OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

[Matka. Wariatka]

Dziękuję kochana! ❤❤❤ Postanowiłam, że od dziś koniec zamartwiania. Będę cierpliwie czekać aż maleństwo podrośnie i będę mogła je zobaczyć na USG. Koniec wymyslania, że będzie coś nie tak. Na pewno będzie dobrze. Koniec marudzenia!

Nooo i bardzo dobrze! Na pewno wszystko będzie dobrze

 

[bleucoco]

Jak się dziś czujecie i co macie w planach? My jakieś super śniadanie na mieście a potem zakupy Niestety trzeba kupić jakiś przejściowy biustonosz

 

[Rudaa94]

Ja zaraz sie ogarne i zjem cos, pozniej mloda musze na chor zaprowadzic, no i sprzatanko. Maz wroci z pracy to zakupy i chyba odpoczynek

Jak się dziś czujecie i co macie w planach? My jakieś super śniadanie na mieście a potem zakupy [emoji4] Niestety trzeba kupić jakiś przejściowy biustonosz [emoji23]

 

[wiola0904]

Uwielbiam zupy i mogłabym codziennie jeść tyle, że od miesiąca bez mięsa bo aż mnie wzdryga na samą myśl o mięsie w zupie haha
Najgorsze jest to, że teraz sama przy garach nie stanę a mąż nie jest Gesslerową haha

Walentynek nie obchodzę, z czym do końca mąż się nie zgadza więc kupuje kwiaty od zawsze ale wybaczam bo dostaję je też bez okazji.
Moim zdaniem to Święto dla tych, którzy obchodzą miłość raz w roku, takie na odwałkę Co widać na Fejsiku chociażby. Może inaczej bym pisała, gdyby mój Mąż też się odpalał raz w roku.
Za to uwielbiałam w czasach Szkolnych I teraz przeżywam razem z Synem Czuję ten dreszczyk emocji

a ja znowu uwazam, ze kazda okazja do oderwania sie od rutyny i codziennosci jest fajna i dobra i obchodzsimy wszystkie swieta, hehe. walentynki, dzien kobiet, urodziny, imieniny, dzien mezczynzy, gwizadki, mikolajki itp co sie nawinie... moj P. kwiatki przynosi mi raz w miesiacu, tak po porstu, czekoladki jeszcze czesciej, wiec te ktore dostaje na walentynki nie robia na mnie wielkiego wrazenia, hehe, ale np bielizna Victoria Secret juz tak mimo ze mam juz dosc widoczny ciazowy brzuszek spedzamy ze soba powiedzialabym, ze duzo czasu, bo kazdego dnia obowiazkowo przynajmniej 2 godzinki i przytulanie przed snem, staramy sie wychodzic cos zjesc, do kina srednio 2 razy w miesiacu jesli tylko sa jakies dobre premiery, co roku wspolne wakacje. ale fajne w tych swietach jest to, ze idac ostatnio do kina na Bad Boysów uslyszalal znajomy, ze sie wybieramy i cyk, pytanie czy moze z nami, wiec kino bardzo czesto grupą ze znajomymi a wlasnie te dni typu walentynki, dni kobiet itd choc to nie jedyne dni kiedy spedzamy je tylko razem, bo wiekszosc piatkow u nas od lat to wieczorki winno filmowe hehe, to kazdy wie, ze sa zarezerwowane tylko dla nas, wylaczamy telefony, internety, jestesmy tylko my mieszkamy na wsi, w dosc sporym domu, wiec zawsze jest cos do zrobienia, jak nie w domu, to kolo niego ale w te dni, nie obchodzi nas nic do drozszej restauracji na kolacje niestety nas nie stac, zeby chodzic co tydzien wiec to tez daje okazje ku temu, zeby zamiast wyjsc na pizze w jeansach jak robimy to dosc czesto, zaszalec z finansami i pozwolic sobie na troche wieksza ekstrawagancje ja czarna mini, on koszula... a nie na obiad dnia w pobliskiej knajpce ledwo od pluga oderwani hehehe. ale wiadomo, co kto lubi dla mnie to okazje nie do pokazania ze sie kochamy bo kochamy sie caly rok, ale do oderwania sie od rzeczywistosci

 

[MamaTolka]

Aktualnie Remigiusz Mróz "Nieodnaleziona" zapowiada się dobrze. Ogólnie uwielbiam thrillery psychologiczne, tego autora to akurat moja pierwsza książka, więc zobaczymy ale uwiel iam Sebastiana Fitzka i B. A. Paris [emoji3590][emoji846]

Ja akurat Remka nie trawie, ale thrillery psychologiczne uwielbiam [emoji3590]
Ostatnio bardzo mi podeszła Magda Stachula. Kupiłam mamie, a sama zgarnelam[emoji6]

 

[MamaTolka]

Uwaga nadrobilam ! Witam w sobotni poranek !!!!! u kogo poranna gimnastyka w formie skrobania szybek , a u kogo blogie lenistwo w lozku ?

Ja jak królowa leżę jeszcze w łóżku. Moja teściowa z tego co słyszę bawi się w psi patrol z Antkiem [emoji1787]
Mogłaby z nami zamieszkać. Tak żałuję, że nie mieszka w tym samym mieście. Antoś jest najszczęśliwszy

 

[wiola0904]

Dziękuję kochana! ❤❤❤ Postanowiłam, że od dziś koniec zamartwiania. Będę cierpliwie czekać aż maleństwo podrośnie i będę mogła je zobaczyć na USG. Koniec wymyslania, że będzie coś nie tak. Na pewno będzie dobrze. Koniec marudzenia!

w koncu pozytywne nastawienie!!! kochana! to nie jest tak, ze jak beta bedzie miala rowny 1000 to juz pojawia sie pecherzyk wiec w ogole nie masz sie czym martwic!!!! jestem przekonana, ze przy tak ladnie rosnacej ksiazkowo becie za kilka dni bedzie juz piekny bobas na usg. Duzo zalezy tez od samego sprzetu... moja ginka przyjmuje w 3 miejscach, jedno 10km ode mnie a 2 pozostale 50km. i powiem Ci, ze bylam u niej tu i tu. i sprzet, ktorego uzywa tu kolo nas nie jest najstarszy ale porownujac z tym drugim, to przezytek. avatar ktory mam ustawiony to zdjecie z 10tyg ciazy wiec dzidziusia pieknie widac, a tu gdzie ja do niej chodze to ledwo ksztalty idzie zauwazyc na zdjeciu z 16tyg.
ciesze sie bardzo, ze koniec wymyslania, piekny czas przed Toba ❤ ciesz sie nim, zwlaszcza jesli masz dobre samopoczucie mamusiu!!!

 

[MamaTolka]

A jeżeli chodzi o Walentynki i w ogóle jakieś okazję do świętowania to ja jestem bardzo niestandardową kobieta. Kwiaty... Hmm w ogóle mnie nie rajcują i nigdy nie rajcowaly. No może raz. Jak byłam na Wojtka zła a on przyszedł z własnoręcznie zebranym bukietem, wyjścia do knajpek? Non stop wychodzimy, wino? Haha weekendy tylko z różowym. Czas spędzony razem? Jezus czasami mi się wydaje że my dla odmiany powinniśmy nie spędzać ze sobą czasu [emoji6]
Za to uwielbiam takie niestandardowe rzeczy. Plakat z moim Edziem Nortonem -mam do tej pory, choć na nowym mieszkaniu jeszcze nie powieszony. List miłosny , cudowny- czasy studenckie W nie miał kasy na prezent [emoji6] a jest wart miliona prezentów dla mnie dobrej pory. Itd itd...
A w te Walentynki najważniejszym dla nas prezentem będzie owulacja [emoji23][emoji6] obyśmy dobrze ten czas wykorzystali

 

[Rudaa94]

Tego Wam zycze

A jeżeli chodzi o Walentynki i w ogóle jakieś okazję do świętowania to ja jestem bardzo niestandardową kobieta. Kwiaty... Hmm w ogóle mnie nie rajcują i nigdy nie rajcowaly. No może raz. Jak byłam na Wojtka zła a on przyszedł z własnoręcznie zebranym bukietem, wyjścia do knajpek? Non stop wychodzimy, wino? Haha weekendy tylko z różowym. Czas spędzony razem? Jezus czasami mi się wydaje że my dla odmiany powinniśmy nie spędzać ze sobą czasu [emoji6]
Za to uwielbiam takie niestandardowe rzeczy. Plakat z moim Edziem Nortonem -mam do tej pory, choć na nowym mieszkaniu jeszcze nie powieszony. List miłosny , cudowny- czasy studenckie W nie miał kasy na prezent [emoji6] a jest wart miliona prezentów dla mnie dobrej pory. Itd itd...
A w te Walentynki najważniejszym dla nas prezentem będzie owulacja [emoji23][emoji6] obyśmy dobrze ten czas wykorzystali

 

[Rudaa94]

Ale bym se smaczne sniadanie zrobila. Naleśniki z kremem milky way+ kakao.

Tylko ze do kakao zamiast wlac mleko zaczelam lac olej[emoji23]