reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odklejanie kosmówki

Misia1974

Fanka BB :)
Dołączył(a)
18 Kwiecień 2012
Postów
3 011
Proszę o porady. Jak sobie radzicie z tym problemem? W jakiej pozycji najlepiej leżeć? Leżycie cały czas?
 
reklama
Mnie na szczescie nie dotyczy, ale nalezy lezec caly czas, nawet ograniczyc mycie, tylko wstawac do toalety, potem lezec, lezec i w przerwie lezec.
 
ja leżałam cały czas plackiem, najpierw w szpitalu, potem w domu, potem znów w szpitalu, wstawałam tylko do toalety i na wizyty do gina/ pobieranie krwi itd. Generalnie od 5tc przeleżałam plackiem do 37tc, potem urodziłam :tak:najpierw miałam krwiak podkosmówkowy związany właśnie z odrywaniem się kosmówki, potem problemy z szyjką itd.
 
a pozycja leżenia?
najpierw leżałam plackiem na plecach, potem na lewym boku, najważniejsze, żeby nie na żadnych podwyższeniach (chodzi o tułów), żeby nie było nacisku, żeby nie działała siła grawitacji
 
Ja już z tym problemem byłam dwukrotnie w izbie przyjęć i dwukrotnie mnie odesłali do domu. Mimo, że krwawienia się pogorszyły i na usg wyraźnie widać, że kosmówka się odkleja, co zresztą jest w karcie, którą otrzymałam wraz z zapisem "brak wskazań do hospitalizacji". Ba, nawet zwolnienia z pracy nie dali twierdząc, że to nie ma znaczenia a i tak co ma być, to będzie. Na własną rękę teraz na urlopie bezpłatnym leżę, bo się boję. I czekam na wizytę u mojej pani doktor. Rodzina ma mi za złe, bo przecież gorący czas przedświąteczny, dużo rzeczy do ogarnięcia, a ja się lenię i wykręcam, "ciąża to nie choroba". A przecież lekarz nie powiedział, że trzeba leżeć. Jestem strasznie zła...
 
jak słysze 'ciąża to nie choroba' to mnie szlag trafia.. jak zwykle wszyscy mądrzejsi :confused2: olej ich kat b. dobrze że poszłaś na urlop

a Ty w Polsce steś? dziwne z tym szpitalem... a który to tc?
 
Hej!
Ja trafilam do szpitala z krwotokiem w 12tc. Okazalo się, ze to krwiak podkosmowkowy, czyli odklejenie kosmówki i to na jednej trzeciej powierzchni. Jestem w Anglii a tu nie ratują takiej ciąży, wiec tego samego dnia wrocilam do domu. Od razu do lozka i zorganizowalam Duphaston z Polski. Po 2 tyg. pojechalam do polskiej kliniki na badanie. Dzidzia ok ale odwarstwienie nadal bylo. Na kolejnej wizycie bylo juz o polowe mniejsze. Polska gin.powiedziala ze lezeniem i duphastonem uratowalam ciążę. Teraz jest 16 tydzień, leże juz 5tyg. Wstaje do lazienki i na dol żeby po leżeć na kanapie. Kolejna wizyta 5 stycznia. Ostatnio krwiak mi al 45mm. Na poczatku 88mm. Leże na wznak lub na lewym boku.
Mam nadzieje ze wszystko wróci do normy ale stres jest!
 
Ostatnia edycja:
Przy odklejaniu sie kosmówki należy leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć, a najlepiej na lewym boku, bo wtedy macica jest najlepiej ukrwiona. Najgorsza pozycja to właśnie ta na wznak. Ważne jest też przyjmowanie progesteronu. życzę aby wszystko się poukładało i ciąża doczekała szczęśliwego finału :happy:
 
Pojawiłam się u nich za pierwszym razem w 6 tc, za drugim w 8 tc. Szpital na Karowej. Powiedzieli, że leżenie wcale nie pomaga. I komu wierzyć? Plamienia mam nadal, szału już po mału dostaję :(
 
reklama
Katherinne ja na twoim miejscu lezalabym. To twoja pierwsza ciaza? Idz do jaliegos lekarza prywatnie to napewno da ci zwolmienie z pracy i powinnas brac duphaston. Chociaz 2 razy dziennie. Ja leze juz 5 tygodni z tym problemem i biore wlasnie duphaston i magnez. Nospe mam brac jak bedzie bolal brzuch ale nie boli mnie. Ciaza to nie choroba ale to nie znaczy ze ma sie tak latwo czlowiek poddac! Rodzina powinna cie wspierac! Najwazniejsze pierwsze 12 tyg. Chociaz u mmie jest 16 i mam tego paskudnego krwiaka:(
 
Do góry