reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odczarujmy Ciążowe Bolączki jak szamanki 🪄🧙‍♀️

maggie.s

Początkująca w BB
Dołączył(a)
6 Maj 2020
Postów
22
Cześć,
Jestem tu nowa, ale się zadomawiam 😉
25 tydzień niełatwej (drugiej) ciąży (pierwszą straciłam w 9 tygodniu rok temu w maju).

Jestem ciekawa czy przychodzicie ciążę lekko i bezstresowo czy może tak jak ja borykacie się z mnóstwem dokuczliwych objawów? U mnie każdego dnia inny cyrk i choć ciąża szalenie mnie cieszy (staraliśmy się z partnerem bardzo długo) to już powoli zaczynam marzyć o porodzie (nie żartuję)…

Normalnie rzadko się żalę na swoje problemy (wiedzą o nich tylko 2 najbliższe osoby), znajomym tez nie opowiadam (niektórzy jeszcze nie mają dzieci a nie chciałabym im biadolić) ale teraz jest inaczej, czuję ze już po prostu MUSZĘ wyrzucić z siebie to co mi w tej ciąży doskwiera. Pomyślałam, że najlepiej będzie zwierzyć się wam i szybko zostawić tu listę moich zadr, spalić ją po szamańsku w wirtualnym ogniu zapomnienia 🔥🔥🔥🕯i nie oglądać się już za siebie :) jeśli któraś będzie miała ochotę mi potowarzyszyć i dodać swoje objawy ciążowe czy się jakoś wyżalić - będzie mi bardzo miło 🙂

Moja ścianka płaczu:
  • stresy i lęk (także związany z pandemią)
  • natrętne myśli (czy mogę to zjeść? czy aby nie za mocno nacisnęłam na brzuch turlając się we śnie?)
  • koszmary nocne
  • nudności
  • wiatry jak na Helu 😏
  • bóle brzucha
  • krwiak podkosmówkowy w pierwszym trymestrze i krwawienia (ciąża zagrożona, wizyty w szpitalu, leki podtrzymujące i kilka miesięcy leżenia)
  • krwotoki z nosa
  • konflikt serologiczny z partnerem
  • katar
  • twardnienie brzucha (czasem wielogodzinne)
  • cukrzyca ciążowa
  • tkliwe piersi
  • bóle pleców
  • bóle szyi
  • strzelanie stawów w kolanach
  • bóle głowy
  • ból stawu szczękowo-żuchwowego (pioruńsko boli, średnio co tydzień biorę apapy)
  • wzdęcia
  • zaparcia
  • biegunka
  • nadżerka
  • wysypki skórne
  • zgaga
  • upławy
  • suchość oczu
  • drganie powieki
  • zapalenie rogówki i spojówki (antybiotyki)
  • anemia
  • niska waga (spadek o 9 kilo przed ciążą i trudności w nabieraniu masy)
  • wahania nastrojów, humory
  • częstomocz (dzienny i nocny)
  • infekcje intymne
  • ospałość i zmęczenie
  • zapominanie
  • niezborne ruchy
  • zadyszka, trudności w oddychaniu
  • bóle w klatce piersiowej

…. to by było chyba na tyle. Palę to! 🙃😏🔥
 
reklama
A skurcze w nogach? Wierzę, że pominęłaś, a one Ciebie nie 😉😉 jakby można było, pozaznaczałabym to, co ja również mam. Choć jak tak patrzę, to chyba nie jest ze mną tak źle, bo połowy z tego nie mam 🤔 ale te wzdęcia, wiatry, zaparcia, mdłości, wymioty itp to było lub jest... 20 tydzień to już półmetek, teraz będzie z górki 😉 mi zostały 4, zleciało pędem!
 
4 tygodnie ci zostały? No to już na finiszu 😄 supeeer😌 skurczy w nogach o dziwo nie miewam ale może dlatego ze bardzo szybko włączyłam magnezik

a co ci najbardziej doskwiera? czy ogólnie da się żyć 😉
 
Teraz zgaga, ogólna ociężałość, a najbardziej wzdęcia i zaparcia. Czasem mam wrażenie, jakby brzuch miał mi za chwilę wybuchnąć. Na początku ciąży za to mdłości, wymioty i jadłowstręt, koszmar do 5 miesiąca.
 
Teraz zgaga, ogólna ociężałość, a najbardziej wzdęcia i zaparcia. Czasem mam wrażenie, jakby brzuch miał mi za chwilę wybuchnąć. Na początku ciąży za to mdłości, wymioty i jadłowstręt, koszmar do 5 miesiąca.
O to pewnie na początku jeszcze schudłaś

na zgagę pomagają mi migdały
 
U mnie koszmarny pierwszy trymestr, straciłam 5kg wagi i wymiotowałam po łyku wody. Dostałam leki, po których byłam tak ospała że jedyne na co miałam ochotę to leżenie cały dzień w łóżku i żeby wszyscy dali mi spokój :D Teraz leci 17tc już jest lepiej, ogólnie czuje się dobrze tylko męczą mnie bóle głowy i zmęczenie. Ale zawsze mogło być gorzej, niebawem planuje wprowadzić jakieś ćwiczenia żeby się w końcu trochę rozruszać :)
 
U mnie koszmarny pierwszy trymestr, straciłam 5kg wagi i wymiotowałam po łyku wody. Dostałam leki, po których byłam tak ospała że jedyne na co miałam ochotę to leżenie cały dzień w łóżku i żeby wszyscy dali mi spokój :D Teraz leci 17tc już jest lepiej, ogólnie czuje się dobrze tylko męczą mnie bóle głowy i zmęczenie. Ale zawsze mogło być gorzej, niebawem planuje wprowadzić jakieś ćwiczenia żeby się w końcu trochę rozruszać :)
Z tymi zwrotami to bardzo współczuję. Mi się wyjątkowo nie zdarzało chociaż czasem lekko cofało mi jedzenie 😄 a czy kiedy leżałaś dużo w łóżku - miewałaś bóle głowy? Może to stres albo brak odpoczynku? Albo niedobór magnezu / żelaza? U mnie odkąd suplementuję te dwa ostatnie - śpię jak suseł i bóle głowy praktycznie nie występują.
Załączam screeny z mojej ulubionej książki w temacie „Ciąża i witaminy. Przewodnik ortomolekularny” 🙂 może się przyda 😉
A z ćwiczeniami to zazdroszczę 😄 ja zostaję przy spacerach 😉
 

Załączniki

  • 140C2B5B-D77C-4E35-9F6D-444B9DB42630.jpeg
    140C2B5B-D77C-4E35-9F6D-444B9DB42630.jpeg
    352,1 KB · Wyświetleń: 62
  • 0F0C3B42-BEA0-4B06-80E7-8423C24207C3.jpeg
    0F0C3B42-BEA0-4B06-80E7-8423C24207C3.jpeg
    347,7 KB · Wyświetleń: 64
reklama
Do góry