Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie będzie, bo córka jest noebutelkowa od urodzenia, poza tym ma już 13 miesięcy, więc myślę, ze wytrzyma bez nocnego karmienia, a budzi się nawykowo ;/
To spróbujcie, podawajcie jej wode, smoczek i ocenicie. Początki beda trudne Jeśli budzi sie nawykowo, a nie z głodu ale opanuje to. A moge spytać czemu tata ma objąć nocki? Chcesz odespać?
Bo podobno wtedy łatwiej oduczyc nawyku budzenia się na ssanie, jak mamy nie ma. Na codzień też tata uspi, a ode mnie chce zawsze pierś. Odespać też, chcielibyśmy poprawić trochę noce, bo jest ciezko, budzi się czasem co chwile
Moze cos dolega ? Zeby ? Regres snu? Za gorąco? Za zimno ?
U 3 miesięcznych dzieci nie odstawia się nocnych karmień (chyba, że dziecko samo się nie budzi - ale u Was tak nie było), tylko karmi się na żądanie i w dzień i w nocy do roku czasu. Takie są zalecenia zarowno międzynarodowe, jak i polskie.
2 noce nam to zajęło. Córka miała 14 miesięcy. Ale ta pierwsza noc... Było ciężko. A później całkowicie przestała wołać i lepiej śpi.Hej dziewczyny. Chciałam zapytać, czy są wśród Was osoby, które odstawiły nocne karmienia piersią w ten sposób, że "zniknely" z łóżka na kilka nocy i wtedy maluszka przejął tata? Jeżeli tak to napiszcie proszę, ile to trwało i czy było skuteczne, a także w jakim wieku było dziecko.
Z góry dziekuje
wiem jakie są zalecenia. Ja nie odstawiłam go od karmień, on zrobił to sam. I to jeszcze miałam zgodę i pediatry i CDL, wielkiej promotorki kp. Bardzo dobrze przybierał, byłam po stabilizacji laktacji a dxiecko zaczęło sobie wydłużać przerwy. Gdyby płakał, przyleciałabym główki nakarmiłam. (3 dni temu karmiłam w nocy, bo nie dojadł w dzień i obudził się głodny z płaczem). Nie przetrzymywałam płaczącego dziecka i nie mam zamiaru tego robić. Ale nie trzeba też pakować do buzi pierś dziecku, które nie ma problemów z przyrostami (mój z 50 centylu skoczył na ponad 90), jak tylko zakręci się w łóżeczku. Dziecko się budzi z roznych powodów i nie zawsze jest to głód. Jeśli byłby głodny, to by nie zasnął, a ja bym go nakarmiła. Natomiast nie tozumiem wpychania piersi dziecku zawsze i wszędzie, jeśli dziecko nie jest głodne a ma super przyrosty. A potem czytam, że matki nie działa od 2 lat bo dziecko im się budzi co godzina i ciągnie cyca przez minutę. Małe dziecko nie potrafi sprawdzić przeskakiwać między fazami snu i często się wybudza. Niekoniecznie jest to spowodowane głodem. Czasami właśnie brakiem żelaza lub dha.Musisz wziąć pod uwagę, że to strasznie przemocowa metoda.
Owszem, może być tak, że będzie bez awantur, maluch się przytuli, tata pogłaszcze i pójdzie spać.
Ale co jeśli będzie płakać 15 minut, 30 minut, 60 minut? Dasz maluchowi płakać, zdzierać gardło, być przerażonym, odrzuconym, nieszczęśliwym? Bez poszanowania jego potrzeb i uczuć?
Musisz się nad tym zastanowić. Co wtedy, gdy będzie tak płakać i rozpaczać.
No i jeśli dziecko tylko ciumka, to może nie jest głodne i woda wystarczy. Ale jeśli słyszysz, że wtedy przełyka, pije, to budzi się z głodu. I woda może nie starczyć. A dzieci są różne i 13 miesięczne dziecko ma pełne prawo jeszcze w nocy się z głodu budzić.
U 3 miesięcznych dzieci nie odstawia się nocnych karmień (chyba, że dziecko samo się nie budzi - ale u Was tak nie było), tylko karmi się na żądanie i w dzień i w nocy do roku czasu. Takie są zalecenia zarowno międzynarodowe, jak i polskie.
