reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odstawienie luteiny w 11 tyg.

KaroAni

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
10 Marzec 2019
Postów
44
Hej Dziewczyny,

Wczoraj byłam u mojego lekarza i powiedział, że mam wziąć do końca opakowanie i nie kontynuować już luteiny (biorę 2x 100). Myślę że jak skończę to będzie to 11 tydz.

Kazał się nie bać i ze wszyztko będzie dobrze.

A ja mam wątpliwości....
Kiedy odstawialyscie luteinę? Czy nie powinno się tego robić stopniowo??

Dzięki z góry za odpowiedzi!
 
reklama
Hej Dziewczyny,

Wczoraj byłam u mojego lekarza i powiedział, że mam wziąć do końca opakowanie i nie kontynuować już luteiny (biorę 2x 100). Myślę że jak skończę to będzie to 11 tydz.

Kazał się nie bać i ze wszyztko będzie dobrze.

A ja mam wątpliwości....
Kiedy odstawialyscie luteinę? Czy nie powinno się tego robić stopniowo??

Dzięki z góry za odpowiedzi!
Witam również brałam luteine i o ile dobrze pamiętam też ok 11 tyg skończyło mi się opakowanie i lekarz mówił żeby już nie brać. Później brałam tak po 30 tyg gdyż miałam zagrożenie wcześniejszym porodem. Wszystko skończyło się Oki. Także myślę że nie masz co się bać na zapas.
 
Hej Dziewczyny,

Wczoraj byłam u mojego lekarza i powiedział, że mam wziąć do końca opakowanie i nie kontynuować już luteiny (biorę 2x 100). Myślę że jak skończę to będzie to 11 tydz.

Kazał się nie bać i ze wszyztko będzie dobrze.

A ja mam wątpliwości....
Kiedy odstawialyscie luteinę? Czy nie powinno się tego robić stopniowo??

Dzięki z góry za odpowiedzi!
Hej ja jestem w 11,3dni i jeszcze biorę. Ale skoro lekarz tak Ci powiedział. Twoja ciąża była zagrożona?
 
Miałam lekkie plamienie w 5-6 tyg. Teraz nic się nie dzieje. Mam bóle podbrusza ale takie "naturalne". Nie mam żadnych plamien ani uplawow.
Kochana,gdyby lekarz miał jakieś wątpliwości to napewno nie podjąłby takiej decyzji. Wiem że się stresujesz, więc jak będziesz na wizycie zapytaj.
 
Do góry