reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odebranie praw rodzicielskich

Dołączył(a)
13 Wrzesień 2010
Postów
12
Witam. Mam problem. Były maz i zarazem ojeciec mojej córki (10,5 roku) nie utrzymuje z nami , a przede wszystkim z nią żadnego kontaktu od 23.03.2006. Nie interesuje sie córką w żaden sposób. Nie placi alimentów(ma zasądzone 300 zł) Dziecko otrzymuje świadczenie z funduszu alimentacyjnego. dodatkowo byly maż ma co najmniej jeszcze jedno dziecko - to o którym pisze pochodzi z drugiego malzeństwa, które tez zostało rozwiażane poprzez rozwód.
Z byłym mezem nie mam żadnego kontaktu . Nie wiem gdzie mieszka- adres zameldowania nie jest tożsamy z miejscem pobytu. Nie mam też żadnego kontaktu z matką tego pana. Wyprowadziła sie z miejsca poprzedniego zamieszkania i zmienila numer telefonu. Nie pracuje też tam gdzie pracowala a w zakladzi epracy - co oczywiste nie chca mi podac informacji gdzie mieszka i pracuje.

chciałam zapytac czy w takiej sytuacji mam szanse na to aby sąd pozbawił ojca mojej corki praw rodzicielskich?

czy na pozbawienie bedzie miało wpływ, że ja chwilowo jestem bez pracy oraz ze z drugą rodziną nie utrzymuje on także żadncyh kontaktów?
 
reklama
chciałam zapytac czy w takiej sytuacji mam szanse na to aby sąd pozbawił ojca mojej corki praw rodzicielskich?
Ograniczenie ma Pani jak w banku, z odebraniem tez nie powinno być wielkich problemów. Postępowanie będzie jednak długie, bo skoro nie zna Pani adresu ojca dziecka konieczne będzie wyznaczenie kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu.
czy na pozbawienie bedzie miało wpływ, że ja chwilowo jestem bez pracy
Nie. Praca i władza rodzicielska to zupełnie różne sprawy.

oraz ze z drugą rodziną nie utrzymuje on także żadncyh kontaktów?
Absolutnie bez związku z Pani sprawą.

O odebraniu/ograniczeniu praw decyduje tylko zachwianie relacji rodzi-dziecko (to konkretne). Inne czynniki nie odgrywają roli.
 
Bardzo dziekuje.
Prosze jeszcze o porade
Wiem gdzie jest zameldowany. i tam prawdopodobnie odbiera listy - jesli wogole odbiera. z relacji drugiej bylej żony wiem ze nasz wspolny juz byly maz mial problem alkoholowy - Prawdopodobnie nasiliły sie tez problemy psychiczne ,które muial za czasów naszego małzenstwa- mial wypadek i nie chcial sie leczyc.

Jesli juz zostana mu odebrane prawa rodzicielskie czy w przyszłości będzie mógł wystąpić o alimenty na siebie od córki- wiem ze bylby do tego zdolny.

o jeszcze jedna sprawa.
chcialbym zeby ojciec mial sadowy zakaz zblizania sie do dziecka . Wiem ,że odebranie praw a zakaz stycznosci to dwie rózne sprawy.
W czasach kiedy do dziecka jeszcze przychodzil straszył mala przedszkolem , mala mial problemy ze snem moczyła się.
Poniewaz tyle lat on sie z dizeckiem nie kontaktuje bo mu nie zalezy chcialbym aby to było tak sadownie na zawsze ustlaone.

nie chce aby mogł pojśc pod szkole córki i sobie ja zabrac- choć podejrzewam ze i tak nie wie do której szkoły córka uczęszcza.

Boje sie po prostu zemsty z jego strony .

co jesli on sie nie stawi na rozprawe w sądzie czy sad w tkaim przypadku wydaje wyrok zaocznie?

Z góry serddecznie dziekuję:)
 
Jesli juz zostana mu odebrane prawa rodzicielskie czy w przyszłości będzie mógł wystąpić o alimenty na siebie od córki- wiem ze bylby do tego zdolny.
Co do zasady nie będzie mógł.

chcialbym zeby ojciec mial sadowy zakaz zblizania sie do dziecka . Wiem ,że odebranie praw a zakaz stycznosci to dwie rózne sprawy.W czasach kiedy do dziecka jeszcze przychodzil straszył mala przedszkolem , mala mial problemy ze snem moczyła się. Poniewaz tyle lat on sie z dizeckiem nie kontaktuje bo mu nie zalezy chcialbym aby to było tak sadownie na zawsze ustlaone.
Na Pani bedzie spoczywła ciężar dowodu w tej sytuacji. Jesli Pani udowodni istnienie zagrożenia DLA DZIECKA, sąd orzeknie zakaz zbliżania sie.

co jesli on sie nie stawi na rozprawe w sądzie czy sad w tkaim przypadku wydaje wyrok zaocznie?
Moze Pani o to wnioskować. Orzeczenie zaoczne jest możliwe szczególnie w przypadku uporczywego unikania stawiennictwa w sądzie.
 
jeszcze jedno:

W tej chwili dużo się czyta i słyszy o pikietach ojców (ostatnio w Ostródzie), więc my, samotne matki możemy w tym układzie spodziewać się jeszcze bardziej niesprawiedliwego traktowania przed naszymi niezawisłymi sądami powszechnymi. A już szczególnie te mamy, które, nie daj panie boże, dobrze zarabiają i sobie radzą.

Co zrobić kiedy w sadzie czuje ze sedzia czy sedzina jest stronnicza. Tak było jak starałam sie o podwyzszenie alimnetów? wtedy Sędzina zaproponowała podwyżke o 20zł ale tylko wtedy kiedy ja zrezygnuje z tzw.usług komornika.Powodem takiej wypowiedzi sędziego był fakt ze ex maz bedzie mial kolejne dziecko. Upierał sie wtedy ze jego córka nie musi chodzić na angielski ,basen itd..... do tego uwazał ze ubieranie dziecka w sklepach z uzywana odzieżą nalezy ograniczyć do minimum i przeniesc sie do tanśzego lumpexu.
Wiem ,ze składanie prosby o zmiane sklądu sędziowskiego w sądzie taj samej instancji nie jst dobrze widziane.
 
Do góry