hanti
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2005
- Postów
- 5 250
a u nas jest różnie z tym cycaniem
kiedy jestem w pracy to mała dzielnie znosi brak cyca,
ale po powrocie jest już gorzej od razu idzie bluzka w górę za pomocą jej małych raczek i cyca
w nocy tez nadal sie budzi
a zasypianie w zeszłym tygodniu było koszmarem............czekała do 22.30 na cycka
dziś juz śpi od dobrej godziny,ale ululała się przy cycu
nie wiem,co robic i jak ręce mi opadają
kiedy jestem w pracy to mała dzielnie znosi brak cyca,
ale po powrocie jest już gorzej od razu idzie bluzka w górę za pomocą jej małych raczek i cyca
w nocy tez nadal sie budzi
a zasypianie w zeszłym tygodniu było koszmarem............czekała do 22.30 na cycka
dziś juz śpi od dobrej godziny,ale ululała się przy cycu
nie wiem,co robic i jak ręce mi opadają