reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odp: Cesrka czy porod naturalny???

ENI_35

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
18 Listopad 2010
Postów
48
Miasto
Bielsko-Biała
Kochane jestem tu nowa - przypadkiem odkryłam to forum - tyle tu ciekawostek.
Jestem nastawiona na poród sn - ale mam dylemat czy nie wybrac cc - szybko i bezbolesnie.
Zastanawiam sie nad szpitalem w Bielsku-B ul. Wyspiańskiego czy tam ktos juz miał CC i jacy tam sa lekarze?
 
reklama
cc nie jest szybkie i bezbolesna. owszem szybko urodzisz ale znacznie bardziej będzie cie boleć po i dłużej będziesz dochodzić co siebie. Wbrew pozorom po porodzie sn wstajesz jak nowa po dwóch godzinach po cc po dwóch tygodniach.
 
kakakarolina ma absolutna rację. Podpisuję sie pod jej wypowiedzią rękami i nogami. Obojetnie czy urodzisz sn czy przez cc, ból Cię nie ominie.
 
Jak cc jest szybko i bezbolesnie to ja dziekuje... jak dla mnie najgorsze co moze byc, tzn nie rodziłam SN to nie wiem ale najbardziej bałam sie że bede musiała miec CC:/ i sobie wykrakałam. Owszem nie czujesz jak rodzisz ale kiedys przeciez narkoza przestaje dzialac poza tym kobiety po Sn szybciej ( przeważnie) wracaja do siebie a po CC blizna daje o sobie znac przez długi czas nie tylko tydzien ale i dłuzej
 
Stawiam na cesarkę!!Rodziłam sn i masakra nic Ci nie pomoże!!!Nic nie uśmierzy bólu skurcze są tragiczne wolałabym wyrwać wszystkiego zęby na żywca niż rodzic drugi raz sn!!!
 
Ja mysle że najlepsza byłaby opinia mamy która ma dwoje dzieci co najmniej, albo przynajmniej ma porównani bo rodziła sn i cc
 
Zgadzam się, z tym, że ile mam tyle opinii.
Nie kwestionuję tego, że poród sn jest trudny...zaczynałam rodzić normalnie więc wiem jaki jest okropny ten ból...a ból będący przy końcu porodu mogę sobie jedynie wyobrazić...
CC jest bezbolesne- czuje się tylko okropne szarpanie i grzebanie w brzuchu...ale bol po tym jak znieczulenie przestało działać to dla mnie też był horror.
CC jest mniej bolesne ok ale dla dziecka bezpieczniejsze tylko i wyłącznie gdy są ku temu wskazania medyczne.
Po coś w końcu natura wymyśliła poród naturalny... a medycyna po coś wymyśliła cc- w przypadku gdy silami natury się nie da
 
reklama
wg mnie cesarka to operacja-ryzyko powikłań dużo większe, znieczulenie przy cc jak i przy sn wplywa na dziecko bo to leki, chemia i nie wierze ze zadnego wplywu nie ma, rana po cc dlugo sie goi i nie mozna sobie pozwolic na zajscie w kolejna ciaze prze min. 1 rok-a co jesli zaliczy sie wpadke? ryzyko pekniecia macicy... ja stawiam narazie na sn a jak urodze to sie okaze czy zmienie zdanie ;-) aha i polozna nam mowila ze bylo kilka przypadkow kiedy dzieci urodzone przez cc nie pozwalaly sie dotkac bo nie byly odczulone, byly bardzo wrazliwe i dotyk je bolał a przy sn podczas przechodzenia przez kanal rodny dziecko sie odczula tzn nie jest po porodzie tak wrazliwe na dotyk
 
Do góry