie, czy dopiero od II

 

[madzia24]

pytam się bo ja kiedys przeczytałam w necie że dopiero w III fazie pieczywo do 2 kromek dziennie

 

[Kasiad]

pytam się bo ja kiedys przeczytałam w necie że dopiero w III fazie pieczywo do 2 kromek dziennie

W III fazie je się zwykły chleb pełnoziarnistym z mąki żytniej i pszennej, a ja jem chleb zrobiony wg przepisu, który podałam kilka dni temu na tym wątku, w składzie są same składniki dozwolone w I i II fazie, na której jestem (otręby, twaróg, jajka i skrobia kukurydziana). Doczytałam, że skrobia jest dozwolona w uderzeniówce również, oczywiście w malutkich ilościach, ale jak się zjada 2 małe skibeczki mojego chlebka, to dużo tej skrobii się nie zjada.

 

[Tycia]

Kasiu,upiekłam chlebek dla siebie i rodziców. Musze przyznać ,że jest naprawde smaczny.Troszke góra mi sie przypaliła i zastanawiam sie czy ona tak juz ma czy za długo trzymałam chlebek w piecyku?

 

[rosmerta]

no ja tez doczytałam, ze troche skrobii w pierwszej fazie mozna, zreszta w książce z przepisami jest też chlebek podany przez Dukana (str 102) ale tam jest z drożdżami, no ale skrobia tez podana w przepisiku (tzw. maizena).

No chelebk bardzo sie spieka z góry podczas pieczenia, ja piekłam swój 2godz. coprawda mi sie nie przypalił, ale skórka jest dośc twarda z góry zreszta jak tak go piekłam i sprawdzałam, czy pzostaje na tym patyczku czy nie, to juz zwatpiłam, czy sie kiedykolwiek upiecze i zastanawiam sie Kasiad, czy czasem to przez ten twaróg co w nim jest on tak nigdy do konca nie jest suchy w srodku i czy faktcznie te 1,5 godzinki by nie wystarczyło pieczenia może to tak ma być....

pierwszy dzień za nami i żyjemy mąż szczęśliwy, bo uwielbia jajka a w tej diecie mozna ich jeść i jeść....;-)