reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odróżnianie kolorów i kształtów u maluchów. W jakim wieku?

Dołączył(a)
9 Luty 2011
Postów
3
Witam. :-D
Mam do Was pytanie:
W jakim wieku Wasze skarby zaczęły odróżniać kolory, kształty ??
Moja Sonia ma 12 miesięcy, może to za wcześnie aby jeszcze choć trochę rozróżniała kolory w zabawie, w ten sposób żeby dopasować klocki tego samego koloru do siebie. Mała nie potrafi jeszcze takich "wyczynów":no:. Powinnam podsunąć jej jakieś nowe zabawki, pomocne w rozwoju rozróżniania kolorów, kształtów?
P.S. Jeśli znacie jakieś typowe, dzięki którym dzieci dobrze się bawią i uczą w tym zakresie, proszę podajcie nazwy, marki, sklepy, cokolwiek...
Pomóżcie....:crazy:
 
reklama
Witaj
daj spokój Twojemu dziecku jeszcze przez rok - z kolorami jeszcze dłużej:) nie forsuj go zabawkami ponad wiek - sorter jest taką zabawką ale przydaje się gdzieś około 18 miesiąca. Wcześniej może dziecko niepotrzebnie sfrustrować i zniechęcić.
 
Dokładnie! piramidka jest chyba najbardziej klasycznym rozwiązaniem! Ja polecam Ci klocki, które wrzuca się do wiadereczka przez pokrywkę z ich kształtami, naprawdę świetnie się sprawdza np. właśnie z Fisher Price. Mój synek miał taka 'wieżyczkę' z okrągłych kubeczków, do układania. Miały różne rozmiary i kolory, więc ułatwiały mu później ich rozpoznawanie, dostał od mojej siostry. Naprawdę bardzo go zajmowała:) a ja mogłam spokojnie zająć się obiadem:p
 
Zdecydowałam, że już kupię dla Małej tą piramidkę:-). Może nie będzie tak źle, przecież to prosta zabawka, a kolorami pewnie zajmie się później. :-D
kakakarolina, jaki sorter masz na myśli ?? Taki jak kubełek z wieczkiem z otworami w różnych kształtach, czy jeszcze coś innego ??
Będę bardzo wdzięczna za nowe rady. :tak:
 
Ostatnia edycja:
piramidkę polecam tę z ikei - mu gumowy trzonek i wszystkie dziurki o jednej średnicy - co znacznie ułatwia wkładanie - tą piramidką Maks bawi się odkąd skończył 10 miesięcy - wtedy pierwszy raz ułożył i teraz co najmniej raz dziennie sobie wyciąga tą wieżę i układa:) Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://www.markx79.republika.pl/ikea/1.jpeg
a o sorterze pisząc mam namyśli dokładnie to co opisała agataW - występuję w różnych odmianach - nie polecam garnuszka na klocuszka - u nas się nie sprawdził bo źle się małemu dopasowuje klocki bokiem - lepsze są od góry wrzucane - np cos takiego Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://www.ezabawki.pl/html/img/product/3973/1.jpg

No i sorter koniecznie musisz mieć - Maks już dawno odróżnia kółko, kwadrat i trójkąt - reszta go przerasta:)

mamy jeszcze cos takiego
Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://www.zabawki-malik.pl/images/tmp/5/9/1/4/puzzle-drewniane-mis-2.640x480.jpg

i układamy małpkę z brzuszka, nóżek i głowy:)

Pod choinkę dostał taki pociąg https://wapex.com.pl/KOLEJKA_KOLORL-10.html bo wiża jest jednak już za prosta

No i jakies puzzle drewniane, układanki możesz kupić - teraz zaczyna się u nas ten etap - właściwie tylko takimi zabawkami młody się bawi - inne go nudzą
 
Dzięki za odp kakakarolina :-)
Muszę przyznać, że te puzzle drewniane są świetne. Jeszcze u nikogo nie spotkałam takich :-p
 
Moja mała ma dwa latka. Z kształtami pszło jej świetnie! Jużod dłuższego czasu wie co to trójkąt, gdze umieścić koło itp. Mój mąż (fizyk z wykształcenia) w ramach fanaberii nauczył ją również co to trapez i równoległobok. I teraz chwali się wszystkim:-) Ale z kolorami idzie jej raczej kiepsko. Nie naciskam, to chyba przychodzi dość późno. Ale od kilku dni mamy stoliczek edukacyjny Fisher Price. Jest tam takie fajne pianinko które "śpiewa" kolory! Fajna sprawa, bo widzę że cztery już ma opanowane! Polecam!
 
Ja uczyłam Stasia kolorów mówiąc mu od małego o kolorach - masz sliczna czerwona koszulkę, kwiatek jest czerwony jak twoja koszulka, Swieci zółte słoneczko.I nawet nie wiem kiedy załapał.



 
reklama
AgataW, małą możesz zająć takimi klockami :
R9337_b_2.jpg
Są bardzo duże, więc maluszkom wygodnie je na siebie nakładać. Tak na rozgrzewkę..... :-D
 
Do góry